Przejdź do treści

Ojciec – dlaczego jest ważny?

Ilustracja: shutterstock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Dlaczego tata powinien mieć czas dla swoich dzieci? Ponieważ to inwestycja w ich spokojne życie. Badania pokazują, że maluchy wychowywane przez bardziej zaangażowanych ojców są szczęśliwsze, zdrowsze i w przyszłości lepiej zadbają o swoją rodzinę.

Badania naukowe, choć często generalizują, wyciągając średnią, są warte naszej uwagi. Na przykład te odnośnie do relacji ojca z dziećmi. Pokazują, że dzieci kochających ojców rzadziej łamią prawo, mają problemy w szkole, wpadają w nałogi, tracą dach nad głową i żyją z zasiłków. Dzieci mniej zaangażowanych ojców z kolei w dorosłości cierpią częściej z powodu problemów psychicznych i mają większe skłonności do otyłości. Również badania sprawdzające poziom inteligencji czy szanse na stworzenie zdrowego związku, a nawet znalezienie dobrze płatnej pracy w przyszłości przemawiają na korzyść silnych więzi potomstwa z ojcem.

Zanim pojawi się dziecko

Ojciec ma o wiele więcej ról niż tylko dostarczenie zdrowego nasienia. Jednak tego też nie można zignorować, ponieważ informacja genetyczna, która wraz z nim zostanie przekazana dziecku, wpłynie na jego późniejsze życie. Dobrze pamiętać, że zmiany w DNA wynikają także ze stylu życia i środowiska, w jakim przyszły ojciec żyje. Decyzje podejmowane przed poczęciem dziecka mogą wpłynąć na jego życie. Badania pokazują, że mężczyźni, którzy nadużywają alkoholu, częściej mają synów z podobnymi skłonnościami. Nawet ich wybory dietetyczne mogą być odpowiedzialne za problemy w trakcie ciąży. Jak widać, odpowiedzialność rodzicielska pojawia się dużo wcześniej, niż mogłoby się wydawać.

Pierwsze dni życia

Jeszcze w latach 60. XX wieku nie uważano za ważne, by ojciec uczestniczył przy porodzie, a także dzielił się opieką nad niemowlęciem. A okazuje się, że im wcześniej facet zaangażuje się w opiekę nad dzieckiem, tym lepiej. Tatuś, który wykazuje zaangażowanie już w okresie ciąży, po narodzeniu dziecka ma z nim ponoć silniejszą więź. Do ojcostwa przygotowuje się także organizm mężczyzny. Może nie są to tak spektakularne zmiany jak u kobiet, ale jak pokazują badania przeprowadzone na Uniwersytecie w Michigan, zaczynają się przed narodzinami. Są to przede wszystkim zmiany hormonalne. U młodego ojca, kiedy słyszy płacz dziecka, zmniejsza się poziom testosteronu we krwi. Jest to jeden z najważniejszych męskich hormonów płciowych, odpowiedzialny m.in. za skłonność do agresji. Gdy jest go mniej, mężczyzna staje się bardziej empatyczny, mniej poirytowany, co teoretycznie czyni go lepszym ojcem. Nie jest to jednak chwilowa zmiana, tatusiowie mają mniejszy poziom testosteronu niż ich bezdzietni koledzy. Więc panowie, nie ma wymówek, nauka podpowiada, że męski organizm jest jak najbardziej przygotowany do wstawania w nocy do płaczącego noworodka, może nie do karmienia, ale choćby do przytulenia.

Ilustracja: shutterstock

„Oczko w głowie tatusia”

Po narodzeniu dziecka pada zazwyczaj pytanie, do kogo jest podobne. Na pewno do mamy, a może do dziadków czy do cioci? Niewykluczone jednak, że noworodek zyska więcej, gdy będzie podobny do ojca. Zespół naukowców z Uniwersytetu Binghamton chciał zrozumieć, czy podobieństwo między ojcem a dzieckiem może wpływać na jego większe zainteresowanie dzieckiem. Badanie przeprowadzono na dzieciach wychowywanych przez samotne matki. Okazało się, że ojcowie, gdy dostrzegali w dzieciach swoje cechy, spędzali z nimi więcej czasu, średnio o dwa i pół dnia więcej w miesiącu. I właśnie te dzieci podczas badania do pierwszego roku życia cieszyły się lepszym zdrowiem. Dlaczego? Ponieważ ojcowie byli bardziej troskliwi i zaangażowani w opiekę i pomoc. Niestety, autorzy tego badania tę zmianę nastawienia wyjaśniają faktem, że ojcowie, którzy widzą podobieństwo, nabierają pewności, że to jest ich dziecko. Warto się jednak połudzić, że nie tylko o zaufanie do kobiety tu chodzi…

Dlaczego córka potrzebuje ojca?

Większość badań sugeruje, że dopóki dzieci nie osiągną dojrzałości płciowej, ojciec ma podobny wpływ na chłopców i dziewczynki. Ale kiedy zaczyna się szaleństwo hormonów w okresie dojrzewania, badania pokazują, że tata staje się także arbitrem zachowań seksualnych, w szczególności w przypadku nastoletnich córek. Jeśli mają one dobre relacje z ojcem, rzadziej wchodzą w niebezpieczne związki. Sukcesem wcale nie jest surowe podejście, ponieważ oschli i niezaangażowani ojcowie odnoszą odwrotny efekt – ich córki prędzej podejmują ryzyko w relacjach seksualnych.

Co zrobić, by być dobrym ojcem?

Na ten temat można by pisać tomy i w tej kwestii najlepiej niech wypowiadają się specjaliści. Wiele z pewnością zależy od tego, co ojcowie wynieśli ze swoich domów, jak zostali wychowani itd. Biorąc pod uwagę część badań naukowych, nasuwa się jednak wniosek, że samotni mężczyźni powinni myśleć o tym, że kiedyś zostaną ojcami, a styl życia, jaki prowadzą, może mieć wpływ na to, czy dziecko będzie szczęśliwe i zdrowe. Nie ma też co czekać na budowanie dobrych relacji z potomkiem w nieskończoność. Najlepiej zacząć od razu po urodzeniu, albo i wcześniej.

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: