Boris Johnson i jego żona Carrie spodziewają się 'tęczowego dziecka’
Brytyjski premier Boris Johnson i jego żona spodziewają się drugiego dziecka. Carrie Johnson poinformowała również w mediach społecznościowych, że w styczniu poroniła.
Boris i Carrie Johnson spodziewają się 'tęczowego dziecka’
Carrie Johnson, żona premiera Wielkiej Brytanii Borisa Johnsona, ogłosiła, że para spodziewa się drugiego dziecka. Informacją podzieliła się na swoim profilu na Instagramie. Wyznała również, że ma nadzieję na spędzenie tegorocznych świąt Bożego Narodzenia z „tęczowym dzieckiem”. W ten sposób określane są dzieci, które rodzą się po tym, jak wcześniejsza ciąża zakończyła się poronieniem, porodem martwego dziecka lub śmiercią w okresie niemowlęcym. Carrie wyjaśniła, że na początku roku poroniła, co pozostawiło ją „ze złamanym sercem”.
„Czuję się niezwykle błogosławiona, że znowu jestem w ciąży, ale byłam też kłębkiem nerwów. Problemy z płodnością mogą być naprawdę trudne dla wielu ludzi, szczególnie gdy na platformach takich jak Instagram wygląda, że wszystko zawsze idzie wyłącznie dobrze” – napisała.
33-latka wyznała również, że chce podzielić się swoim doświadczeniem poronienia, aby pomóc innym parom.
„Znalazłam prawdziwe pocieszenie, słuchając ludzi, którzy również doświadczyli straty, więc mam nadzieję, że w jakiś bardzo mały sposób dzielenie się tym może pomóc innym” – dodała.
Johnsonowie uczcili pracę lekarzy w pandemii
Para ma już jednego syna, który urodził się w kwietniu ubiegłego roku. Boris Johnson w chwilę przed tym wydarzeniem trafił do szpitala na oddział intensywnej terapii z powodu zakażenia koronawirusem SARS-CoV-2. By uczcić pracę lekarzy, którzy pomogli mu dojść do zdrowia, brytyjski premier wraz z żoną nazwali swojego syna na cześć medyków.
„Wilfred po dziadku Borisa, Lawrie po moim dziadku, Nicholas po dr Nicku Price’u i dr Nicku Harcie – dwóch lekarzach, którzy uratowali życie Borisa w zeszłym miesiącu” – napisała Carrie na swoim profilu na Instagramie po urodzeniu pierwszego syna.
KIOP, czyli Krótka Instrukcja. O Poronieniu
W Hello Zdrowie wiemy, że temat poronienia jest dla wielu osób trudny, ale istnieje i trzeba o nim mówić. Właśnie dlatego kilka miesięcy temu stworzyliśmy KIOP, czyli Krótką Instrukcję Obsługi Poronienia.
Instrukcja została stworzona z myślą, by wspierać kobiety, które doświadczyły poronienia, ich partnerów oraz wszystkich tych, którzy zastanawiają się, jak wspomagać osoby, które znalazły się w takiej sytuacji. Czy tą osobą jest przyjaciółka, brat, żona, pacjentka czy kolega z pracy.
Instrukcję stworzyliśmy razem z kobietami, które doświadczyły poronienia, ich partnerami i bliskimi, fundacjami i stowarzyszeniami, które zajmują się tym tematem w Polsce, oraz specjalistami – lekarzami i lekarkami specjalizującymi się w ginekologii i położnictwie, położnymi, prawniczkami, psychologami i psychoterapeutami.
Tematy związane z poczęciem i ciążą są często kontrowersyjne i pojmowane bardzo różnie, zależnie od światopoglądu. Niektóre kobiety wolą używać sformułowania utrata ciąży lub utrata dziecka, niż poronienie. Pisząc Instrukcję postanowiliśmy stosować te sformułowania zamiennie.
Chcemy skupić się na tym, co nas łączy, nie dzieli, a różnice między nami – uszanować. Niezależnie od tego, czy było to poronienie na wcześniejszym czy późniejszym etapie ciąży, masz prawo myśleć o swoim doświadczeniu na własny sposób i przeżywać je zgodnie ze sobą i swoimi wartościami. Ten poradnik jest dla każdej i każdego z Was, którzy szukają wsparcia w swojej sytuacji.
Instrukcję bezpłatnie możesz pobrać TUTAJ.
Źródło: The Guardian, CNN
Zobacz także
Klimat ma wpływ na liczbę poronień? Coraz więcej badań pokazuje, że to możliwe
„Przynajmniej nigdy wam nie umrze”. Karolina Jonderko i Basia Smolińska wyjaśniają, co dają kobietom lalki reborn
„Najważniejsze zdanie, jakie powinna usłyszeć kobieta po poronieniu brzmi: To nie twoja wina” – Joanna Frejus o tym, co dzieje się w głowach i sercach kobiet, które poroniły
Polecamy
Usuwanie macic kobietom po 30., by „czuły, że mają limit czasowy na ciążę”. Tak polityk chce walczyć ze spadkiem urodzeń
„Kiedy ludzie pytają: ’17 lat razem razem i wciąż nie macie dzieci?’. Po prostu pokażę im to”. Jej ciało przeszło dużo, a serce jeszcze więcej
Jennifer Lawrence jest w ciąży. Aktorka spodziewa się drugiego dziecka. Ma za sobą również dwa poronienia
Melania Trump zabiera głos w sprawie aborcji: „Chcę decydować o tym, co zrobię ze swoim ciałem”
się ten artykuł?