Przepis na domową przyprawę z warzyw typu „jarzynka” lub „vegeta”

Jeśli korzystacie z gotowych przypraw typu „jarzynka”, koniecznie czytajcie skład i wybierajcie te bez polepszaczy, z największą zawartością warzyw. A jeszcze lepiej zróbcie sobie taką przyprawę sami – skorzystajcie z naszego przepisu.

Domowa „jarzynka” będzie mieć w składzie dokładnie to, co wykorzystacie do jej przygotowania. Zero polepszaczy, barwników, no i soli, której gotowe mieszanki lubią mieć w sobie tonę. Dobrze mieć słoiczek takiego specyfiku własnej produkcji pod ręką w kuchni, bo to uniwersalny dodatek – do zup, sosów, dań jednogarnkowych, makaronów. Zaopatrzcie się w dobrej jakości suszone warzywa oraz resztę składników i zabierajcie się do roboty!

Jak zrobić domową „jarzynkę”?

Zdjęcie: Agata Deja | www.foodpornveganstyle.blogspot.com

Składniki (średni słoik, 150 g):

– 100 g mieszanki suszonych warzyw (marchewki, pasternaku, pora i selera)
– 1 łyżka suszonej zielonej pietruszki
– 3 łyżki suszonej cebuli
– 15 małych ziarenek ziela angielskiego
– 15 ziaren czarnego pieprzu
– 1 łyżeczka mielonej kurkumy
– 2 łyżki czosnku w płatkach
– 1/4 łyżeczki mielonej gałki muszkatołowej
– 1 łyżeczka nasion kminku
– 6 suszonych liści laurowych
– 1 łyżka ziół prowansalskich (opcjonalnie)

Przygotowanie:

Suszone warzywa, przyprawy w ziarnach oraz liście laurowe mielimy partiami w młynku do kawy lub przypraw. Przesiewamy przez sitko i przesypujemy do szczelnego słoika. Przechowujemy w suchym i chłodnym miejscu do 2 miesięcy.

Używamy 2 łyżeczek na kubek rozgrzewającego rosołu do picia lub 1 łyżki na litr zupy, a w innych potrawach wedle własnego upodobania.

Agata Deja – fotografka, kulturoznawczyni, pasjonatka rękodzieła, kuchni roślinnej i filozofii DIY. Prowadzi bloga Food Porn, Vegan Style, na którym udowadnia, że kuchnia roślinna jest bardzo kreatywna, ciekawa, smaczna, kolorowa i zdrowa. Szczególnym uwielbieniem darzy kuchnię azjatycką i dania kuchni RAW.