się ten artykuł?
Podstawowym założeniem projektu „Hej, dziewczyny” jest zapewnienie stałego dostępu do środków menstruacyjnych w jak największej ilości szkół oraz edukacja – informują twórczynie Akcji Menstruacji. I zapowiadają: „Zaczynamy okresową rewolucję w polskiej szkole!”.
„Hej, dziewczyny”, czyli okresowa rewolucja w polskich szkołach
Jak pokazały badania przeprowadzone przez firmę P&G 1 na 6 uczennic opuściła kiedyś zajęcia w szkole z powodu braku dostępu do środków higienicznych. Nie trzeba chyba wyjaśniać, że takie sytuacje mają negatywne konsekwencje w nauce dziewczynek i mogą przyczyniać się do zmniejszenia ich szans na osiągnięcie ich życiowych celów.
Inspirując się rozwiązaniami zastosowanymi w Wielkiej Brytanii, gdzie środki menstruacyjne dostępne są bezpłatnie nie tylko w szkołach, ale również na uniwersytetach, twórczynie Akcji Menstruacji postanowiły zainicjować projekt „Hej, dziewczyny”. Ma on na celu regularne zaopatrywanie jak największej ilości placówek w podpaski i tampony, by żadna uczennica nie musiała już zostawać w domu z powodu swojej fizjologii. W opisie zbiórki zorganizowanej dla wsparcia finansowego inicjatywy czytamy:
„W szkołach w całej Polsce pojawią się pudełka, które regularnie będą zapełniane przez nas potrzebnymi środkami higienicznymi, chociaż marzymy sobie skrycie, że docelowo będą nimi zajmować się same uczennice – tym samym promując ideę siostrzeństwa i wzajemnej solidarności”.
Inicjatorki projektu informują, że w placówkach, z którymi podjęta zostanie współpraca, przeprowadzone zostaną też zajęcia edukacyjne na temat okresu – „bez tabu, za to z fachową wiedzą przekazywaną bez zbędnego wstydu. Po prostu jako coś naturalnego!”.
Jak wyjaśniają twórczynie Akcji Menstruacji, zebrane w ramach zbiórki pieniądze będą przeznaczone na:
- zakup pudełek, które zostaną wysłane do szkół biorących udział w projekcie (szt.=13 zł)
- zakup środków higienicznych i ich regularną wysyłkę (średnio 70 zł/ miesiąc)
- przygotowanie materiałów promocyjnych (naklejek i plakatów), które pomogą rozpropagować akcję w szkołach,
- koszty dojazdu do szkół, gdzie będą odbywać się zajęcia.
Akcja Menstruacja
Ubóstwo menstruacyjne to nie jest jedynie abstrakcyjny termin, w Polsce problem dotyka 15 proc. dziewcząt. Może się to wydawać dziwne, ale w XXI wieku kobiety nadal radzą sobie w najbardziej prowizoryczny sposób: używają waty, papieru toaletowego, szmatek. Jest jak w ubiegłym stuleciu. Wiedzą o tym twórczynie projektu Akcja Menstruacja – stoją za nim cztery młode dziewczyny, które (jak same mówią) nie boją się zrobić czegoś dobrego dla świata.
Akcja Menstruacja to nie tylko mówienie o ważnych rzeczach. Dziewczyny mają już na swoim koncie akcję #okrespoMOCY, której celem również była walka z menstruacyjnym ubóstwem – w myśl zasady, która przyświeca działaniu Akcji Menstruacji: „Każda kobieta zasługuje na godne przeżywanie okresu”.
Zobacz także
„Menstruacja – dlaczego nie mówimy o niej wprost?” Pierwsza polska reklama, w której okres jest okresem a nie brokatowym pyłem między nogami
Kubeczek menstruacyjny – jak używać? Aplikacja kubeczka
