
Na węgiel na palcach i szyjach natknęłam się w Katowicach podczas tegorocznego Off Festivalu. Pracownia bro.Kat miała swoje stanowisko w strefie sklepików z lokalną modą i gadżetami. Wpadała w oko, zaraz obok koszulek produkowanych przez śląski portal Gryfnie, bo obok Sadza Soap, czyli dobrze znanego fanom dizajnu w Polsce mydła z węgla, była pierwszą fajną próbą wykorzystania klasycznego śląskiego surowca, który popada w zapomnienie, w innym celu niż opał.
Tzw. gruby pierścień z serii Hochglance, zdjęcie: Radosław Kaźmierczak, źródło: PracowniaBroKat.pl
„Każda bryłka węgla, z racji ich odłupania z większego kamiennego bloku, ma jedyny w swoim rodzaju kształt” – zapewniają autorzy „żyjącej” i wrażliwej biżuterii z serii Hochglance, na co dzień projektujący większe formy, czyli architekturę. Pierścionki w dwóch wariantach (135-165 zł), spinki do mankietów (185 zł), wisiory z węgla (165-215 zł w zależności od długości łańcuszka), broszki (145 zł) i kolczyki (75 zł) to pełen asortyment węglowych ozdób, z których każda jest niepowtarzalna i ręcznie wykonana z lokalnego surowca.
Eleganckie węglowe spinki do mankietów, zdjęcie: Radosław Kaźmierczak, źródło: PracowniaBroKat.pl
Bardzo dekoracyjny i szlachetnie połyskliwy materiał też faktycznie żyje – ponieważ każdy kawałek został odłupany od większej bryły węgla, może też utłuc się dalej, upadając lub porysować się, noszony niestarannie. O swoją biżuterię z pracowni bro.Kat trzeba zatem dbać! A może to nie być takie łatwe, gdyż, jak zastrzegają twórcy, seria Hochglance to „mroczny przedmiot pożądania”, który może wzbudzać zazdrość u innych! Nie przeszkadza im to jednak w zalecaniu kupującym, by „lansowali się z nią zdrowo po śląsku” i nosili ją w widocznym i wyeksponowanym miejscu. Z przyjemnością to uczynimy! Jeśli wy też byście chcieli, pierścionki i wisiory są do kupienia w internecie przez portal Shwrm.com, a także w wybranych sklepach z dizajnem w Katowicach, Krakowie i Warszawie (informacje o sklepach znajdziecie TU).
Węgiel pięknie opakowany, zdjęcie: Radosław Kaźmierczak, źródło: PracowniaBroKat.pl