Przejdź do treści

9 zalet chleba, których nie doceniamy

Fot: Unsplash
Fot: Unsplash
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Choć pieczywo to podstawa naszej diety, to jemy go coraz mniej. Obserwuje się tendencję do znacznego ograniczania wartości kalorycznych posiłków czy popularną ostatnio, a przeznaczoną tylko dla osób z celiakią, dietę bezglutenową. I mimo że na celiakię choruje jedynie 1 proc. populacji, który przez całe życie jest zmuszony do wyłączania z jadłospisu glutenu, to jednak pod wpływem mody dietę stosują również osoby zdrowe.

Na nic zdają się opinie ekspertów żywieniowych, że poza uczuleniowcami i osobami nadwrażliwymi na składniki pieczywa chleb powinien stanowić jeden z podstawowych elementów codziennej diety. Czas poznać i docenić prawdziwe zalety pieczywa.

Zapobiega chorobom serca

Polacy wiodą w Europie prym, jeśli chodzi o przypadki zapadalności na choroby serca. Naszemu sercu oprócz długotrwałego stresu szkodzą także używki, ale przede wszystkim stosowanie złej diety. Okazuje się, że wśród produktów „prosercowych” znajduje się także pieczywo. Dla profilaktyki chorób układu sercowo-naczyniowego jedzenie pieczywa ma tę korzyść, że zawarte w nim nienasycone kwasy tłuszczowe oraz naturalne przeciwutleniacze chronią naczynia krwionośne i zapobiegają ich zwężaniu.

Zgodnie z opinią ekspertów z American Journal of Clinical Nutrition, szczególnie spożycie pełnoziarnistych produktów przekłada się na zmniejszenie ryzyka dolegliwości serca. Są one bogatym źródłem wielu składników odżywczych, takich jak: substancje mineralne (wapń, magnez, potas, fosfor, selen, mangan, cynk, żelazo), witaminy (szczególnie z grupy B i E), związki fenolowe, fitoestrogeny. Związki te posiadają ważne funkcje biologiczne, które jako całość mogą się przyczynić do zmniejszenia ryzyka choroby wieńcowej.

Chroni jelita

Współczesna nauka potwierdza, że nie mylił się Hipokrates, głosząc, że „wszelka choroba ma źródło w trzewiach”. Zatem jedzmy produkty pożyteczne również dla jelit. Chleb wcale nie ustępuje pod tym względem kefirowi czy kiszonym ogórkom. Mechanizm tego procesu wytłumaczyli naukowcy z Uniwersytetu w Oviedo w Hiszpanii, a po nich grupa badaczy na łamach pisma „Agricultural and Food Chemistry”.

Okazuje się, że spożywanie białego chleba produkowanego z mąki pszennej znacząco zwiększa liczbę „dobrych bakterii” w jelitach. Pokrywają one nabłonek jelitowy i stają się barierą dla bakterii chorobotwórczych lub innych szkodliwych substancji docierających do jelit. Takie właściwości ma również ciemne pieczywo, które jest bogate w błonnik. Mimo że związek ten nie trawi się w układzie pokarmowym, to zachowuje się w nim jak wymiatacz – czyści jelita ze wszelkich toksyn, a co za tym idzie, chroni przed chorobami.

dr n. med. Agnieszka Barchnicka /fot. archiwum prywatne

Wspomaga odchudzanie

Gdy jesteśmy na diecie, prócz warzyw i owoców do sklepowego koszyka warto włożyć tradycyjne pieczywo. Zawarty w nim błonnik wspomaga odchudzanie. W 100 g chleba żytniego znajduje się średnio aż 6 g tego składnika, a w chlebie zwykłym – ok. 5 g. Dla porównania w takiej samej ilości ziemniaków znajdziemy jedynie 1,5 g błonnika, a w pomarańczach – 1,9 g.

W przypadku osób dbających o linię, ale nie tylko, duża zawartość błonnika w spożywanych produktach ma tę zaletę, że reguluje pracę układu trawiennego i hamuje apetyt. Błonnik wchłania wodę, dzięki czemu pęcznieje i wypełnia żołądek. Badania dowiodły, że zjadanie pełnoziarnistych produktów zapobiega chorobie wieńcowej i zmniejsza tkankę tłuszczową. Wiele wskazuje na to, że zamiast po batonika zdecydowanie lepiej sięgnąć po pełnoziarnistą kanapkę.

Opóźnia procesy starzenia

Pieczywo ma tajną broń przeciwko wolnym rodnikom – antyoksydanty. Są nimi wszystkie składniki mineralne, które możemy odnaleźć w różnych gatunkach (cynk, mangan czy selen), oraz witaminy (B, E). Antyoksydant przez to, że oddaje swój elektron rodnikowi, neutralizuje go.

