Przejdź do treści

Właściwości i zastosowanie olejku z pestek malin

maliny
Właściwości i zastosowanie olejku z pestek malin Kaboompics
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Olejek z pestek malin to w ostatnim czasie jeden z popularnych składników kosmetyków. Jako tzw. olejek schnący, olej z nasion malin charakteryzuje się lekką konsystencją, szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze tłustej powłoki. Dzięki bogactwu składników aktywnych, jest doskonałym wyborem dla niemal każdego rodzaju cery. Jakie są właściwości olejku z pestek malin? Jak go stosować? Czy warto nakładać olejek z pestek malin na włosy?

Co to jest olejek z pestek malin? Pozyskiwanie olejku

Olejek z pestek malin, czyli Rubus Idaeus Raspberry Seed Oil, to olejek pozyskiwany z nasion, inaczej pestek owoców, których krzewy znane były już w starożytności. Pierwsze maliny uprawne pochodzą zaś ze średniowiecza. Podczas pozyskiwania soku malinowego pozostawało dość dużo produktu ubocznego, czyli pestek. Okazało się, że poddane mechanicznemu tłoczeniu na zimno pestki malin pozwalają na pozyskanie oleju, który podobnie jak owoce, wykazuje liczne właściwości.

Olejek z pestek malin, nazywany też olejkiem z nasion malin lub potocznie – olejkiem malinowym – otrzymywany jest w procesie tłoczenia na zimno bez użycia środków chemicznych. Na ogół nie podlega on filtracji i nie jest też rafinowany, może posiadać owocowy osad.

Ciekawostką jest, że Polska jest jednym z największych producentów owoców maliny w Europie, a nawet na świecie. Wybierając olejek z pestek malin warto zatem zwrócić uwagę na kraj pochodzenia.

Olej z pestek malin – właściwości i skład

Olejek z pestek malin to brunatno-żółty olej o lekkiej konsystencji i delikatnym zapachu. Co ciekawe, nie jest w nim wyczuwalna owocowa, malinowa nuta, ale pachnie nieco orzechowo. Niektórzy twierdzą zaś, że jego zapach bardziej budzi skojarzenie z oliwą z oliwek niż z aromatycznym i słodkim owocem.

Olejek z malin to źródło wielu cennych aktywnych składników. Wśród nich na szczególną uwagę zasługują:

  • nienasycone kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6, w tym kwas linolowy, alfa-linolowy,
  • kwas oleinowy,
  • witaminy, w tym witamina E i A,
  • karotenoidy,
  • flawonoidy,
  • polifenole,
  • fitosterole.
Olejek laurowy

Olejek z pestek malin na twarz

Za sprawą swojego składu, olej z malin idealnie sprawdzi się w codziennej pielęgnacji skóry twarzy. Jako olejek z grupy olejów schnących, może być stosowany zarówno przez posiadaczki cery tłustej, mieszanej, jak i trądzikowej. Jest on też odpowiedni dla skóry dojrzałej.

Duże stężenie nienasyconych kwasów tłuszczowych, które wykazują właściwości przeciwzapalne, łagodzące i regulujące produkcję sebum powoduje, że olej malinowy będzie doskonałym produktem, jeśli borykasz się z trądzikiem i tłustą skórą. Poza złagodzeniem stanów zapalnych, doskonale wyrówna on też koloryt i rozjaśni przebarwienia, które są często nieestetycznym następstwem zmian skórnych. Zastanawiasz się, czy z uwagi na swoją konsystencję olejek z malin nie zatyka porów? Olej nie wykazuje właściwości komedogennych, czyli nie ma skłonności do zapychania porów skóry. Możesz, więc używać go bez obaw o powstanie zaskórników.

Olejek z nasion malin to także emolient, który przez wzmocnienie bariery lipidowej hamuje utratę wody. Wykazuje też właściwości nawilżające, choć najlepiej stosować go w połączeniu z mocno nawilżającymi substancjami np. kwasem hialuronowym. Dzięki witaminie A i E, nazywanych też witaminami młodości, uelastycznia i napina skórę. To wszystko przyniesie wyraźną poprawę jej kondycji – drobne zmarszczki ulegną spłyceniu, a twoja  twarz będzie promienna i gładka.

Olej z pestek malin na twarz to również doskonały sposób na naturalną ochronę przeciwsłoneczną. Posiada on bowiem zdolności absorpcji promieniowania ultrafioletowego UV-B i UV-C, łagodzi także podrażnienia skóry wywołane zbyt długim przebywaniem na słońcu. Przyjmuje się, że jako naturalny filtr zapewnia ochronę na poziomie pomiędzy 28 a 50 SPF. Ponieważ jednak olej malinowy nie chroni przed promieniami UV-A, nie zaleca się jego stosowania jako wyłącznego zabezpieczenia przed słońcem. Może być używany jako dodatek, często jest także składnikiem kremów z filtrami SPF.

Olejek z pestek malin – włosy

Olej z nasion malin polecany jest przez entuzjastki olejowania włosów. Szczególnie sprawdzi się, jeśli twoje pasma zaliczają się do wysokoporowatych. Olej z pestek malin na włosy suche i puszące działa bowiem nawilżająco i wygładzająco. Dodatkowo odżywi je i wzmocni, dzięki czemu będą one mniej podatne na wilgoć i niekorzystne czynniki zewnętrzne.

Jak używać olejku z pestek malin?

Olejku malinowego możesz używać w czystej postaci lub jako dodatek do kremów, balsamów, maseczek, szamponów lub odżywek. Na twarz możesz nakładać go zarówno na noc, jak i na dzień – pod makijaż. Opinie o olejku z pestek malin, stosowanym jako baza pod make-up, są bardzo pozytywne. Przede wszystkim nie obciąży on skóry, ale wygładzi ją i delikatnie rozświetli.

Jak stosować olejek z malin na włosy? Nałóż go bezpośrednio na całą ich długość lub jedynie na końcówki, pozostaw na kilka godzin, a następnie dokładnie spłucz. Z powodzeniem możesz także dodać kilka kropli olejku do szamponu lub odżywki, które stosujesz na co dzień.

Gdzie kupić olejek z pestek malin?

Olejek z pestek malin jest coraz łatwiej dostępny. Kupisz go zarówno w dobrze wyposażonych drogeriach, sklepach z naturalnymi produktami do pielęgnacji, w szczególności internetowych. Jego cena różni się znacząco w zależności od miejsca, w którym jest oferowany. Na rynku znaleźć można bowiem produkty w cenie około 30 złotych za 50 mililitrów, ale też za 10 mililitrów. Choć jest to duża różnica, warto pamiętać, aby wybierać olejki ze sprawdzonego źródła. Dzięki temu masz gwarancję jakości produktu.

Źródła:

  1. A. Baranowska, K. Radwańska, K. Zarzeczka, M. Gugała, I. Mystkowska, Właściwości prozdrowotne owoców maliny właściwej, Problemy Higieny i Epidemiologii, 2015.
  2. N. Kalinowska, I. Nowak, A. Zielińska, Właściwości oleju z pestek malin wykorzystywane w kosmetyce, Kosmetologia Estetyczna 2/2017.

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: