2 min.
Skuteczny sposób na świąteczny stres

Zdjęcie: shutterstock
Najnowsze
20.01.2021
Badania, które warto wykonać w diagnostyce trądziku. Chodzi nie tylko o hormony – zwracają uwagę kosmetolożki
20.01.2021
Wazektomia – co to jest, koszt, czy jest odwracalna?
20.01.2021
Śledziona – położenie, budowa, funkcje i choroby śledziony
20.01.2021
KE apeluje o zwiększenie liczby testów na obecność nowych wariantów koronawirusa. W Polsce… nie robimy ich w ogóle
20.01.2021
Tenisistka zaszczepiła się poza kolejnością. By „odpracować” swój błąd, zgłosiła się do pomocy jako wolontariuszka
Dopadł cię stres okołoświąteczny? Jest na to rada. Do wykonania odstresowującego ćwiczenia potrzebne ci będą: człowiek lub inne bliskie stworzenie, około 1 m kw. przestrzeni, jakieś 20 sekund i… trochę chęci.
Przedświąteczny stres nie jest niczym wyjątkowym. Najlepszym sposobem na rozładowanie tego napięcia może być PRZYTULANIE! Ale odkryła – pomyślicie. Ale zaraz, przytulanie – takie banalne – może być najłatwiejszą do wykonania, najszybszą (wystarczy 10-20 sekund) i najskuteczniejszą formą odreagowania stresu! A tak ciężko nam czasem przychodzi… Aby nie być gołosłowną, sama będę się przytulać, a do tego na dowód przytoczę tu i teraz badania, z których wynika, że wpadanie sobie w objęcia to nie tylko idealny „rozluźniacz”, ale i ochrona przed infekcjami.
Zaledwie 10 sekund przytulania powoduje pozytywne zmiany biochemiczne i fizjologiczne w naszym organizmie, co przekłada się na mniejsze ryzyko chorób serca i depresji. 20-sekundowe przytulanie oraz 10-minutowe trzymanie się za ręce niweluje nie tylko samo napięcie, ale i fizyczne symptomy stresu: obniża ciśnienie krwi i spowalnia przyspieszone tętno. Mało tego, ostatni eksperyment z Carnegie Mellon University wykazał, że poczucie bezpieczeństwa, jakie wynika z przytulania, podwyższa odporność organizmu na infekcje wirusowe oraz łagodzi ich objawy!
To wszystko zasługa przede wszystkim oksytocyny – hormonu, który wydziela się również wtedy, gdy organizm odpowiada na miłość i zainteresowanie innej osoby. Hormon ten poprawia samopoczucie, obniża poziom stresu, ciśnienie krwi, a nawet bierze udział w szybszym gojeniu ran. Jest elementem tzw. układu nagrody (zwanego też ośrodkiem przyjemności), czyli mechanizmu wykształconego w mózgu, który jest aktywowany podczas zaspokajania popędów (jak seks czy pożywienie), ale też wszelkich sytuacji, które są dla danego człowieka przyjemne. I przytulanie jest wśród nich. Więc, między pieczeniem, gotowaniem, bieganiem po sklepach i jedzeniem – poprzytulajcie się trochę w te święta!
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

20.01.2021
Joanna Cesarz: Dlaczego mam się porównywać do Anji Rubik, jeśli nigdy nie będę wyglądać jak ona?

19.01.2021
„Nie rezygnuj z antydepresantów tylko dlatego, że mają takie skutki uboczne!”. Anna Wieczorek o wpływie leków przeciwdepresyjnych na życie seksualne

17.01.2021
Siwa przed trzydziestką. „Nie zamierzam robić z siebie pajaca. Tak bym się czuła, gdybym szła na kompromisy odnośnie tego, co można robić ze swoim ciałem”

16.01.2021