„Konsekwencje pracoholizmu to wyczerpanie fizyczne i emocjonalne”. Kiedy za bardzo kochasz swoją pracę?

Zastępuje ci seks, hobby, urlop, wyjścia z rodziną i przyjaciółmi. Myślisz o niej w dzień, śnisz o niej w nocy. Chcesz jej poświęcać jak najwięcej czasu. Gdyby tylko doba miała więcej godzin… O czym mowa? O twojej miłości, obsesji, a jednocześnie największym przekleństwie – pracy.