Przejdź do treści

Twoje dziecko lubi bawić się nad wodą? Uważaj! „Utopić się można w talerzu zupy!” – przypomina lekarka Marta Bik-Tavares

www.istockphoto.com
www.istockphoto.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Wysokie temperatury sprzyjają rodzinnym wypadom nad wodę. Od kilku tygodni całymi rodzinami spędzamy więc czas nad rzeką, jeziorem czy morzem. Największą frajdę mają z tego dzieci, które potrafią bawić się w wodzie godzinami. Zabawa się kończy, gdy jedno z maluchów zaczyna tonąć. Bądź czujna. Ze statystyk policyjnych wynika, że w 2018 roku w całej Polsce utonęło 23 dzieci (do 18. roku życia). Przed wypadkami ostrzega młoda lekarka.

„Często dno w morzu czy jeziorze jest nierówne – teraz mamy wodę po pas – jeden krok i woda jest po szyję”

– opisuje lekarka Marta Bik-Tavers, znana na Instagramie jako „ma_ma.dentystka”.

Kobieta zdecydowała się skopiować post swojej znajomej lekarki i ratowniczki, by przypomnieć innym rodzicom, jak ważna jest opieka nad dziećmi, gdy beztrosko bawią się w wodzie.

Utopić się można w talerzu zupy

„Pamiętajmy na całkiem serio – utopić się można w talerzu zupy! Jeśli dzieci bawią się w wodzie po kostki, na skraju wody, można z bliska je obserwować. Natomiast jeśli już wchodzą do wody, trzeba iść z nimi!”

– czytamy w jej poście.

 

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Kiedyś plażowanie oznaczało dla mnie czytanie przerywane od czasu do czasu chłodem pobliskiej wody. Teraz tamte czasy wydają mi się prehistorią ? Kiedy jesteśmy z Alkiem na plaży, jedno z nas jest zawsze skupione tylko na nim. Nie na książce, telefonie, rozmowie, opalaniu, czymkolwiek. Bo na plaży na serio liczą się sekundy. Sekundy, żeby zniknął między parasolkami i parawanami. ⛱ Sekundy, żeby poszedł z kimś, kto oferuje coś atrakcyjnego. ? Sekundy, żeby zniknął w wodzie. ? Dzisiaj moja koleżanka, lekarka i ratowniczka @tarja87 napisała taki post: ” Pamiętajmy na całkiem serio – utopić się można w talerzu zupy! Jeśli dzieci bawią się w wodzie po kostki, na skraju wody, można z bliska je obserwować. Natomiast jeśli już wchodzą do wody, trzeba iść z nimi!!! Oto dlaczego: ?często jest nierówne dno w morzu czy jeziorze – teraz mamy wodę po pas – jeden krok i woda jest po szyję. ?wystarczy potknąć się o coś w wodzie po pas- już mamy po szyję ?nad morzem fala może zabrać dziecko w sekundę i już go nie znajdziemy jak dobiegniemy z plaży… Sytuacja z życia : dziecko 3m od brzegu topi się w wodzie – wyciągnięte przez nas dość szybko. Prowadzimy do mamy. Mama leży pod kapeluszem i się opala. Na wiadomość, że właśnie wyciągnęłam jej dziecko, roztrzęsiona pyta „Ale jak to????” No tak to… DZIECI TONĄ W CISZY❗️Nie krzyczą❗️ I osoby pod wpływem alkoholu też… Dziecko NIE JEST bezpieczne w kółku do pływania, rękawkach, na materacu czy w kamizelce. Owszem, pomaga to utrzymać się na wodzie. Ale pamiętajmy, że wystarczy aby dziecko podniosło obie rączki do góry – już jest POD kółkiem… zawsze bądźmy przy dziecku. Materac odpłynie i zostajemy sami. Nie pozwólcie na to by dzieci odpływały na głęboką wodę z tymi specyfikami.” Niby to wszystko oczywiste, a coroczna liczba utonięć przeraża. W zeszłym roku, samych dzieci utonęło 33…Może myślisz, że to w sumie nie tak dużo? To pomyśl, że utonęła cała Twoja klasa z podstawówki. Zmienia perspektywę? No właśnie…? I jeszcze jedno info na koniec: Chcąc pomóc innym tonącym, podajmy mu coś! Deskę, ręcznik, koło ratunkowe!Nie dawajmy siebie! Pociagnie pod wodę! . Co jeszcze warto dodać?

Post udostępniony przez Marta Bik-Tavares (@ma_ma.dentystka)

Dlaczego powinniśmy uważać? Dzieci często się przewracają. Wystarczy więc, że potkną się o coś w wodzie po pas, by za chwilę leżały całkowicie zanurzone w wodzie.  Warto także pamiętać, że nad morzem fala może zabrać dziecko w sekundę. Rodzic może go nie znaleźć w wodzie, gdy dopiero po kilku chwilach dobiegnie z plaży.

„Sytuacja z życia : dziecko 3 metry od brzegu topi się w wodzie – wyciągnięte przez nas dość szybko. Prowadzimy do mamy. Mama leży pod kapeluszem i się opala. Na wiadomość, że właśnie wyciągnęłam jej dziecko, roztrzęsiona pyta „Ale jak to?” No tak to…
DZIECI TONĄ W CISZY! Nie krzyczą!
I osoby pod wpływem alkoholu też…
Dziecko NIE JEST bezpieczne w kółku do pływania, rękawkach, na materacu czy w kamizelce. Owszem, pomaga to utrzymać się na wodzie. Ale pamiętajmy, że wystarczy, aby dziecko podniosło obie rączki do góry – już jest POD kółkiem… zawsze bądźmy przy dziecku. Materac odpłynie i zostajemy sami. Nie pozwólcie na to, by dzieci odpływały na głęboką wodę z tymi specyfikami.”

– czytamy w poście.

Latem o utonięciach słyszymy niezwykle często. Ze statystyk policyjnych wynika, że w 2018 roku w całej Polsce utonęło 23 dzieci (do 18. roku życia).

Toną także dorośli. W sumie w wypadkach w zeszłym roku utonęło 545 osób, najczęściej byli to mężczyźni. Alkohol był przyczyną utonięcia 126 osób.

Jak bezpieczne spędzać czas na plaży z małym dzieckiem?

  • rozłóż koc bądź ręcznik blisko wody – nie tylko będziesz mieć malucha na oku, ale także szybko zareagujesz, jeśli zacznie się topić;
  • nie pozwalaj oddalać się dziecku bez opieki osoby dorosłej – zawsze bądź przy nim!;
  • nie słuchaj głośno muzyki (np. w słuchawkach) – gdy maluchowi zacznie się topić, w kilka chwil zwrócisz na niego uwagę;
  • nie myśl, że żółta kamizelka sprawi, że dziecko się nie utopi – wystarczy jeden ruch rączką, by ją odpiąć i pójść na dno;
  • nawet jeśli twoje dziecko umie pływać, uważaj – z falami nie ma żartów!

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.