Przejdź do treści

Jak przyspieszyć metabolizm? Poznaj 5 skutecznych produktów

Jak przyspieszyć metabolizm?
Płatki owsiane pomagają przyspieszczyć metabolizm, zdjęcie: shutterstock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Chcesz przyspieszyć metabolizm? Przedstawiamy piątkę ekspertów ds. walki z leniwą perystaltyką jelit. Włączenie ich do diety na pewno przyniesie zauważalne efekty, ale pamiętaj – nie ma drogi na skróty!

Jeśli chcesz, by twój układ trawienny pracował bez zastrzeżeń, jedz 3–4 posiłki dziennie, zwiększ ilość owoców i warzyw w swoim menu, regularnie ćwicz i się wysypiaj. Bez tego nawet nasi pogromcy ospałego metabolizmu nie będą skuteczni.

Płatki owsiane

Jeśli chcesz przyśpieszyć metabolizm, musisz zjeść śniadanie. Bez dyskusji. Poranny posiłek, po nocnym zwolnieniu twojego metabolizmu, rozkręci proces trawienia na nowo. Owsianka z bakaliami i owocami będzie znakomitym wyborem. Bogata w błonnik i węglowodany złożone jest śniadaniem mistrzów, często zresztą wybierają ją osoby uprawiające aktywnie sport. Błonnik stymuluje pracę jelit i pęcznieje w żołądku, na długo dając uczucie sytości. Węglowodany złożone natomiast są długo trawione w organizmie, dzięki czemu poziom cukru nie podnosi się gwałtownie, co chroni przed szybkim spadkiem energii i atakiem wilczego głodu.

małgorzata ponikowska

Aby przygotować solidną porcję owsianki, wystarczy zalać 4 łyżki płatków owsianych szklanką wody lub mleka, dodać 1/2 startego jabłka, cynamon, odrobinę imbiru, rodzynki, orzechy, śliwki suszone, ¼ łyżeczki siemienia lnianego i gotować na małym ogniu przez mniej więcej 15 minut, od czasu do czasu mieszając. Takie śniadanie, zwłaszcza gdy dodamy do niego takich rozgrzewających przypraw jak cynamon czy imbir, doskonale sprawdzi się jesienią i zimą, utrzymując nas w cieple „od środka”. Do swojej owsianki zawsze wybieraj płatki do gotowania, bo błyskawiczne mają znacznie mniej błonnika.

Zielona herbata

Udowodniono, że picie 3–4 filiżanek zielonej herbaty dziennie, dzięki zawartości kofeiny, polifenoli i katechin, pomaga przyśpieszyć metabolizm oraz pozwala codziennie spalić do 100 kalorii więcej. Wydaje się, że to niedużo, ale w skali roku można w ten sposób zrzucić kilka zbędnych kilogramów. Ponadto gorycze, czyli gorzkie substancje zawarte w zielonej herbacie, pobudzają trawienie, wzmagają wydzielanie soków żołądkowych, zapobiegają wzrostowi poziomu cukru we krwi oraz regulują wydzielanie żółci.

Zielonej herbaty nie słodzimy, zaparzamy ją w temperaturze 70–80 stopni. Zalana wrzątkiem nie odda nam swojego doskonałego aromatu, zrobi się gorzka i niesmaczna. Zielona herbata jest znakomita, ale rozsmakowanie się w niej zabiera zwykle trochę czasu, dlatego na początek dobrze jest wybierać mniej wytrawne gatunki. Godna polecenia jest japońska genmaicha z prażonym ryżem i jęczmieniem lub zielona herbata jaśminowa. Na trawienie znakomita jest klasyczna japońska sencha.

Jabłka

Owoce nad owocami! Nic dziwnego, że Ewa dała się skusić. Ty też się nie wahaj. Jeśli chcesz przyspieszyć metabolizm, wypróbuj naturalne dopalacze – jabłka! Tylko jedno zastrzeżenie: jedz je na pusty żołądek, najwcześniej godzinę po lub godzinę przed innym posiłkiem. Jabłka znakomicie wypełniają żołądek dzięki zawartości pektyn, które pęcznieją w żołądku, co niweluje poczucie głodu. Dzięki dużej zawartości błonnika poprawiają też pracę jelit, a także przyśpieszają trawienie tłuszczów. Stare powiedzenie mówi, że jedno jabłko dziennie trzyma lekarza za drzwiami, a jeden dzień tylko na jabłkach to świetny pomysł na oczyszczającą organizm monodietę: twój układ trawienny odpocznie, ty poczujesz się lżej.

Jabłka możesz jeść na surowo, pokrojone w plasterki i skropione cytryną, w formie świeżo wyciskanego soku albo upieczone lub podprażone – koniecznie posypane cynamonem, który nie tylko uatrakcyjni smak, ale też dodatkowo pomoże przyspieszyć metabolizm.

Woda

Woda mineralna to warunek konieczny, by przyspieszyć metabolizm. Odwodniony organizm nie funkcjonuje normalnie, spowalnia wszystkie swoje funkcje. Naukowcy donoszą, że około 75 proc. społeczeństwa żyje w stanie chronicznego odwodnienia. Czy jesteś w tej grupie? Prawdopodobnie tak, chyba że wypijasz codziennie minimum półtora litra wody. Naucz się regularnie zaspokajać pragnienie swojego organizmu, a przy okazji zapamiętaj, że często gdy chce ci się jeść, tak naprawdę chce ci się pić.

Zacznij dzień od szklanki wody z sokiem z połowy cytryny – nie tylko pobudzisz metabolizm, ale również odkwasisz organizm. Możesz także dodać do wody szczyptę pieprzu cayenne, imbiru lub łyżeczkę octu jabłkowego – to wszystko sprawdzone sposoby na podkręcenie trawienia. Potem w ciągu dnia postaw dzbanek z wodą na biurku i popijaj przez cały dzień, najlepiej między posiłkami, gdyż picie w trakcie jedzenia rozrzedza soki trawienne, spowalniając metabolizm. Po południu nie zapomnij spakować butelki z wodą do torby treningowej, a wieczorem postaw szklankę wody przy łóżku.

Siemię lniane

Siemię lniane to nasiona lnu zwyczajnego. Te małe brązowe ziarenka warto na stałe włączyć do diety ze względu na dużą zawartość błonnika, który działa jak szczotka, oczyszczając jelita z nietrawionych resztek pokarmów.

Siemię można spożywać na sucho lub w postaci kleiku. Jeśli wybierasz kleik, łyżeczkę ziarenek zalej 100 ml gorącej wody na minimum 15 minut lub namocz przez noc. Rano wypij na czczo. W formie takiej galaretki len zadziała też jako skuteczny środek na zaparcia. Ziarenka siemienia po namoczeniu wytwarzają rodzaj kleistej zawiesiny, która pokrywa ściany jelit, oliwiąc je od środka, co ułatwia usuwanie niestrawionej treści pokarmowej.

Jeśli wolisz siemię suche, podpraż je na patelni i tak przygotowane dodawaj do sałatek, kanapek, jogurtów, śniadaniowej owsianki, a nawet deserów – łyżeczka siemienia z miodem smakuje jak sezamki. Gdy wybierasz siemię suche, pamiętaj, żeby popijać je dużą ilością wody.

Kasia Bem – nauczycielka jogi, oddechu i medytacji w systemach Sivananda Jogi (tytuł Master of Yoga, II stopień specjalizacji), Ashtangi Jogi i Sri Sri Jogi, RYT 500. Autorka programów: Joga dla Twarzy, Potęga Ciszy, Happy Detoks z jogą naturalnie! Autorka książki „Happy Detoks”. 

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: