dziecko, kłamstwa Dziecko prawdę ci powie? Kiedy dziecko zaczyna kłamać?/ iStock

Dziecko prawdę ci powie? Kiedy dziecko zaczyna kłamać?

“Nasza reakcja może zdecydować o tym, czy kolejnym razem dziecko bez obaw przyzna się do swoich kłopotów czy je przed nami zatai” - mówi psycholożka i terapeutka Karina Milan-Szymańska, tłumacząc, dlaczego dzieci kłamią i podpowiada, jak rozmawiać z dziećmi o kłamstwie. Maluchy są szczere do bólu i nie kalkulują. Przynajmniej do pewnego momentu… Kiedy to się zmienia?

Spis treści:

Rodzaje kłamstw dzieci

“Ale ta pani jest gruba!”, “Zobacz, jaki łysy pan” – ile razy zdarzyło wam się zarumienić ze wstydu, kiedy wasz kilkulatek w ten sposób głośno dziwił się światu? Maluchy są szczere do bólu i nie kalkulują. Przynajmniej do pewnego momentu mówią to, co myślą, bez względu na to, czy to się komuś podoba, czy nie. Wystarczy przypomnieć Andersenowską bajkę: w końcu to dziecko, nie kto inny, wykrzyknęło, że król jest nagi. Reszta, oględnie mówiąc, mijała się z prawdą. No właśnie, jak długo trwa ta dziecięca beztroska? Kiedy dzieci zaczynają rozumieć, że czasem dobrze jest skłamać i to niekoniecznie dla własnej korzyści? 

Sprawą zainteresowali się naukowcy z Uniwersytetu Harvarda, których badanie opublikowano na łamach “British Journal of Dewelopmental Psychology”. Przy pomocy eksperymentu postanowili sprawdzić, czy najmłodsi znają moc „białego kłamstwa” i kiedy zaczynają się nim posługiwać. Dzieciom (w wieku od 5 do 11 lat) pokazano schematyczne rysunki przedstawiające dom. Jedne były „ładne”, inne wyraźnie odstawały od przyjętych norm. Zadaniem dzieci było przyporządkowanie kolejnego rysunku do jednej z grup, a tym samym zadecydowanie, czy jest on „dobry”, czy też „zły”. W pierwszym przypadku autor pracy był zmartwiony faktem, że nie ma talentu plastycznego, w drugim zupełnie się tym nie przejmował.  

Jak zareagowały dzieci? Gdy tylko usłyszały, że twórca martwi się brakiem umiejętności, były skłonne skłamać i ocenić rysunek jako „dobry”! Chętniej kłamały dzieci starsze, ale i te młodsze – dyskretnie naprowadzone przez dorosłego – rozumiały, że nie chcąc sprawić przykrości autorowi, powinny jego szkic pochwalić. W drugim przypadku, kiedy rysujący swoim zachowaniem pokazywał, że nie potrzebuje pocieszenia, dzieci były bardziej surowe i nie miały oporów, żeby powiedzieć szczerą prawdę.

Okazuje się, że kłamać z grzeczności albo żeby poprawić komuś samopoczucie, potrafi już pięciolatek. To właśnie czas, gdy dziecko zaczyna odnajdywać się w grupie. Uczy się rozpoznawać emocje innych ludzi, odczytywać je właściwie i próbować spełniać ich oczekiwania. W tym wypadku chodzi wyłącznie o sprawienie komuś przyjemności. Celowe ukrywanie prawdy, a próbują tego już najmłodsi z najmłodszych, to zupełnie inna sprawa… 

Wpływ rodzicielskiego stylu wychowania na kłamstwa dzieci

“Środowisko, w jakim żyjemy kształtuje nasze postawy, sposoby komunikowania czy zaspokajania potrzeb. Tak więc wszystko to, co obserwuje nasze dziecko staje się dla niego materiałem do wykorzystania i powielenia” – tłumaczy psycholożka i terapeutka Karina Milan-Szymańska i dodaje, że styl wychowania, podejście opiekunów dziecka do ważnych obszarów życia ma ogromne znaczenie.  

“Jeśli w takim otoczeniu panuje spójność, czyli w domu, w przedszkolu czy u dziadków panują podobne zasady, dziecko ma jasność co do obowiązujących granic. Dotyczy to zarówno zasad i przywilejów, jak i sposobu komunikowania się w jasny i klarowny sposób, bez kłamstwa” – mówi psycholożka. “Jeśli natomiast pomiędzy rodzicami czy środowiskami życia dziecka występują znaczące różnice może to sprzyjać konfabulacji z różnych powodów, np. dla ukrycia pewnych faktów, uniknięcia konsekwencji czy uzyskania korzyści. Jeśli w naszym domu relacje opierają się na szacunku i zaufaniu, dziecko czuje się kochane i akceptowane, wie, że może popełnić błąd, tym rzadziej pojawią się kłamstwa, a my szybciej sobie z nimi poradzimy” – dodaje. 

Jak rodzice mogą przeciwdziałać niepożądanym zachowaniom? Zdaniem naszej ekspertki kluczem do szczerej relacji na linii dziecko-rodzic będzie ujednolicenie norm i zasad panujących w życiu młodego człowieka, ale również zachowanie szczerości w postawie czy komunikacji z nim i pomiędzy dorosłymi, czyli traktowanie błędów jako czegoś normalnego. 

“Jeśli dziecko widzi nas rozgniewanych czy płaczących i na pytanie „mamo/tato, ty płaczesz? coś się stało?” dostaje odpowiedź typu „nie kochanie, coś mi wpadło do oka” uczy się, że brak szczerości i kłamstwo jest czymś normalnym i można je stosować, jeśli nie chcemy komuś powiedzieć prawdy” – tłumaczy Karina Milan-Szymańska. Psycholożka jest zdania, że w takich sytuacjach warto postawić na szczerość i wyjaśnić „tak, płaczę, bo poczułam/łem się smutny. To mi pomaga.” “W sytuacjach, gdy ktoś się pomyli czy popełni błąd okazanie wsparcia i zrozumienia oraz wspólne szukanie rozwiązania buduje poczucie bezpieczeństwa, które daje przestrzeń na powiedzenie nawet bardzo niewygodnej prawdy” – wyjaśnia. 

Jak rozmawiać z dzieckiem o kłamstwie?

Rozmowa z dzieckiem o kłamstwie powinna – jak przekonuje psycholożka – przebiegać w atmosferze spokoju i bez osądzania. “Nasza reakcja może zdecydować o tym, czy kolejnym razem dziecko bez obaw przyzna się do swoich kłopotów czy je przed nami zatai” – tłumaczy ekspertka i dodaje, że bardzo ważne jest zrozumienie powodu, dla którego pojawiło się kłamstwo.  

“Dzieci podobnie jak i dorośli kłamią, gdy nie mają innych, lepszych strategii na wyjście z sytuacji, np. czują, że sytuacja je przerasta, boją się konsekwencji czy chcą coś uzyskać. Zrozumienie potrzeby, która stoi za kłamstwem pomoże nauczyć nasze dziecko, jak inaczej, zdrowiej może ją zrealizować” – mówi psycholożka. 

I podpowiada, że w zrozumieniu szkodliwości kłamstwa pomocne mogą okazać się historyjki obrazujące konsekwencje, jakie mówienie nieprawdy może spowodować. Możemy opowiedzieć dziecku swoją sytuację z życia. Jeśli natomiast takiej nie pamiętamy warto sięgnąć po dostępne książeczki i opowiadania.  

Wielu rodziców zadaje sobie pytanie, jak zachęcić dzieci do szczerości. Zdaniem psycholożki najprościej odbywa się to, kiedy doceniamy jej przejawy i wyraźnie artykułujemy jej znaczenie. Sprawdza się postawa rodzica, który ze spokojem reaguje na przyznanie się do błędu i – jak podpowiada ekspertka – potrafi podkreślić to w rozmowie np. “doceniam, że mówisz mi prawdę, to dla mnie ważne” czy „na pewno nie było Ci łatwo o tym powiedzieć, jestem z Ciebie dumna/dymny”, „mówiąc mi prawdę zachowałaś/łeś się bardzo odpowiedzialnie”. “Takie zaakcentowanie zbuduje wzajemne zaufanie i poczucie bezpieczeństwa, które jest niezbędnym elementem szczerej relacji” – mówi psycholożka. 

Kłamstwo jako etap rozwoju dziecka

Konfabulacje u młodszych dzieci są naturalnym etapem rozwojowym. Kłamstwo jest niemal wpisane w naturę dziecięcą – niekiedy wynika ono z fantazji, z żartu czy nawet poczucia solidarności z grupą rówieśniczą. Rzadziej jest rezultatem strachu przed karą czy też problemów emocjonalnych naszej pociechy. Niemniej jednak warto zachować zastanowić się nad tym, dlaczego nasze dziecko kłamie. 

“U dzieci w wieku 3-7 lat dynamicznie rozwija się wyobraźnia, w wyniku czego bardzo dużo fantazjują, a jednocześnie nie posiadają jeszcze umiejętności odróżnienia prawdy od fikcji. Nie rozumieją również znaczenia prawdomówności i nie zdają sobie sprawy, że kłamią” – tłumaczy Karina Milan-Szymańska.  

Zdaniem psycholożki dzieci w tym wieku nie są w stanie przewidzieć potencjalnych konsekwencji czy szkodliwości kłamstwa. “Dynamiczny rozwój kompetencji społecznych sprzyja naśladowaniu czy eksperymentowaniu. Stąd kłamstwo może być elementem rozwoju i zdobywania wiedzy o normach, zasadach, reakcjach innych osób” – mówi. “O kłamstwie intencjonalnym, czyli stosowanym celowo, by wprowadzić kogoś w błąd uzyskując z tego jakieś korzyści, mówimy dopiero w przypadku dzieci szkolnych czy nastolatków” – dodaje.  

Dzieci powyżej 12. roku życia i starsze umieją rozpoznawać swoje emocje, a jeśli kłamią, to robią to celowo, świadomie i intencjonalnie. Niekiedy takie zachowania mają błahe podłoże, a innym razem mogą świadczyć o poważnych problemach natury emocjonalnej. Dlatego też zanim zareagujemy na kłamstwo, warto wcześniej zastanowić się nad tym, jakiego rodzaju jest to kłamstwo, a także jakie może mieć ono przyczyny. 

    Sprawdź powiązane tematy

    Posłuchaj podcastów stworzonych przez mamy dla mam!

    Sprawdź