Chroni przed rakiem

Wszystkie rodzaje chlebów na zakwasie przyczyniają się do usuwania z organizmu związków o działaniu rakotwórczym: azotanów, azotynów, a także toksyn pleśniowych. Co więcej, zawarty w pieczywie błonnik może zapobiegać rakowi jelita grubego. Zdaniem dr. Davida Khayata, szefa oddziału onkologii w paryskim szpitalu La Pitié Salpêtrière, jest to możliwe dzięki oczyszczaniu przez ten składnik przewodu pokarmowego.

W prewencji nowotworów korzystne jest też spożywanie chleba z ziarnami. W ocenie lekarzy znakomity wpływ na zdrowie ma np. chleb słonecznikowy. Dzieje się tak za sprawą zawartego w słoneczniku kwasu linolowego, który może zapobiegać nowotworom sutka, płuc, czerniaka oraz jelita grubego.

Zdaniem ekspertów z World Research Fund i American Institute for Cancer Research zawarta w chlebie słonecznikowym witamina E pozwala chronić organizm przed rakiem przełyku i gruczołu krokowego.

Ciemne chleby pełnoziarniste, które są źródłem antyoksydantów (np. selenu, cynku, manganu, witaminy E), mogą chronić dodatkowo organizm przed rozwojem wszystkich innych chorób nowotworowych. Dieta bogata w antyoksydanty jest bowiem uznawana nie tylko za odpornościową, ale także za przeciwnowotworową.

Poprawia pamięć i koncentrację

Zestaw składników odżywczych zawartych w chlebie sprzyja pracy mózgu, w tym poprawie pamięci i koncentracji. To zasługa witamin z grupy B. Chleb to także źródło węglowodanów, które są – szczególnie nam, kobietom – potrzebne. Potwierdzają to wyniki badań Amerykańskiego Towarzystwa Dietetycznego, które wskazują, że kobiety, które wyłączyły z diety węglowodany, gorzej orientowały się w przestrzeni, a ponadto wypadały mniej korzystnie w trakcie rozwiązywania testów zadaniowych.

Jeśli chodzi o długofalowe skutki uzupełniania witamin zawartych m.in. w chlebie, to warto wiedzieć, że mogą one zapobiegać chorobom związanym z pamięcią. Naukowcy z Centrum Medycznego Uniwersytetu w Maryland odkryli, że witaminy z grupy B i witamina E, które znajdują się w pełnoziarnistych chlebach, chronią organizm przed różnymi chorobami, w tym chorobą Alzheimera.

Dodaje energii i siły

Wbrew powszechnej opinii jedzenie węglowodanów, ale z rozsądkiem, wcale nie szkodzi diecie. Nie dość, że zapobiega wahaniom stężenia cukru we krwi, to jeszcze dostarcza organizmowi energii, a tym samym staje się dla niego paliwem.

Wyzwania domowych piekarzy

Sprawdza się przy wrażliwym żołądku

W dzisiejszych czasach żyjemy szybko i tak samo też jemy. Dolegliwości żołądkowe przytrafiają się przez to wielu osobom. W tym trudnym czasie, ale i w okresie osłabienia po infekcji, chorobie bądź operacji poleca się podawanie najzwyklejszego pszennego pieczywa. Jest ono na tyle lekkie i delikatne, że nie szkodzi żołądkowi.

Skuteczny antydepresant

Uwzględnianie chleba w diecie ma tę zaletę, że jego składniki łagodzą napięcie. Pszenne i żytnie chleby zawierają magnez redukujący objawy stresu i działający antydepresyjnie. Z kolei wszystkie ciemne odmiany chleba zawierają dodatkowo dużo błonnika, który również wspomaga organizm w walce z chorobami układu nerwowego. Błonnik przez to, że oczyszcza jelita, poprawia też ich pracę. Tymczasem w zdrowym jelicie komórki mogą wyprodukować aż 80 proc. serotoniny nazywanej hormonem szczęścia.

Samo jedzenie pieczywa nie uchroni nas przed wszystkimi chorobami i nie zapewni dobrego samopoczucia. Biorąc jednak pod uwagę jego wartości odżywcze oraz korzystny wpływ na organizm, trzeba stwierdzić, że chleb powinien stanowić element zdrowej diety.

I nawet osoby, które cierpią na celiakię lub nietolerancję glutenu, mogą go zastąpić innymi odmianami, np. chlebem kukurydzianym czy ryżowym. Zdrowy człowiek nie powinien jednak bez konsultacji z lekarzem wyłączać z diety tak bogatego źródła wartości odżywczych, jakim jest chleb. Jedzmy go dla zdrowia!

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: