Przejdź do treści

Najlepszy sport dla nastolatka

Zdjęcie: shutterstock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Maluchy ruszają się, bo nie usiedzą na miejscu, starszaka od kanapy (i ekranu) odkleić trudniej. Gdy już się to uda, pozostaje pytanie: czy każdy sport przyniesie naprawdę wymierne korzyści dla zdrowia?

Piłka, rolki, joga – nieważne, byle się ruszał. Też tak myślicie? Okazuje się, że owszem, przyjemność czerpać można z każdego rodzaju ruchu, ale jeśli chodzi o nastolatków, dopiero ten intensywny obniża prawdopodobieństwo wystąpienia wielu chorób, w szczególności związanych z krążeniem. To wnioski z badania przeprowadzonego na brytyjskim University of Exeter.

Do tej pory zalecenia odnośnie „zdrowej” porcji ruchu (wydane przez National Health Service, odpowiednik naszego Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego) dotyczyły dzieci w wieku 5-18 lat i dość ogólnie mówiły o obowiązkowej godzinie aktywności fizycznej dziennie. Badacze uniwersyteccy z tej grupy wykroili węższą – obejmującą młodzież między 12 a 17 rokiem życia, i dowiedli, że jeśli o tę grupę chodzi, ruch ruchowi nierówny i dopiero aktywność o dużej intensywności w znaczący sposób wpływa na czynniki ryzyka zwiększające prawdopodobieństwo wystąpienia chorób serca (czytaj: dopiero ruch o intensywnym natężeniu rzeczywiście przekłada się na zdrowie młodego człowieka teraz i w przyszłości). Żeby więc określenie sport to zdrowie było prawdziwe w odniesieniu do serca, nastolatek musi się naprawdę wyżyć, nabiegać i wypocić.

No dobrze – ruch intensywny, czyli jaki? Badacze definiują go jako ten, podczas którego młody człowiek zużywa sześć razy więcej energii niż zużyłby odpoczywając (dla porównania ruch o średniej intensywności to zużycie trzy razy większej energii). Upraszczając, sport intensywny to taki, podczas uprawiania którego oddycha się szybko i nie jest się w stanie powiedzieć kilku słów bez zrobienia przerwy na zaczerpnięcie powietrza. Mamy tu więc na przykład pływanie kraulem czy delfinem, biegi, piłkę nożną, tenis, sztuki walki, energiczny taniec i szybką jazdę na rowerze, zwłaszcza po wzniesieniach. Jest z czego wybierać.

Czy to oznacza, że od teraz powinniśmy stać ze stoperem i mierzyć liczbę oddechów albo wypowiedzianych słów, a ruch o średniej intensywności idzie w odstawkę? Nic z tych rzeczy. Jak zwykle ważna jest równowaga, a każda forma ćwiczeń będzie lepsza od bezruchu ze smartfonem w ręku. Od czegoś trzeba zacząć, nawet jeśli ma to być spacer z psem lub dziarski marsz piechotą do szkoły. Jak pokazują statystyki, choroby serca są najczęstszą przyczyną zgonów Polaków  i chociaż w niewielkim stopniu dotyczą młodych, problemy je powodujące bardzo często zaczynają się w dzieciństwie.

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.