Przejdź do treści

Profesor Romuald Dębski nie żyje. Był jednym z najlepszych ginekologów w Polsce

Romuald Dębski
Facebook.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

 

„Z głębokim żalem żegnamy prof. Romualda Dębskiego wybitnego ginekologa, humanistę, przyjaciela naszego Szpitala” – czytamy w komunikacie na facebookowym profilu Szpitala Praskiego w Warszawie.

Z głębokim żalem żegnamy prof. Romualda Dębskiego wybitnego ginekologa, humanistę, przyjaciela naszego Szpitala.

Gepostet von Szpital Praski w Warszawie am Mittwoch, 19. Dezember 2018

Profesor Dębski zmarł w czwartek, 20 grudnia 2018 roku. Dokładna przyczyna śmierci wybitnego ginekologa nie została podana do wiadomości publicznej.

W połowie grudnia żona lekarza – Marzena Dębska – informowała, że ginekolog przebywał w szpitalu, gdzie walczył o życie. „Dziękujemy za słowa wsparcia, które dostajemy zewsząd, ogromnie dużo dla nas znaczą. Profesor nie wierzył w cuda. On je po prostu robił. Wierzymy, że taki cud przydarzy się i jemu. W pełni na to zasłużył” – pisała Marzena Dębska.

Szanowni Państwo, Drodzy Przyjaciele, Kochane Pacjentki, Profesor Dębski jest w szpitalu, walczy o życie. Dziękujemy za…

Gepostet von Dębski Clinic am Dienstag, 11. Dezember 2018

Prof. Dębski – kim był?

Prof. Romuald Dębski był ordynatorem oddziału ginekologiczno-położniczego Szpitala Bielańskiego w Warszawie, wiceprezesem Polskiego Towarzystwa Ginekologicznego, członkiem i założycielem Polskiego Towarzystwa Ultrasonograficznego oraz prezesem Polskiego Towarzystwa Menopauzy i Andropauzy. Wykształcenie medyczne zdobył w 1982 r., kiedy ukończył studia medyczne na kierunku lekarskim w Akademii Medycznej w Warszawie. Prof. Dębski to autor licznych publikacji z zakresu ginekologii, położnictwa i endokrynologii ginekologicznej.

Na oddziale ginekologiczno-położniczym, którego ordynatorem był  prof. Dębski, co roku rodziło się 3 tys. dzieci, którym inni lekarze nie dawali szans. To tam były przeprowadzane najbardziej skomplikowane operacje na płodach.

Taki piękny plakat zawisł dziś na OIOMie przy łóżku Profesora Dębskiego.Drogie Bielańskie Mamy, ogromne podziękowania w imieniu Profesora i całej rodziny za ten niezwykły, wzruszajacy gest! Marzena Dębska

Gepostet von Dębski Clinic am Samstag, 15. Dezember 2018

Wybitny ginekolog leczył także pacjentki z nowotworem. Prowadził dla nich program rezerwacji płodności, który polegał na tym, że przed chemioterapią pobierano u takich kobiet komórki jajowe lub fragmenty jajników.

– Ja praktycznie nie prowadzę ciąż zdrowych. Do mnie przyjeżdżają lub są przysyłane kobiety z całej Polski, u których wstępnie zdiagnozowano poważne wady płodu. Ja i mój zespół robimy wszystko, by te matki i ich dzieci uratować. Przerwanie ciąży to ostateczność – mówił w rozmowie z Aleksandrą Szyłło w „Gazecie Wyborczej” w 2014 roku.

Prof. Dębski był zwolennikiem prawa do wyboru kobiety do decydowania o własnym ciele. Podkreślał, że decyzja o aborcji jest jedną z najcięższych, jakie można podjąć.

„Każda sytuacja, w której dochodzi do podjęcia decyzji o akceptacji prośby pacjenta o zabieg przerywania ciąży, jest dla lekarza trudna. Proszę mi uwierzyć – to nie jest przyjemne, to nie jest ulga ani dla matek, ani dla lekarzy. To naprawdę jest wybór mniejszego zła. Bo nie ma dobrego rozwiązania. Każde rozwiązanie jest złe…” – mówił w wywiadzie dla Weekend.gazeta.pl.

W programie „Tak jest” emitowanym na antenie TVN24 przyznał, że dopóki prawo zezwala na aborcję, to będzie takie zabiegi wykonywał.

– Dopóki w Polsce prawo jest takie, że kobieta ma prawo wystąpić [o aborcję – przyp. red.] i w uzasadnionych przypadkach powinna mieć tego typu procedurę wykonaną, to ja będę się tego trzymał, niezależnie od tego, jakie pikiety będą stały przed szpitalem – powiedział.

Wielokrotnie mówił, że poglądy na aborcję zmieniają się w chwili, kiedy problem zaczyna kogoś dotykać osobiście.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?