20.08.2019
3 min.
Mam taką zasadę: nie jem słodyczy przed ważną imprezą i unikam kawy rozpuszczalnej z mlekiem. Sprawdziłam i wiem, że jeśli się skuszę, to nieproszonych gości na twarzy mam jak w banku. Bo są produkty, po których nasza cera naprawdę cierpi!
Przy okazji natrafiłam na informację, że oprócz słodyczy i kawy rozpuszczalnej na cerę źle wpływa również kakao. No i faktycznie, mój drogi P. uskarżał się ostatnio na „twarzowe” dolegliwości po czekoladzie. Też to macie? Od czasu do czasu każdy może mieć problem z mniejszym lub większym trądzikiem – i wcale nie dotyczy to wyłącznie nastolatków przechodzących burzę hormonalną.
Składają się na to różne rzeczy: zaburzenia hormonalne, palenie papierosów, alkohol. Ale zasada: jesteśmy tym, co jemy, zdecydowanie dotyczy także stanu naszej skóry. To, co dziś na talerzu, jutro widać na twarzy.
Cera nie lubi produktów z wysokim indeksem glikemicznym oraz… mleka! Produkty z wysokim IG to węglowodany, które szybko wchłaniamy i trawimy. To na przykład piwo, białe pieczywo, batony, chipsy, gotowane ziemniaki, napoje gazowane albo długo gotowany makaron (al dente jest zdrowszy!).
Badanie z Harvard School of Public Health sprzed kilku lat pokazało, że mleko – przez to, że zawiera hormony – również sprzyja powstawaniu trądziku. Z kolei Niemcy w swoim badaniu sięgnęli do prehistorycznych korzeni i pokazali, że jaskiniowcy nie mieli trądziku, bo ich dieta (tzw. paleo) opierała się o produkty z niskim IG oraz wykluczała mleko.
Jedno z badań, przeprowadzone przez tureckich naukowców, podpowiada, że koniecznie trzeba postawić na produkty bogate w cynk, witaminy A i E. Badanie pokazało, że osoby z problemami skórnymi miały niedobór tych związków.
Cynku jest sporo w dyni, szpinaku, produktach pełnoziarnistych i owocach morza. Chrupiąc marchewki, dostarczycie organizmowi witaminę A, do tego dołączcie jeszcze ryby, tran i bogate w witaminę E: oliwki, nasiona słonecznika i dyni, kiełki, awokado, migdały oraz suszone morele.
Sprawdźcie, co na to wasza cera. Może makijaż będzie mógł być wtedy oszczędniejszy?