4 min.
Niepełnosprawny Fabian Puchalski apeluje: jeśli państwa nie stać na pomoc dla nas, niech nie zrzuca wszystkiego na i tak obciążone barki kobiet

Niepełnosprawny Fabian Puchalski apeluje: jeśli państwa nie stać na pomoc dla nas, niech nie zrzuca wszystkiego na i tak obciążone barki kobiet / Unsplash
Najnowsze
25.01.2021
Niezwykły koncert w trakcie pandemii. Fani i zespół zamknięci w… bańkach!
25.01.2021
Lek. Bartosz Fiałek wzburzony weekendowymi imprezami: ludzie, których ignorancja przekracza „dach świata”
25.01.2021
Izrael zostanie „hermetycznie zamknięty” z powodu koronawirusa? Premier: wyprzedzamy cały świat
25.01.2021
Zmiana kolejności szczepień przeciw COVID-19. Kto i w jakiej sytuacji będzie mógł przyjąć preparat wcześniej?
25.01.2021
Genogram – do czego służy, jak zrobić, symbole genogramu
„Jeśli chcemy mieć dzieci, poprawiać demografię naszego państwa, to nie zaczynajmy od dupy strony. A raczej nie zaczynajmy od pochwy i macicy. Nie zaczynajmy od rozkazów, nakazów i ograniczeń. Zadbajmy o prawdziwą politykę społeczną dla wszystkich rodziców i dzieci, bez prawnych kruczków i małych druczków” – apeluje 20-letni Fabian Puchalski, który porusza się na wózku.
Niepełnosprawny Fabian zabiera głos
22 października Trybunał Konstytucyjny orzekł, że aborcja z powodu ciężkich wad płodu jest niezgodna z Konstytucją. Reakcja kobiet, które chciały wyrazić swój sprzeciw wobec tej decyzji, była szybka i bardzo zdecydowana. Tysiące z nich wyszły na ulice. Jeszcze więcej opublikowało swoje historie w mediach społecznościowych. Teraz głos zabrał również mężczyzna, niepełnosprawny 20-latek, który podkreśla jak wiele zawdzięcza kobietom w swoim życiu i jak niewiele – państwu.
„Nie potrafię przemilczeć sprawy #piekłokobiet jako niepełnosprawny chłopak, „porzucony” przez rodziców biologicznych niedługo po urodzeniu, latami czekający na obiecaną kochającą rodzinę adopcyjną, otoczony od urodzenia samymi kobietami, które próbowały poruszyć niebo i ziemię by uczynić moje życie lepszym” – pisze na swoim profilu na Facebooku 20-letni Fabian Puchalski.
Podkreśla, że miejsce, do którego dotarł i wszystko, co osiągnął jest zasługą tysiąca kobiet z jego życia – pielęgniarek, lekarek, opiekunek szpitalnych i tych z domu dziecka, pracowniczek socjalnych, urzędniczek, sędzin, terapeutek, rehabilitantek, nauczycielek i zastępczej mamy, a wraz z nią kochanych cioć i babć.
„Nie widzę w swoim życiu żadnej zasługi państwa polskiego, a tak zwana troska i wsparcie, którą wszyscy wycierają sobie gęby często mi nie przysługuje, bo nie spełniam jakichś przesłanek pisanych małym druczkiem” – ubolewa Fabian.
„Nie zaczynajmy od rozkazów, nakazów, ograniczeń”
Niepełnosprawny Fabian Puchalski pisze, że za każdym razem musi „grubo się tłumaczyć”, dlaczego „znowu” potrzebuje turnusu rehabilitacyjnego, który nie przysługuje częściej niż co 2-3 lata. Bo przecież tak wielu jest oczekujących! Musi wyjaśniać, dlaczego potrzebuje wózka inwalidzkiego, który nie może zepsuć się wcześniej niż po 5 latach. Bo, jak pisze, przecież taki sprzęt dużo kosztuje i „naciąga państwo polskie na kolejne wydatki”.
„Jeśli chcemy mieć dzieci, poprawiać demografię naszego państwa, to nie zaczynajmy od dupy strony. A raczej nie zaczynajmy od pochwy i macicy. Nie zaczynajmy od rozkazów, nakazów i ograniczeń. Zadbajmy o prawdziwą politykę społeczną dla wszystkich rodziców i dzieci, bez prawnych kruczków i małych druczków” – apeluje 20-latek.
Fabian Puchalski podkreśla, że państwo powinno zadbać o dostęp do opieki medycznej, ale nie takiej z wizytą u specjalisty za rok czy półtora. O dobrą i bezpłatną terapię i rehabilitację – a nie tylko dobrą i prywatną lub byle jaką państwową, „na którą żal czasu”, bo nogą czy ręką można według niego przecież pomachać sobie w domu.
„Zadbajmy o miejsca w żłobkach, przedszkolach i szkołach dla wszystkich dzieci. Zadbajmy o godny transport dla niepełnosprawnych a nie rozpisany po kosztach, by tylko wygrać przetarg. (…) Zadbajmy o dobre wsparcie psychologiczne i psychiatryczne dla dzieci i ich rodziców, by nie pozostawali z czarnymi myślami samotni. Zadbajmy o asystentów dla każdego niepełnosprawnego. Zadbajmy o wypoczynek wakacyjny dla niepełnosprawnych, taki bez rodziców i najbliższych opiekunów, od których dzieci też czasem chcą odpocząć. Zadbajmy o pracę dla niepełnosprawnego i warsztaty dla wszystkich a nie tylko dla wybranych. O jakość i ciągłość usług w domach pomocy społecznej czy hospicjach” – apeluje Fabian Puchalski. „Jeśli nie stać państwa na taką pomoc, niech nie zrzuca wszystkiego na i tak bardzo obciążone barki kobiet” – dodaje.
Zobacz także

„Dla niepełnosprawnych seks jest dokładnie tak samo ważny, jak dla pełnosprawnych, ale przez to, że społeczeństwo pomija ich potrzeby, oni sami zaczynają je wypierać” – mówi Monika Rozmysłowicz, trener psycho-fizjo-seksualny

„Jeżeli uważamy, że zmienimy decyzje rządzących, to dlaczego nie możemy zawalczyć też o to, by niepełnosprawni mieli godne życie?” – mówi Barbara Kędzior, autorka bloga „Rybia łuska – mój świat”

„Nie mamy dodatkowych osób do pomocy, a sama nie będę pani wkładać na fotel”. Co słyszy kobieta z niepełnosprawnością u ginekologa?
Spodobał ci się artykuł? Poleć go koleżance
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

25.01.2021
Wojciech Kulesza: „efekt Jandy” brzmi chwytliwie, ale żadne badania tego nie wychwycą

22.01.2021
Dr Paula Pustułka: Społeczną przyczyną bezdzietności jest to, że Polki po prostu nie znajdują odpowiednich partnerów, z którymi te dzieci chciałyby mieć

21.01.2021
„My, dojrzałe kobiety, zaczynamy budzić się do życia. Nasza siwa rewolucja dopiero nadchodzi!” – mówi Izabela Pajor

20.01.2021