Prof. Płatek o konwencji stambulskiej: chodzi to, żeby mężczyźni nie wmawiali kobietom, że jeżeli zupa była za słona, to można je pobić [WIDEO]
się ten artykuł?
– Chodzi to, żeby doprowadzić do tego, żeby mężczyźni się nie wieszali sądząc, że to na nich spoczywa cały obowiązek. Żeby nie wmawiali kobietom, że jeżeli zupa była za słona, to można ją pobić – podkreśla prof. Monika Płatek w rozmowie z Kamilą Ryciak. Tłumaczy, które punkty konwencji stambulskiej i dlaczego budzą sprzeciw władzy.
To o te punkty poszło
Tym razem studio Hello Zdrowie odwiedziła prawniczka, nauczycielka akademicka i feministka prof. Monika Płatek. Jej działalność naukowa i społeczno-polityczna koncentruje się na takich dziedzinach jak prawa człowieka w tym prawa kobiet, gender studies i prawo karne wykonawcze.
W studiu Hello Zdrowie rozmawiamy z nią o zapowiedzi wypowiedzenia przez Polskę konwencji o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, potocznie nazywanej konwencją stambulską.
– Tu nie chodzi o to, żeby zlikwidować święta Bożego Narodzenia czy Wielkanocy. Chodzi to, żeby doprowadzić do tego, żeby mężczyźni się nie wieszali sądząc, że to na nich spoczywa cały obowiązek. Żeby nie wmawiali kobietom, że jeżeli zupa była za słona, że można ją pobić. Że kobieta to rzecz do pewnych celów domowych – podkreśla.
Obejrzyj całą rozmowę z prof. Moniką Płatek!
Całą rozmowę na temat konwencji stambulskiej możesz zobaczyć na naszym kanale na YouTubie. Prof. Monika Płatek wskazuje w niej, które punkty spowodowały, że polska władza zaczęła mówić o tym, że nasz kraj powinien ja wypowiedzieć. To obowiązkowa rozmowa dla każdej świadomej swoich praw kobiety!
W następnych częściach rozmowy, które pojawią się już wkrótce, Kamila Ryciak porozmawia z prof. Moniką Płatek m.in. o dyskryminacji medycznej kobiet w Polsce i o tym, jaki wpływ na stereotypy dotyczące płci ma szkoła.