Przejdź do treści

Raport Centrum Badawczego Pew: mężczyźni częściej niż kobiety zostają dziś singlami. Małżeństwo coraz bardziej elitarną instytucją

Mężczyźni są bardziej "narażeni" niż kobiety na życie singla - mówią badania. "Time" alarmuje: "to nie jest dobry znak"
Mężczyźni są bardziej "narażeni" niż kobiety na życie singla - mówią badania. "Time" alarmuje: "to nie jest dobry znak"
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Mężczyźni są współcześnie bardziej „predestynowani” do bycia singlami niż kobiety – wynika badań z przeprowadzonych w USA. Co sprawia, że to panom trudniej jest znaleźć sobie partnerkę lub partnera? Próbę odpowiedzi na to pytanie podejmuje „Time”, a wnioski są naprawdę zaskakujące.

Single vs. singielki

Niemal jedna trzecia dorosłych mężczyzn w Stanach Zjednoczonych mieszka z rodzicami. Samotni mężczyźni są o wiele bardziej narażeni na bezrobocie i niestabilność finansową, częściej też są słabiej wykształceni niż ci, którzy są w związku – pisze „Time” w oparciu o raport przygotowany przez Centrum Badawcze Pew (amerykański ośrodek badawczy informujący opinię publiczną o problemach, poglądach i tendencjach kształtujących społeczeństwa na świecie).

Jak podaje w swoim artykule dziennikarka Belinda Lubscombe, zarobki mężczyzn wiodących życie w pojedynkę w 2019 r. były niższe niż w 1990 r. – nawet biorąc pod uwagę inflację. A jak jest w przypadku kobiet? Badania Pew mówią, że singielki zarabiają tyle samo co 30 lat temu, przy czym pensja tych, które weszły w związek, wzrosła aż o 50 proc.

„Nie chodzi o to, że małżeństwo czyni ludzi bogatszymi niż wcześniej, ale o to, że staje się ono coraz bardziej elitarną instytucją. Ludzie częściej pozwalają sobie na ślub wtedy, gdy mają ustabilizowaną sytuację finansową” – wyjaśnia tę zależność Philip Cohen, profesor socjologii na Uniwersytecie Maryland cytowany przez „Time”.

Jak wynika z raportu Centrum Badawczego Pew , singlami zostają najczęściej osoby ciemnoskóre. Największe prawdopodobieństwo życia w pojedynkę dotyczy kobiet o tym kolorze skóry (62 proc.). Z analizy można wyciągnąć jeszcze jeden ciekawy wniosek związany z płcią: mężczyźni są obecnie w większym stopniu „predestynowani” do bycia singlami. To nowość w porównaniu z 1990 r. Skąd taka zmiana? Powodów może być kilka, a naukowcy wysnuwają coraz to nowe hipotezy na ten temat.

Catherine Zeta-Jones: Żeby małżeństwo mogło działać, naprawdę należy mieć osobne łazienki

Więcej singli niż singielek

Jak czytamy w „Time”, na mężczyznach spoczywa większa niż na kobietach presja ekonomiczna, a w ciągu 30 lat liczba stabilnych i dobrze płatnych miejsc zatrudnienia w USA się zmniejszyła. Panom bez studiów trudniej też znaleźć pracę ze względu na coraz mniejszą liczbę pracowników zatrudnianych w fabrykach. Co za tym idzie, słabiej wykształconym reprezentantom płci męskiej trudniej jest zarobić na utrzymanie. Taki obraz partnera – wyjaśnia „Time” – jest mało atrakcyjny dla potencjalnej małżonki/ małżonka.

„Małżeństwo sprawia, że mężczyźni stają się bardziej odpowiedzialni i przez to są lepszymi pracownikami” – podkreśla w rozmowie z „Time” prof. Bradford Wilcox z Uniwersytetu Virginii, wskazując na wyniki badania przeprowadzonego na Harvardzie.

Sugerują one, że samotni mężczyźni z większą łatwością (niż ci w związkach małżeńskich) rzucają pracę jeszcze przed znalezieniem nowej. Raport przygotowany przez Pew pokazuje, że panowie po ślubie pracują dłużej i zarabiają więcej.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: