Przejdź do treści

„Skóra jest bezpośrednim odbiorcą stresu. Stres może też pogorszyć łuszczycę, trądzik różowaty i wypryski”. Dermatolożka o wpływie stresu na skórę

Kobieta przegląda się w lustrze
zdjęcie: iStockphoto.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Wczoraj miałam stresującą sytuację. Zjadłam czekoladę a wieczorem wypiłam lampkę wina. Dzisiaj budzę się, patrzę w lustro i cóż, znowu trądzik. Czas zmienić dietę? A może winowajcą jest stres? No właśnie, na naszej skórze doskonale widać to, co przeżywamy. Czasem złe emocje sprawiają, że podjadamy niezdrowe przekąski, albo nerwowo dotykamy się po twarzy. I niestety, peeling ani krem może nie wystarczyć. O wpływie stresu na skórę, rozmawiamy z dermatolożką Agnieszką Czubak. 

Pod wpływem stresu nasza skóra nabiera zupełnie innego wyglądu, szczególnie widać to na twarzy. Stajemy się czerwone, skóra zaczyna błyszczeć i mamy wrażenie, jakby zszedł nam cały makijaż. To naturalne, bo stres powoduje, że organizm wytwarza hormony, takie jak kortyzol, które dają sygnał gruczołom w skórze, aby produkowały więcej łoju. To stąd poczucie „śliskiej” buzi. A jeśli masz tłustą cerę, to problem jeszcze większy. Bo jest ona podatna na trądzik i problemy skórne.

Skóra jest bezpośrednim odbiorcą stresu. Jako największy narząd ciała, odgrywa ważną funkcję barierową i immunologiczną, utrzymując homeostazę między środowiskiem zewnętrznym a tkankami wewnętrznymi. Stres powoduje reakcję chemiczną w organizmie, dzięki czemu skóra staje się bardziej wrażliwa i reaktywna. Może również utrudnić gojenie się ran. Na przykład może pogorszyć łuszczycę, trądzik różowaty i wypryski. Może także powodować pokrzywkę i wywoływać zaostrzenie pęcherzyków gorączkowych.

powiedziała dermatolożka Agnieszka Czubak, w rozmowie z Hello Zdrowie

Wpływ stresu na choroby

Wielokrotnie, gdy na naszej skórze pojawia się wysypka lub wypryski, szukamy rozmaitych przyczyn: od diety po uczulenie i alergie. Problem może być niezauważony, szczególnie gdy stres towarzyszy nam niemalże każdego dnia. Wpływa on na różne choroby i stany zapalne w organizmie. A szczególnie widać to na skórze, nasilają się schorzenia takie jak: łuszczyca, trądzik, łysienie plackowate, świąd czy rumień.

Skóra jest podstawowym organem wyczuwającym zewnętrzne czynniki stresujące, w tym upał, zimno, ból i napięcie mechaniczne. Trzy klasy receptorów: termoreceptory ciepła i zimna, nocyceptor bólu i mechanoreceptory zmian mechanicznych, są odpowiedzialne za przesyłanie sygnałów zewnętrznych do rdzenia kręgowego, a następnie do mózgu. Skórne włókna czuciowe przenoszą również zmiany temperatury, pH i mediatorów zapalnych do ośrodkowego układu nerwowego. Końcówki nerwów są związane z receptorami, dlatego mózg szybko reaguje sygnały, co z kolei wpływa na reakcje stresowe w skórze.

wyjaśniła dermatolożka

Jakie problemy skórne idą najcześciej w parze ze stresem?

Łuszczyca

Łuszczyca jest przewlekłą, nawracającą chorobą zapalną skóry. Objawia się zmianami na skórze w postaci czerwonobrunatnych lub zaróżowionych płaskich grudek pokrytych srebrzystą łuską. Wykwity pojawiają się głównie na łokciach, kolanach, plecach, pośladkach, na owłosionej skórze głowy, stopach i dłoniach. Łuszczyca nie jest chorobą zakaźną.

Stres jest zarówno konsekwencją życia z łuszczycą, jak i przyczyną jej zaostrzenia.

zauważyła Agnieszka Czubak
kobieta je czekoladę

Trądzik pospolity

Trądzik pospolity jest bardzo częstą chorobą skóry dotykającą większość osób w pewnym momencie ich życia. Zmiany skórne w postaci łojotoku, zaskórników, grudek, krost lokalizują się najczęściej w obrębie skóry twarzy, pleców i klatki piersiowej. Wśród najważniejszych czynników, które mają znaczenie w rozwoju wykwitów trądzikowych, wymienia się: skłonność genetyczną, łojotok, czyli nadmierne wydzielanie łoju, wysoką aktywność hormonów, nieprawidłowe rogowacenie mieszków włosowych, namnażanie się bakterii Propionibacterium acnes oraz wrażliwość na stres.

Podczas stresu ciało uwalnia hormony stresu, w tym kortyzol, który może zwiększyć produkcję łoju w skórze. To sprawia, że jest ona bardziej podatna na trądzik. Wiele osób pod wpływem stresującej sytuacji drapie lub dotyka się po twarzy, co utrudnia proces leczenia. Dochodzi do tego kiepskie jedzenie na "zajadanie emocji" i to sprawia, że choroby skórne nasilają się.

powiedziała dermatolożka

Łysienie plackowate

Łysienie plackowate jest ogromnym problemem natury estetycznej. Objawia się obecnością plackowatych ognisk pozbawionych włosów. Najczęściej dotyczy to owłosionej skóry głowy, szczególnie okolicy ciemieniowej, czołowej i potylicznej, jednak może dotyczyć także brwi czy owłosienia na brodzie u mężczyzn. Uznaje się, że może występować dziedzicznie. Przyczyną uruchomienia procesu autoimmunologicznego bywa również stres.

Stres wpływa na naszą gospodarkę hormonalną, która również wpływa na kondycję włosów. Osłabienie mieszków włosowych lub wypadanie włosów powoduje pojawienie się ognisk, czyli miejsc na głowie, pozbawionych włosów. Na początku powstaje jedno ognisko, które po przybraniu formy złośliwej, może się rozprzestrzeniać prowadząc do całkowitej utraty włosów, także z brwi, rzęs, dołów pachowych czy okolic intymnych. Pod wpływem stresu macierz włosa traci zdolność do podziału komórkowego, włosy stają się coraz cieńsze i w końcu wypadają.

dodała dermatolożka

Zdrowy tryb życia, oprócz aktywności fizycznej i racjonalnej diety, zakłada również ograniczenie stresu. Jeśli jest to możliwe, spróbuj wyeliminować czynniki stresogenne a także wypróbuj technik medytacji lub jogi. 

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.