się ten artykuł?
Jesienią i zimą pachnie pomarańczami! A żeby zapach ten był jeszcze bardziej upajający, upieczemy pomarańczowe ciasto. Jest pachnące, przepyszne i tak proste, że uda się każdemu. Potrenujcie już teraz, a na święta będziecie mistrzami aromatycznych wypieków.
Pomarańcze – wartości odżywcze
Pomarańcze są dla mnie symbolem zbliżającej się zimy już od lat. Kiedyś dobro luksusowe, dziś na wyciągnięcie ręki przez cały rok, najsmaczniejsze jednak właśnie w okresie świątecznym. W latach 80. siatka pomarańczy zza oceanu była łupem wyczekiwanym nawet bardziej niż pierwsza gwiazdka. I słusznie, bo cytrusy to porządna dawka słońca!
W okresie szarości i towarzyszących jej infekcji pomarańcze są świetnym źródłem witaminy C, beta-karotenu oraz witamin z grupy B. Szklanka soku pomarańczowego to aż 97 mg witaminy C, to też świetny sposób, żeby poranki były bardziej kolorowe.
Jak przywrócić pomarańczom ich dawną świetność i sprawić, by znów były czymś wyczekiwanym? W takich momentach zawsze uciekam do wspomnień z okresu dzieciństwa, bo wtedy wszystko było wyjątkowe. Czasów, kiedy pomarańcze były świątecznym hitem, nie pamiętam, jestem z pokolenia mandarynek. Za to pamiętam zapach skórki pomarańczowej, którą przygotowywała moja babcia. Oznaczało to jedno – idą święta! To wspomnienie udało mi się odtworzyć, gdy w piekarniku zaczęło wyrastać ciasto pomarańczowe. Takie ze skórką z pomarańczy, trochę inną, bo świeżo otartą. Wilgotne od soku, oprószone cukrem pudrem, wyjątkowe w swej prostocie.
Ciasto pomarańczowe – składniki
Zdjęcie: Karolina Piwowar
– 3 duże pomarańcze
– 4 jajka
– 250 g drobnego cukru
– 150 g mąki pszennej do wypieków
– 150 g miękkiego masła
– 1 łyżeczka proszku do pieczenia
– cukier puder do posypania
Ciasto pomarańczowe – przygotowanie
Rozgrzewamy piekarnik do 180 C i zaczynamy przygotowywać ciasto. Masło łączymy z cukrem i mieszamy na średnich obrotach miksera. Dodajemy, jedno po drugim, żółtka, cały czas mieszając. Następnie dodajemy skórkę otartą z pomarańczy oraz sok i miksujemy aż do połączenia składników. Przesiewamy mąkę oraz proszek do pieczenia i dodajemy je do wcześniej powstałej masy.
Kolejny raz dokładnie mieszamy. W osobnym naczyniu ubijamy białka na sztywną pianę, a następnie delikatnie łączymy ją z masą pomarańczową. Ciasto wykładamy do okrągłej formy (średnica ok. 25 cm) i pieczemy przez ok. 35-40 min, aż będzie lekko rumiane. Podajemy po ostudzeniu, oprószone cukrem pudrem. W świątecznej odsłonie dobrze smakuje w towarzystwie świeżych pomarańczy, fig oraz kruszonych pistacji.
Karolina Piwowar – kreatywny żarłok ze spontanicznym, ale nieco melancholijnym podejściem do gotowania. Prowadzi bloga Vegeaddicted – prawie wegańskiego, bo nie wyobraża sobie soboty bez jajecznicy. Poza kuchnią rozkochana w podróżach z plecakiem, dobrym designie, który sama stara się tworzyć, i recyklingu starego na nowe.
Polecamy
Lidia Bawolska: „Gotowanie jest czynnością trochę intymną. Przygotowując jedzenie, chcę poświęcić moje serce”. Autorka Pieprzyć z fantazją o swojej „Kuchni pełnej warzyw”
Jajko w koszulce, czyli efektowny przysmak na talerzu. Jak je zrobić?
Michał Korkosz „Rozkoszny” o tym, po jakie dania sięgnąć, jeśli doskwiera nam jesienna chandra
