2 min.
„Zabawkowe zapalenie skóry”. Skąd się bierze i na co uważać? Wyjaśnia pediatra Ewa Miśko-Wąsowska

"Zabawkowe zapalenie skóry" u dzieci. Skąd się bierze i na co uważać? Wyjaśnia pediatra Ewa Miśko-Wąsowska/ fot. Pexels
Najnowsze
16.04.2021
Wielka Brytania: Niemal 80 przypadków zarażenia groźną odmianą koronawirusa z Indii
16.04.2021
Wskaźnik R dla Polski spadł poniżej jednego – poinformował minister zdrowia. To ważny sygnał dotyczący przebiegu epidemii
16.04.2021
Punkty Szczepień Powszechnych – czym są? Gdzie się zaszczepić?
16.04.2021
Przenieś grę wstępną na inny poziom. 8 miejsc erogennych, których być może jeszcze nie odkryłaś, a warto
16.04.2021
Czy lekarz sam może wybrać, jaką szczepionkę przeciwko koronawirusowi poda pacjentowi? Minister zdrowia wyjaśnia
Zauważasz u swojego dziecka czasem zmiany skórne np. po naklejonym tatuażu? Jak wyjaśnia na sowim profilu na Instagramie pediatra Ewa Miśko-Wąsowska, jest to tzw. „zabawkowe zapalenie skóry”. „To wyprysk kontaktowy w reakcji na różne substancje zawarte w zabawkach i urządzeniach elektronicznych” – tłumaczy. Na które zabawki należy uważać?
„Zabawkowe zapalenie skóry”
Niedawno jeden z moich pacjentów miał uczuleniowe zmiany skórne po naklejonym tatuażu. Spotkaliście się z określeniem „zabawkowe zapalenie skóry”?– rozpoczyna swój wpis pediatra Ewa Miśko-Wąsowska.
Ekspertka wyjaśnia, że podobne zmiany mogą występować po kontakcie dziecka z różnymi zabawkami.
To nic innego jak wyprysk kontaktowy w reakcji na różne substancje zawarte w zabawkach i urządzeniach elektronicznych – tłumaczy.
Miśko-Wąsowska dodaje, że”zabawkowe zapalenie skóry” nie występuje często. Warto jednak zwrócić uwagę, czym na co dzień bawi się dziecko. W szczególności jeśli występuje u niego kontaktowe zapalenie skóry, zwłaszcza w okolicy policzków, uszu, dekoltu czy dłoni.
Zabawki, które uczulają
Które zabawki najczęściej powodują zapalenie skóry? Specjalistka wymienia:
- nikiel i chrom (smartfony, kontrolery do gier, biżuteria dziecięca),
- miedź (metalowe autka, biżuteria),
- lateks, guma (biżuteria, chwyty od kierownicy roweru),
- barwniki (tymczasowe tatuaże, masy plastyczne).
Miśko-Wąsowska dodaje także, aby uważać na produkty domowe typu slime czy ciastolinę, które są z kleju, pianki do golenia czy różnych barwników. One także mogą uczulać lub podrażniać skórę.
Ewa Miśko-Wąsowska
Absolwentka Warszawskiej Akademii Medycznej (obecnie Warszawski Uniwersytet Medyczny). Specjalizację z pediatrii uzyskała w Klinice Gastroenterologii i Żywienia Dzieci WUM, gdzie przez kilka lat pracowała na stanowisku rezydenta. W tym okresie była sekretarzem specjalistycznego czasopisma „Pediatria Współczesna” i brała udział w badaniach naukowych prowadzonych w Klinice.
Wyświetl ten post na Instagramie.
Podeślij innym rodzicom!
Zobacz także
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

15.04.2021
„Przynajmniej nigdy wam nie umrze”. Karolina Jonderko i Basia Smolińska wyjaśniają, co dają kobietom lalki reborn

14.04.2021
„Wiem, że moi podopieczni na mnie czekają i to daje mi siłę do pokonania wszelkich barier” – mówi pracownica socjalna Renata Orłowska, która jeździ na wózku inwalidzkim

12.04.2021
Alicja Sekret: Chodzi o to, by chorzy „uczyli” siebie nawzajem, że mimo danej przypadłości mogą i mają pełne prawo żyć tak, jak tego pragną

12.04.2021