3 min.
Problemy skórne wielkiej wagi

Zdjęcie: shutterstock
Najnowsze
03.03.2021
W minionym roku wykorzystano blisko 33 tys. zarodków. MZ podało dane odnośnie in vitro w Polsce
03.03.2021
Kobiety zakochują się inaczej niż mężczyźni. Odpowiada za to chemia miłości – wyjaśnia prof. dr n. med. Robert Jach
03.03.2021
Polska firma podpisała umowę ws. produkcji szczepionek przeciw COVID-19
03.03.2021
Coraz więcej zatruć iwermektyną. Ludzie zażywają ją w dużych dawkach, by leczyć COVID-19
03.03.2021
Niektóre szczepy koronawirusa są bardziej zaraźliwe niż inne. Naukowcy już wiedzą, dlaczego
Zimą wiele osób z problemami skórnymi skarży się na nasilenie objawów. Wśród nich są także osoby chore na łuszczycę. Duńscy naukowcy odkryli nowy element, który pomaga zmniejszyć objawy tej choroby i poprawić stan skóry.
Kto z nas, zwłaszcza w tym mroźnym czasie, nie narzeka na zły stan skóry? Jednak o ile pozbycie się sezonowych podrażnień to przeważnie drobiazg (zwykle wystarczy dobry krem i nawodnienie organizmu), o tyle z łuszczycą nie pójdzie tak łatwo. Właśnie to schorzenie wzięli „na tapetę” duńscy naukowcy. A jest czemu się przyglądać, bo łuszczyca występuje często. W Polsce chociażby, według danych Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Chorych na Łuszczycę, problem dotyczy nawet 3 proc. z nas. Lekarze często podkreślają, że w łagodzeniu objawów (również innych problemów skórnych) ważne jest unikanie niektórych „uaktywniających” czynników. Wiadomo, że na zaostrzenie może wpływać palenie papierosów, alkohol, stres czy stany zapalne w organizmie, takie jak np. próchnica. Teraz odnaleziono kolejny element układanki, jak się okazuje bardzo istotny, którego uregulowanie przynosi pozytywny efekt na długo. Chodzi o wagę ciała.
Eksperyment duńskich specjalistów pokazał, że ludzie otyli z łuszczycowymi problemami skóry, którzy pozbyli się 10-15 proc. masy ciała, uzyskali „znaczącą i długotrwałą” poprawę stanu zdrowia. Objawy złagodniały, poprawiła się jakość życia badanych, a efekt utrzymywał się również po roku od badania.
Łuszczyca to choroba przewlekła i dotyczy nie tylko powierzchownych miejsc. Na szczęście możemy wpłynąć na wydłużenie okresów tak zwanej remisji, czyli wycofania objawów. – Wiemy, że masa ciała i łuszczyca, razem i niezależnie, sprzyjają rozwojowi nadciśnienia, chorób serca oraz cukrzycy. Łuszczyca to schorzenie zapalne, to nie „tylko” stan skóry. Choroba może działać również na narządy wewnętrzne – przypomina na portalu health.com dr Doris Day, dermatolog ze Szpitala Lenox Hill w Nowym Jorku.
Jedzenie niezdrowych produktów, powodujących wzrost wagi, sprzyja również stanom zapalnym. Te z kolei nie działają dobrze na naszą skórę. Schudnięcie, które z reguły wiąże się też z lepszym odżywianiem, będzie więc ratunkiem dla naszej skóry.
Jeśli zatem borykamy się niekoniecznie z poważną chorobą skórną, ale nawet z nawracającymi problemami z suchą i zaczerwienioną skórą, weźmy pod uwagę, czy aby na pewno nasza waga i to, co jemy, mieszczą się w zdrowych normach. Jeśli waga jest w normie, być może winny jest np. stres – przeczytacie więcej na ten temat tutaj: Stres i atopia – toksyczny związek.
Zobacz także
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

03.03.2021
„Trudno sobie wyobrazić lepszą i czulszą kochankę niż kobieta wysoko wrażliwa” – mówi psycholożka Katarzyna Kucewicz

01.03.2021
„Kobiety chcą czuć się lepiej, chcą mieć orgazmy. I mają do nich prawo!” – mówi dr Rafał Kuźlik o pacjentkach klinik ginekologii estetycznej

28.02.2021
„Każdy seks może być ‚slow’: i krótki, i długi, zrytualizowany, jednorazowy, BDSM-owy, waniliowy…” – przekonują Marta Niedźwiecka i Hanna Rydlewska

27.02.2021