Przejdź do treści

Godzina siedzenia skraca życie aż o 22 minuty. Zobacz, jak wychodzić sobie zdrowie

Godzina siedzenia skraca życie aż o 22 minuty. Zobacz, jak wychodzić sobie zdrowie Istock.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Czy wiecie, że spędzanie większości czasu w pozycji siedzącej jest zabójcze dla waszego kręgosłupa, mięśni stawów i całego organizmu? W dodatku skraca życie. Akcja rozpoczęta – chodzimy!

Bo wysiedzisz jajo!

Na plenerowym treningu personalnym zaczepiła mnie pewna pani. Zanim się odezwała, długo i bacznie obserwowała sytuację. W końcu pyta: – A do czego potrzebne są te ćwiczenia? Do tańca, gimnastyki?. – Dla zdrowia  ‒ odpowiadam. Po prostu dla zdrowia. Przekrzywiła w głowę w głębokim niezrozumieniu i odeszła. Miała minę, która jasno sugerowała, że powariowaliśmy.

Takich ludzi jak ta pani wciąż jest bardzo dużo. Codziennie na swojej drodze spotykam się z osobami, które mają nadwagę lub są otyłe (w Polsce wskaźniki statystyczne dotyczące problemu wciąż są bardzo wysokie). Kiedy je mijam, słyszę, że tracą oddech. Ich tętno niebezpiecznie przyśpiesza podczas najbardziej podstawowej czynności życiowej – chodzenia. Oni sami najczęściej nie wiedzą, że to problem, że nie powinno tak być. Złe samopoczucie i wycieńczenie zganiają na karb słabego stanu zdrowia.

A przecież jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest ciągłe siedzenie. W pracy – przed komputerem, w domu – przed telewizorem, nawet przed blokiem – na ławce. Ciągle siedzimy! Nie mówię, że każdy ma biegać maratony. Uwierzcie mi na słowo – wystarczy, że zaczniecie chodzić.

Kobieta siedząca przy biurku

Zalety regularnego chodzenia

Plusów jest tak wiele, że nie wiem nawet, od czego zacząć. Regularne spacery przede wszystkim poprawiają kondycję waszego serca i zmniejszają ryzyko chorób. Cukrzyca? Spacery obniżą prawdopodobieństwo jej wystąpienia aż o 60 proc. Cały układ krwionośny będzie pracował lepiej i sprawniej, dbając o żyły i tętnice oraz zaopatrując cały organizm w niezbędne składniki odżywcze oraz tlen. Inaczej będzie pracował układ nerwowy, a dotleniony mózg będzie miał lepszą pamięć. Tak, tak – im więcej siedzicie, tym szybciej zbliża się do was starość.

Siedzenie ma wpływ także na oddychanie. Osoby siedzące po kilka-kilkanaście godzin dziennie za biurkiem są dwukrotnie bardziej narażone na zatorowatość płucną. Osłabia się także krążenie krwi, w wyniku czego mogą powstać zakrzepy w żyłach dolnych partii nóg. Jednak dzięki chodzeniu możecie tego uniknąć. Będziecie miały znacznie lepsze samopoczucie, nie wspominając nawet o tym, że tego typu ruch przyśpieszy metabolizm i wraz ze zmianą nawyków żywieniowych z pewnością będzie sprzymierzeńcem procesu odchudzania.

Nie szukajcie wymówek w braku czasu. Nikt nie każe nikomu chodzić przez dwie godziny. Specjaliści twierdzą, że największe korzyści organizm osiąga z półgodzinnej przechadzki podejmowanej kilka razy w tygodniu. Plus? Chodzić może każdy. Nawet osoba, która waży 200 kg. Dlatego warto wykorzystywać na przechadzki każdą możliwą chwilę.

bieganie

Jak zacząć?

Jeśli należycie do osób, które z trudem łapią oddech podczas wyjścia do sklepu, powinniście natychmiast wziąć się za aktywność fizyczną. Wiele osób tłumaczy, że choroba nie pozwala im na ruch. W 90 proc. przypadków jest odwrotnie. Brak ruchu nie pozwala poczuć się lepiej. Wysiłek można rozłożyć na raty. 30-minutowy spacer można podzielić na dwie przechadzki trwające kwadrans.

Macie psa? Wybierzcie się z nim na dłuższy spacer. W trakcie takiego wyjścia warto postawić na małe ćwiczenie interwałowe. Od wolnego spaceru przechodzić do marszu, a jeśli jesteście w formie ‒ do truchtu, po chwili znów wróćcie do spaceru, truchtu, marszu itd. Zmienne tempo doskonale wpływa na poprawę kondycji oraz pracę układu krwionośnego, poza tym interwały poprawiają metabolizm.

Jeśli poruszacie się środkami transportu miejskiego, wysiądźcie o jeden przystanek wcześniej. Resztę trasy pokonajcie pieszo. Nie bądźcie leniwi – to wasze zdrowie. Dzięki temu dostarczycie mięśniom trochę ruchu, a sobie więcej tlenu. Dokładnie to samo zróbcie z autem. Zaparkujcie samochód w pewnej odległości od miejsca docelowego i przejdźcie się.

Kobieta stoi na środku polnej drogi

Jeśli macie windę, zrezygnujcie z niej. Wchodzenie i schodzenie po schodach uaktywni mięśnie nóg oraz pośladków, poprawi kondycję i będzie okazją do codziennej aktywności fizycznej, która na dodatek nie wymaga wcześniejszego planowania. Poprawę kondycji zauważycie natychmiast! Szukajcie okazji do spacerów na przykład z przyjaciółmi, zamiast zalegać w kawiarni lub z dziećmi – możecie chyba wybrać się do zoo zamiast do kina?

Jeśli zależy wam na bardziej intensywnym treningu, podczas spaceru wybierzcie trasę z przeszkodami w formie schodów. Już podczas 10 minut szybkiego wchodzenia po stopniach możecie spalić około 100 kalorii (podczas powolnego wspinania się na kolejne piętra stracicie ok. 80 kalorii w 10 minut). Możecie także zaopatrzyć się w modne ostatnio krokomierze. Jeśli liczba przebytych kroków nie przekracza 5 tys. dziennie, uważane jest to za oznakę siedzącego trybu życia. Warto dojść przynajmniej do 10 tys. kroków na dobę.

Jeszcze się nie przekonałyście? Pamiętacie, że jeden papieros skraca życie średnio o 11 minut? No właśnie! A godzina siedzenia skraca je aż o 22 minuty. Na szczęście łatwiej się od tego odzwyczaić, więc wstajemy!

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?