Przejdź do treści

Oponka na brzuchu. Jak zredukować ten problem?

Kobieta w stroju fitness
Oponka na brzuchu. Jak zredukować ten problem?/ Zdjęcie: Unsplash
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Oponka na brzuchu to problem, z którym zmagają się głównie kobiety. Skąd się bierze, jak na nią pracujemy i co zrobić, aby mieć płaski brzuch? Nie chodzi wcale o „robienie brzuszków”, od czego najczęściej zaczynają osoby początkujące. Nic bardziej mylnego – zadbaj o odpowiednią dietę i aktywność fizyczną.

Oponka na brzuchu – co jeść, żeby schudnąć z brzucha?

Odpowiedź jest prosta: zmień nawyki żywieniowe. Oponka na brzuchu to najczęściej efekt niezdrowej diety, również porodu, problemów z hormonami oraz oczywiście braku ruchu. Ja dodałabym do tego jeszcze pszenicę. Zawarta w niej Amylopektyna A ma niebywałą zdolność do podnoszenia poziomu cukru we krwi, w efekcie czego dodatkowe kilogramy lądują właśnie w okolicach brzucha, a nazywa się to tłuszczem trzewnym (tzw. pszeniczny brzuch), który otacza jelita i inne narządy brzuszne. Wykazano też, że pszenna lektyna, aglutynina z kiełków pszenicy, może blokować leptynę, w wyniku czego organizm przestaje reagować na ten hormon i nie odczuwa sytości. Polecam więc odstawić mąkę – możecie być zaskoczeni efektami.

Jeśli oponka brzuszna to wasz problem i chcecie skutecznie spalić tłuszcz, odstawcie również  wszelkiego rodzaju niezdrowe przekąski, słodycze, jedzenie typu fast-food. Zamiast smażenia na głębokim tłuszczu – postawcie na pieczenie, zamiast gara ziemniaków, dodajcie do diety więcej warzyw. Nie przejadajcie się owocami, zwłaszcza w godzinach popołudniowych i odstawcie słodkie napoje oraz piwo. Czasem nie trzeba specjalnych diet, aby zacząć chudnąć. Jak schudnąć z brzucha? Zacznijcie od zmian w kuchni!

 

Ćwiczenia na brzuch z piłką

Otyłość brzuszna u kobiet – zbadaj tarczycę

Często otyłość brzuszna u kobiet związana jest z zaburzeniami hormonalnymi. Chodzi o niedoczynność tarczycy, którą wielokrotnie stwierdzano w badaniach u osób z otyłością. Pojawieniu się oponki sprzyja poza tym choroba Hashimoto, która stymuluje przyrost tkanki tłuszczowej. Potoczną zresztą nazwą otyłości brzusznej jest „brzuch tarczycowy” – termin odnoszący się do zaburzeń funkcji tarczycy, dlatego kiedy zwiększa się obwód brzucha warto pomyśleć o badaniach hormonów tarczycy. Jeśli z hormonami wszystko w porządku, wróćcie do punktu pierwszego – diety!

 

Oponka na brzuchu – ćwiczenia na płaski brzuch

Kolejnym pytaniem podczas czatu było: na jakie brzuszki stawiać i jak pozbyć się oponki na brzuchu? Chcecie pozbyć się oponki? Zacznijcie od biegania, intensywnej jazdy na rowerze i innych ćwiczeń kardio. Poza tym – koniecznie dodajcie do treningu nawet 15-20 minutowe ćwiczenia interwałowe. Nic lepiej nie podkręca metabolizmu. Przykładowe ćwiczenia to te z ciężarem własnego ciała:

Po co pompki, skoro chcecie tylko spalić tkankę tłuszczową na brzuchu? Już odpowiadam: bo ciało jest jednością, im więcej mięśni zmusicie do ciężkiej pracy, tym szybciej pozbędziecie się tkanki tłuszczowej. A ta jest jak śnieg. Kiedy topnieje – robi to równomiernie i równocześnie. Zacznie znikać i na nogach, i na rękach, i na brzuchu. Oczywiście tam, gdzie tkanki tłuszczowej jest więcej, będzie znikała proporcjonalnie wolniej. O ciało powinno się dbać kompleksowo, bo nie istnieją takie cuda w naturze, dzięki którym możemy kontrolować, z jakiego rejonu tłuszczyk spadnie, a z jakiego nie. Kiedy się spala, ten proces dotyczy całego ciała.

Brzuszki jako ćwiczenia na oponkę? Owszem – jako dodatek, jednak trzeba wybierać je z głową. Ćwiczenia na brzuch działają wzmacniająco na mięśnie brzucha, doskonale je także rzeźbią. Aby jednak rzeźba była widoczna – należy pozbyć się tłuszczyku. Przydatne okażą się z pewnością także siłowe sesje treningowe. Czyli trening  z obciążeniem. Dotyczy to zwłaszcza kobiet po porodzie. Mięśnie potrzebują ujędrnienia i wzmocnienia. Przydadzą się sztangi, hantle i odważniki kettlebells!

 

6 Weidera - A6W

Jak pozbyć się oponki? Konsekwencją i wiedzą

Myślicie, że skoro wreszcie zmobilizowaliście się, żeby pójść na siłownię, wiecie już jak spalić tłuszcz to znaczy, że możecie jeść, co chcecie, a same ćwiczenia sprawią, że problem z oponką zacznie znikać? Pozwólcie, że wyprowadzę was z błędu. Wiele osób zaczynając ćwiczenia, jest przekonanych, że to wystarczy, by wreszcie schudnąć. Nie mają bowiem ochoty na zmiany żywieniowe. Lubią niezdrowe żarcie, więc, by połowicznie się rozgrzeszyć, zapisują się na zajęcia fitness lub siłownię. Cieszę się, że robią dla siebie choć tyle, ale niech nie spodziewają się szybkich, trwałych i widocznych rezultatów. To po prostu tak nie działa.

Jeśli potraktujemy ciało jak maszynę, a w pewnym sensie nią jest, to chyba nikt nie będzie miał wątpliwości, że będzie działała i prezentowała się dobrze tak długo, jak długo wszystkie części będą sprawnie działały i dopóki będzie dostawała dobrej jakości paliwo. Tak samo jest z organizmem. Wszystkie zmiany, jakie dzieją się na zewnątrz, muszą być poprzedzone zmianami wewnątrz ciała. Bo tu wszystko się zaczyna. Nie łudźcie się, że jeśli po zjedzeniu fast fooda pójdziecie na porządny trening, to jesteście rozgrzeszeni. Kiedy jecie niezdrowo, to żadne, nawet najcięższe ćwiczenia, nie pomogą odpowiednio nakręcić metabolizmu. Ponieważ, aby szybko spalać, organizm musi dostawać porządną dawkę energii w postaci węglowodanów złożonych, białek i tłuszczy nienasyconych (wszystko to systematycznie i najlepiej o stałych porach), a nie cukrów i tłuszczy nasyconych.

 

Artykuł rozbudowany przez Zuzannę Kowalewską.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: