Przejdź do treści

Gruszki mają lepiej! Naukowcy odkryli, jaką ważną zaletę ma ten typ figury

Gruszki mają lepiej! Naukowcy odkryli, jaką ważną zaletę ma ten typ figury
Gruszki mają lepiej! Naukowcy odkryli, jaką ważną zaletę ma ten typ figury Istock.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Masz trochę okrąglejszą pupę, ale nie dotyczy cię problem niedopinającego się guzika w spodniach? No cóż, wyraźnie jesteś typem gruszki i… możesz odetchnąć z ulgą. Naukowcy udowodnili, że tkanka tłuszczowa zgromadzona w dolnych partiach ciała ma dużo mniej niekorzystny wpływ na zdrowie niż ta, która gromadzi się wokół talii.

Dlaczego lepiej być gruszką niż jabłkiem?

Tkanka tłuszczowa w ilości wykraczającej poza określoną normę procentową w żaden sposób nie służy organizmowi – to wiedzą wszyscy. Jednak miejsce jej nagromadzenia ma decydujący wpływ na stopień, w jakim może szkodliwie oddziaływać na stan zdrowia.

To zła wiadomość dla osób o budowie ciała typu „jabłko”, u których największa ilość tłuszczyku umiejscawia się w okolicach brzucha. Naukowcy udowodnili, że nadmierna ilość tkanki tłuszczowej występującej w tym miejscu może upośledzać pracę wielu organów wewnętrznych.

Pod warstwą tłuszczu podskórnego gromadzi się bowiem tzw. tłuszcz wisceralny, który wydziela szereg substancji mogących zrujnować zdrowie – od hormonów utrudniających prawidłowy obieg insuliny, po substancje zapalne zwiększające ryzyko wystąpienia schorzeń układu krążenia. Ściśnięta przez warstwy tłuszczu przepona nie pracuje jak należy, powodując problemy z oddychaniem. Otoczona wrogimi komórkami wątroba zostaje zmuszona do produkcji złego cholesterolu. Nie mówiąc już o mózgu, którego prawidłowe funkcjonowanie zostaje zaburzone przez wydzielane toksyny, czego skutkiem mogą być napady depresji oraz demencja. Brzmi co najmniej nieciekawie…

odchudzanie

Walcz z oponką!

Bierna postawa wobec nadprogramowych centymetrów w talii to wypowiedzenie wojny własnemu organizmowi. Dobra wiadomość jest taka, że tkanki tłuszczowej zgromadzonej w okolicach brzucha można łatwo się pozbyć. Wystarczy zastosować się do starych jak świat zasad zdrowego odżywiania i włączyć aktywność fizyczną do codziennych zajęć. Nawet szczęśliwe „gruszki” mają wiele powodów, aby w sposób szczególny zatroszczyć się o mięśnie brzucha. Bynajmniej nie chodzi o przykuwający uwagę „sześciopak”, ale szereg funkcji, jakie spełnia ta część naszego ciała.

Większość ruchów, jakie wykonujemy w ciągu dnia, w pewnym stopniu angażuje mięśnie brzucha. Pracują nawet wtedy, gdy siedzimy przy biurku, utrzymując wyprostowaną postawę. Silne mięśnie brzucha odciążają kręgosłup. Gwarantują stabilną pozycję przy każdym wykonywanym ruchu.

Jeżeli nie zadbasz o to, aby były odpowiednio rozwinięte, w przyszłości organizm odpłaci ci trudnościami w poruszaniu i nawracającymi bólami pleców. Według naukowców harwardzkiego Wydziału Żywienia przekroczenie obwodu talii mierzącego 89 cm u kobiet i 102 cm u mężczyzn to sygnał alarmowy. 

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?