16.10.2013
2 min.
Kurt Yaeger to amerykański aktor i model, najlepiej chyba znany z serialu “Synowie anarchii”. Ale ponieważ aktorstwo służy mu głównie do zarabiania kasy, ma jeszcze wiele innych zainteresowań. Jeździ zawodowo na BMXie (robi niezłe akrobacje na rampie), ściga się na motorze. A motory są niebezpieczne. Tak się stało, że kiedyś zaliczył wypadek. Z tych raczej ciężkich. Ledwo przeżył. W szpitalu spędził trzy miesiące. Przeszedł prawie 30 operacji – miał porwany pęcherz, pouszkadzane kręgi w kręgosłupie, połamane kości miednicy, żebra. Amputowano mu nogę poniżej kolana. Kurt opuścił szpital na wózku. Załamał się? A kto by się nie załamał? Ale oprócz tego, że się załamał, to też się jeszcze zawziął. Że to nie koniec, że on tu jeszcze światu pokaże. I zaczął rehabilitację. Po roku wrócił do pracy przed kamerą. Mniej więcej w tym samym czasie ujeżdżał już swojego BMXa. Czy było łatwo? Obejrzyjcie teledysk Rudimental, tam dostaniecie wszystko w mocnej pigule. Wystarczy dodać, że dziś Kurt jest mistrzem świata w zawodach BMX dla “adaptive bmxer” (nie wiem, jak to przetłumaczyć na polski, szczerze mówiąc), założył swoją firmę producencką ArtistFilm, udziela się w niezliczonej ilości organizacji, które wspierają niepełnosprawnych. W tej chwili, kiedy to piszę, przemierza na motorze Afrykę. I wiecie co? Jak mi się nie chce iść pobiegać, to myślę sobie o takim Kurcie. Pomaga. Jak cholera.