Przejdź do treści

Certyfikowany Doradca Laktacyjny poleca szczotkowanie piersi. W czym ma to pomóc?

Szczotkowanie piersi / pexels
Szczotkowanie piersi / pexels
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Szczotkujesz swoje piersi? Jeśli nie, może warto spróbować? Pisze o tym Anna Bulczak z instagramowego profilu „Zaufaj Położnej”. Jej post wywołał falę komentarzy, nie tylko tych pozytywnych. Ale na poparcie swoich słów doradczyni laktacyjna przywołuje badania.

Szczotkowanie piersi

„Jako Certyfikowany Doradca Laktacyjny polecam szczotkowanie piersi! Masaż piersi w laktacji może powodować, że mleko będzie bardziej 'tłuste’ i będzie go więcej! Szczotkowanie w ciąży także jest dobrym pomysłem – świetnie wpłynie na ujędrnienie biustu! Pamiętajmy tylko, aby w ciąży unikać szczotkowania brodawek!” – czytamy na profilu „Zaufaj Położnej” na Instagramie.

Położna powołuje się na badania przeprowadzone przez dr Christine Smillie, która również jest CDL (Certyfikowanym Doradcą Laktacyjnym). Mają one potwierdzać, że masowanie piersi – czyli także ich szczotkowanie – w kierunku węzłów chłonnych 30 sekund przed karmieniem, zwiększa kaloryczność pokarmu, czyli – jak to powszechnie mówimy – jego „tłustość”.

„Cytując badania przedstawione w 2019 roku na zjeździe Centrum Nauki o Laktacji dla Certyfikowanych Doradców Laktacyjnych, dotyczące powolnego przybierania na masie niemowląt:

Delikatne masowanie piersi przed karmieniem ma dodatkową korzyść w postaci mleka bogatszego w kalorie. Pozwala na oderwanie i wmieszanie do pokarmu globulek tłuszczu, które normalnie przyklejają się do ścianek przewodów mlecznych, innymi słowy – homogenizuje mleko, zanim dotrze do brodawki'” – pisze Anna Bulczak na Instagramie.

Dodatkowo w badaniach wykazały, że „u matek dzieci z OITN (Oddziału Intensywnej Terapii Noworodkowej) odciągających pokarm laktatorem, zastosowanie tej techniki spowodowało, że pokarm miał średnio 26 cal/oz, czyli 87 kcal/100 ml.”

Masowanie piersi = bardziej tłuste mleko?

Czyli dzięki masowaniu piersi przed karmieniem jest większa szansa, że dziecko szybciej zje tłusty pokarm i lepiej przybierze na masie. Właśnie z takimi maluchami pracujemy w poradni laktacyjnej jako CDL” – dodaje położna.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Najbardziej KONTROWERSYJNY tekst ostatniego weekendu? ? Proszę bardzo ? „Jako Certyfikowany Doradca Laktacyjny polecam szczotkowanie piersi! Masaż piersi w laktacji może powodować, że mleko będzie bardziej 'tłuste’ i będzie go więcej! Szczotkowanie w ciąży także jest dobrym pomysłem – świetnie wpłynie na ujędrnienie biustu! Pamiętajmy tylko, aby w ciąży unikać szczotkowania brodawek!” Jedna grafika, a tyle kontrowersji! Już wyjaśniamy nasz skrót myślowy ? Otóż, badania przeprowadzone przez przez dr Dr Christine Smillie ?‍⚕️, która również jest CDL, potwierdzają, że masowanie piersi – czyli także ich szczotkowanie – w kierunku węzłów chłonnych 30 sekund przed karmieniem, zwiększa kaloryczność pokarmu czyli jak to powszechnie mówimy jego „tłustość” ? Cytując badania przedstawione w 2019 roku na zjeździe Centrum Nauki o Laktacji dla Certyfikowanych Doradców Laktacyjnych ?‍⚕️ dotyczące powolnego przybierania na masie niemowląt (1️⃣): „Delikatne masowanie piersi przed karmieniem ma dodatkowa korzyść w postaci mleka bogatszego w kalorie. Pozwala na oderwanie i wymieszanie do pokarmu globulek tłuszczu, które normalnie przyklejają się do ścianek przewodów mlecznych, innymi słowy – homogenizuje mleko zanim dotrze do brodawki. ” Dodatkowo w badaniach (2️⃣): Morton wykazał, że „u matek dzieci z OITN odciągających pokarm laktatorem zastosowanie tej techniki spowodowało, że pokarm miał średnio 26 cal/oz czyli 87 kcal/100 ml.” Czyli dzięki masowaniu piersi przed karmieniem jest większa szansa, że dziecko szybciej zje tłustszy pokarm i lepiej przybierze na masie ? Właśnie z takimi maluchami pracujemy w poradni laktacyjnej jako CDL. Czy mleko mamy pod wpływem masowania czy szczotkowania staje się śmietana 36%? Nie ❌ Czy masowanie piersi wpływa na jakość mleka i może pomóc przybrać dziecku na wadze? Tak ✅ Mam nadzieje, że badania naukowe, opinie światowej klasy ekspertów oraz nasze doświadczenie medyczne jest dla Was przekonywujące ? Nie dajcie się zwieść stereotypom! Opinia 'mamy karmiącej’ nie wystarczy! Ufajcie tylko sprawdzonym, potwierdzonym naukowo źródłom❗

Post udostępniony przez Zaufaj Położnej (@zaufajpoloznej)

Zaufaj Położnej

„Zaufaj Położnej” to profil na Instagramie prowadzony przez Annę Bulczak – położną i Certyfikowaną Doradczynię Laktacyjną. To też konto nowoczesnej szkoły rodzenia, która prowadzi warsztaty dla ciężarnych i mam. Na profilu znajdziemy także praktyczne porady położnych, CDL i mam.

Profil śledzi obecnie 13 tys. osób.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.