3 min.
„Zamierza pani mieć dzieci?”. Czy pracodawca na rozmowie o pracę ma prawo zadać nam takie pytanie? Wyjaśniają prawniczki

"Zamierza pani mieć dzieci?" - czy pracodawca na rozmowie o pracę ma prawo zadać nam takie pytanie? Wyjaśniają prawniczki / Pexels.com
Usłyszałaś kiedyś na rozmowie o pracę pytanie o plany prokreacyjne? A może zastanawiasz się, czy ma ono prawo paść? Mec. Karolina Podsiadły-Gęsikowska i mec. Aleksandra Powierża wyjaśniają, czy pracodawca może nas zapytać podczas rekrutacji o to, czy planujemy ciążę.
„Czy planuje pani dzieci?”
Na instagramowym profilu „Polki w medycynie” prowadzonym przez grupę lekarek, które walczą o prawa kobiet w opiece zdrowotnej, pojawiło się pytanie: „Czy zamierzasz mieć dzieci?”. Autorki profilu chciały w ten sposób zapytać swoich obserwujących o to, czy w sytuacji rozmowy o pracę, takie pytanie jest zasadne. Temat ten wywołał dużo emocji, a pod postem pojawiło się mnóstwo komentarzy kobiet, m.in.:
„Niestety bardzo często słyszy się to od pracodawcy, obojętnie gdzie”,
„Usłyszałam jakiś czas temu w przychodni rehabilitacyjnej takie pytanie na rozmowie. I to było PIERWSZE pytanie, jakie mi zadano”,
„Słyszałam, że jeszcze kilka lat przed moim przyjęciem do szpitala wymagano od kobiet testu”.
A jak wygląda to ze strony prawnej? Czy pracodawca może zadać pytanie o nasze plany prokreacyjne? Wyjaśniają to autorki profilu @prawniklekarza – mec. Karolina Podsiadły-Gęsikowska i mec. Aleksandra Powierża.
Pytanie o dzieci – zgodne z prawem czy nie?
Prawniczki podkreślają na swoim profilu na Instagramie, że podczas rozmowy o pracę pracodawca może zadać pytania o dane osobowe kandydata/ki, takie jak: data urodzenia, doświadczenie czy kwalifikacje zawodowe. Na liście „dozwolonych” pytań nie ma jednak tego związanego z planami posiadania dzieci.
„Żądanie takiej informacji jest niezgodne z prawem” – podkreślają mec. Karolina Podsiadły-Gęsikowska i mec. Aleksandra Powierża.
Pracodawca, który taką informację chce uzyskać na rozmowie rekrutacyjnej, musi się liczyć z konsekwencjami. Kobieta, której kandydatura została odrzucona, a podczas rekrutacji zapytano ją o plany prokreacyjne, może ubiegać się o odszkodowanie. Działanie takie bowiem ma znamiona dyskryminacji.
„Ciężar dowodu spoczywa w tym przypadku na pracodawcy. Jeśli nie udowodni, że nie dyskryminował osoby zamierzającej nawiązać stosunek pracy, to (…) kandydat ma prawo do odszkodowania w wysokości nie niższej niż minimalne wynagrodzenie za pracę” – wskazują prawniczki.
Prawnik lekarza
„Prawnik lekarza” to blog i profil na Instagramie, które tworzą dwie prawniczki: mec. Karolina Podsiadły-Gęsikowska i mec. Aleksandra Powierża. Jak mówią, oddały się całkowicie pracy tylko na rzecz lekarzy.
„Dzięki temu obracamy się wyłącznie w twoim środowisku, rozumiemy twoje potrzeby, wiemy jakie możesz mieć kłopoty i jak im zapobiegać lub zmniejszać odczuwane dolegliwości” – tak piszą na swoim blogu.
Prawniczki regularnie prowadzą też szkolenia i wykłady mające na celu zwiększenie wiedzy prawnej. Profil na Instagramie @prawniklekarza obserwuje ponad 4,5 tys. osób.
Wyświetl ten post na Instagramie
Zobacz także

Niewliczanie osób zaszczepionych na COVID-19 do limitu – jak teoria wygląda w praktyce? Wyjaśnia prawniczka Patrycja Pieszczek-Bober

„Gdy zaszłam w ciążę, szef mi powiedział, że będzie stratny przez to, że ja postanowiłam go wrobić”

„Kiedy planujesz dziecko?”. To pytanie, którego nie należy zadawać!
Udostępnij!
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Polecamy

29.05.2023
„20 proc. pacjentek, niejednokrotnie nawet z zaawansowaną endometriozą, nie ma żadnych dolegliwości bólowych” – mówi dr Jan Olek

27.05.2023
Uważano, że kobietom papierosy szkodzą szczególnie, niszcząc nie tyle ich zdrowie, co moralność. Jak kiedyś leczono tytoniem

25.05.2023
„Perspektywa psychoterapeuty nie ogranicza się do spojrzenia na indywidualne cierpienie. Sięga do tego, co się dzieje między światem a człowiekiem” – mówi Bogdan de Barbaro

23.05.2023