3 min.
Ministerstwo chce skrócić o dwa miesiące opiekę nad dzieckiem po porodzie. To jeden ze skutków pandemii koronawirusa

Urlop macierzyński / istock
Najnowsze
02.03.2021
„Stereotypowe oczekiwania dotyczące płci ograniczają potencjał dzieci” – alarmuje Magda Korczyńska, autorka bloga „Jak wychowywać dziewczynki”
02.03.2021
Polski rząd rozważa zakup chińskich szczepionek przeciwko COVID-19. Nie będzie to jednak proste
02.03.2021
Co musisz wiedzieć o zwolnieniu lekarskim od psychiatry? Wyjaśnia lek. Joanna Adamiak
02.03.2021
Kąpiel kwasowęglowa – rodzaje, wskazania, działanie, cena
02.03.2021
Endometrioza a ciąża. Jak zostać mamą przy endometriozie?
Roczna opieka po urodzeniu dziecka jest płatnym świadczeniem, które przysługuje każdej matce. W jej skład wchodzi urlop macierzyński oraz urlop rodzicielski. Okazuje się jednak, że rząd zastanawia się nad skróceniem tej opieki o 2 miesiące. Wszystko po to, by spełnić warunki unijnej dyrektywy bez istotnego wpływu na budżet.
Opieka nad dzieckiem po porodzie
Obecnie w Polsce roczna opieka po porodzie wynosi 20 tygodni urlopu macierzyńskiego oraz 32 tygodnie urlopu rodzicielskiego (rodzice mogą go wykorzystać jednocześnie, wtedy wynosi on po 16 tygodni dla każdego rodzica). Dla mężczyzn przewidziano też 2 tygodnie urlopu ojcowskiego. Niedługo jednak te zasady mogą ulec zmianie.
Jeszcze rok temu polski rząd mówił o wydłużeniu rocznej opieki nad dzieckiem po porodzie o kolejne 2 miesiące – tym razem dla ojca. Celem tych zmian miało być wprowadzenie przepisów obowiązujących w innych krajach Unii Europejskiej. Unijna dyrektywa z 20 czerwca 2019 r. mówi bowiem o „równowadze pomiędzy życiem zawodowym, a prywatnym rodziców i opiekunów”. Właśnie dlatego co najmniej 2 miesiące urlopu rodzicielskiego miał wykorzystać ojciec dziecka.
I tak minimalny urlop rodzicielski według nowej dyrektywy powinien wynosić 4 miesiące – po 2 dla matki i 2 dla ojca. Warto też wiedzieć, że niewykorzystanie urlopu przez jednego z rodziców nie przechodzi na drugiego rodzica. Po co to wszystko? Właśnie dla równowagi – dzięki temu ojcowie mogą mieć czynny wpływ w wychowaniu dziecka, matki natomiast mogą szybciej wrócić do pracy.
Nowy pomysł rządu – skrócenie opieki nad dzieckiem
Okazuje się jednak, że w dobie pandemii koronawirusa roczna opieka nad dzieckiem może zostać skrócona. Jak podaje Dziennik Gazeta Prawna, obecna pandemia ma istotny wpływ na budżet oraz na budżet Zakładu Ubezpieczeń Społecznych.
Właśnie dlatego jednym z planów Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej jest wprowadzenie przepisów, według których wymiar urlopu rodzicielskiego pozostanie bez zmian, ale to ojciec musi wykorzystać dwa miesiące z dostępnej puli.
Według nowych ustaleń, to mężczyźni będą więc zobligowani do zostania z dzieckiem w domu.
Zobacz także

„Dzieci nie potrafią się skupić, kiedy stoi nad nimi krytykujący je rodzic”. Jak złość i kłótnie rodziców wpływają na dzieci? Tłumaczy mediatorka Patrycja Juszkat

„Dziewczynka, którą surowo karano za okazywanie złości, w dorosłym życiu może odczuwać druzgoczącą niemoc i bezsilność”. O toksycznej matce i jej wpływie na życie córki mówi mediatorka Patrycja Juszkat

„Głusi rodzice tego nie słyszą, ale ich słyszące dzieci wciąż dowiadują się, że są jacyś dziwni, zachowują się jak małpy, nie potrafią rozmawiać, robią dziwne miny, machają rękoma”
Spodobał Ci się artykuł? Poleć go koleżance!
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

01.03.2021
„Kobiety chcą czuć się lepiej, chcą mieć orgazmy. I mają do nich prawo!” – mówi dr Rafał Kuźlik o pacjentkach klinik ginekologii estetycznej

28.02.2021
„Każdy seks może być ‚slow’: i krótki, i długi, zrytualizowany, jednorazowy, BDSM-owy, waniliowy…” – przekonują Marta Niedźwiecka i Hanna Rydlewska

27.02.2021
Paulina Porizkova: Muszę powstrzymywać się od myślenia, że jestem po dacie przydatności, bo czuję, że mój czas jest właśnie teraz!

25.02.2021