Przejdź do treści

Wiesz, jakiej ochrony słonecznej używać na promieniowanie UVA, a jakiej na UVB? I co to jest to PPD? Tłumaczy Ekspert Kosmetyczny

iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Wiesz, czym różni się UVA od UVB i SPF od PPD? Jaka ochrona przeciwsłoneczna będzie odpowiednia? – Temat oznaczenia ochrony przed promieniowaniem UV też ma swoje „obyczaje” – pisze na swoim koncie na Instagramie Joanna Skrzypczak i tłumaczy, w jaki sposób firmy zamieszczają odpowiednie oznaczenia na swoich produktach.

Joanna Skrzypczak jest kosmetolożką, znaną w mediach społecznościowych jako ekspert_kosmetyczny. W mediach społecznościowych chętnie dzieli się swoją wiedzą, szczególnie w zakresie opalania. Tym razem postanowiła poruszyć kwestię tego, jak oznaczana jest ochrona przeciwsłoneczna na kosmetykach w państwach europejskich, co – jak się okazało – jest dość zawiłą kwestią. – Te oznaczenia to dość skomplikowana sprawa, postaram się wam w jasny sposób to wyjaśnić – pisze na swoim Instagramie Skrzypczak i tłumaczy.

STANDARD EUROPEJSKI od 09/2006 roku
- produkty ochrony słonecznej powinny zapewniać ochronę przed UVA I UVB,
- norma europejska - ochrona UVB/UVA ze stosunkiem SPF/UVAPF wynoszącym min 3.

pisze Joanna Skrzypczak

Jak wyjaśnia dalej ekspertka – ochrona przed UVA to min. 1/3 wartości SPF – i dodaje – Czyli SPF50+ to PPD(UVAPF) 17.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Co kraj to obyczaj. Temat oznaczenia ochrony przed promieniowaniem UV też ma swoje „obyczaje”. Nie będę się zagłębiać w szczegóły rynku Azjatyckiego, Brazylii czy Amertyki. Te oznaczenia to dość skomplikowana sprawa, postaram się Wam w jasny sposób to wyjaśnić. Dla osób które korci, żeby napisać mi w komentarzu że się sprzedałam koncernowi tak jak często mi o tym piszecie – nazywajcie sobie to jak chcecie, ten koncern daje mi pracę, dostęp do OGROMNEJ BAZY WIEDZY, z którą mogę się z Wami dzielić, i zwiększać swoje kwalifikacje. Pracowałam dwóch Polskich czołowych firmach kosmetycznych i nie miałam takiego merytorycznego zaplecza. Ale do rzeczy. • STANDARD EUROPEJSKI od 09/2006 – produkty ochrony słonecznej powinny zapewniać ochronę przed UVA I UVB. – norma europejska – ochrona UVB/UVA ze stosunkiem SPF/UVAPF wynoszącym min 3. A po polsku – ochrona przed UVA to min. 1/3 wartości SPF. Czyli SPF50+ to PPD(UVAPF) 17. CO TO JEST PPD? Jest to wskaznik metody – Persistent Pigmentation Darkening czyli TRWAŁEGO PRZYCIEMNIENIA. Spokojnie mi też to nie wiele mówi;-) Ale co jest ważne- IM WYŻSZA WARTOŚĆ PPD tym lepsza ochrona przed UVA. A SKĄD TO WIEDZIEĆ? I tu są trochę schody. Na 2 zdjęciu info z opakowania i to mówi o spełnieniu normy Europejskiej. Jeśli na opakowaniu producent napisał że spełnia normy tzn zw będzie to 1/3 wartości SPF. KTO DA WIĘCEJ? Dobre pytanie! Jeśli standard nie nakazuje zwiększania PPD to nikt tego nie robi. Ale… Jeśli jest to międzynarodowy koncern sprzedający na inne rynki- AZJA -tu ochrona UVA musi być konkretnie określona czy Stany- tu produkty ochrony rejestrowane są jako LEKI to macie pewność, że na zagranicznych stronach znajdziecie info o PPD. Wiem jak robi LRP w Anthelios. Ma jeszcze wyższe standardy – min. 1/2 wartości SPF. Przykład: SPF50+/ Unia 17/ LPR 25 A wiecie co ma najwięcej? Moja ukochana Shaka SPF 50+/ bo to wartość 46‼. Nikogo nie namawiam, ale ja o swoje „starzenie” skóry dbam. Ostatnie zdjęcie pokazuje wartość UVA I UVB które padało na moją skórę w dniu 20.06 siedząc w REWIE na plaży ? także tegoooo…. #słońce #zmarszczki #medycyna #medycynaestetyczna #kosmetykizazji #azjatyckapielegnacja

Post udostępniony przez Ekspert Kosmetyczny (@ekspert_kosmetyczny)

Promieniowanie UVA a UVB

Promieniowanie dzielimy na: UVA, UVB i promieniowanie podczerwone IR.

Promieniowanie UVA, osłabione w pewnym stopniu przez atmosferę, wnika w głąb skóry i wpływa na system odpornościowy.
UVA przenika do skóry właściwej, powodując fotostarzenie się skóry, degradację włókien kolagenu i elastyny, tzw. fotodermatozy i alergie posłoneczne, zaburzenia pigmentacji (przebarwienia i plamy barwnikowe). Ten rodzaj promieniowania wpływa także na rozwój nowotworów skóry.
To przez UVB (czyli bardzo aktywne promieniowanie biologiczne) nasza skóra zmienia odcień. Promieniowanie to, docierając do zewnętrznej warstwy naskórka, odpowiada za oparzenia, rumień oraz wytwarzanie melaniny, czyli barwnika wywołującego opaleniznę.
Jest jeszcze promieniowanie podczerwone IR, które penetruje skórę znacznie głębiej, przyspieszając tym samym procesy starzenia oraz rogowacenie naskórka. IR wzmacnia też skutki działania promieniowania UVA i UVB

wyjaśnia ekspert firmy Dermedic.

Ochrona SPF a PPD

SPF, czyli Sun Protective Factor, to współczynnik ochrony przed słońcem, a dokładniej przed promieniowaniem UVB. Oznacza zdolność do powstrzymania rumienia wywoływanego przez słońce. Przykładowo, jeśli użyje się filtra SPF15 to znaczy, że można przebywać na słońcu 15 razy dłużej bez widocznej reakcji rumieniowej niż w sytuacji, kiedy nie stosujemy żadnej ochrony przeciwsłonecznej. Czynnik ten jednak chroni przed większością fal o długości UVB, ale ma niewielki wpływ na ochronę przed falami UVA.

PPD (inaczej UVAPF), czyli Peristent Pigment Darkening, to czynnik ochrony przed powstaniem trwałej pigmentacji wywołanej promieniowaniem UVA. Mierzony jest poprzez porównanie czasu przebywania na słońcu, potrzebnego do wywołania umiarkowanego pociemnienia skóry przy obecności produktu z czasem potrzebnym do spowodowania takiego samego poziomu zmiany koloru skóry w sytuacji, kiedy nie użyjemy produktu.

Im wyższa wartość PPD tym lepsza ochrona przed UVA – pisze Skrzypczak i dodaje – A SKĄD TO WIEDZIEĆ?

Jak się okazuje nie jest to tak proste, jak się wydaje. Kosmetolożka jednak tłumaczy dokładnie na podstawie opakowania jednego z kosmetyków, które posiada.

Na 2 zdjęciu info z opakowania i to mówi o spełnieniu normy Europejskiej. Jeśli na opakowaniu producent napisał że spełnia normy tzn., że będzie to 1/3 wartości SPF

pisze Joanna Skrzypczak
słońce

Skrzypczak w swoim wpisie zaznacza także, że jeśli chodzi o standardy europejskie, raczek nikt nie zwiększa w kosmetykach ochrony PPD. – Jeśli jest to międzynarodowy koncern sprzedający na inne rynki – AZJA – tu ochrona UVA musi być konkretnie określona, czy Stany – tu produkty ochrony rejestrowane są jako LEKI, to macie pewność, że na zagranicznych stronach znajdziecie info o PPD – zaznacza ekspertka. Publikuje także zdjęcie z aplikacji, pokazując wartość promieniowania UVA i UVB, jakie padało na jej skórę w dniu 20 czerwca, kiedy przebywała na plaży w Rewie. Wartość jest przerażająca.

alt=”” width=”485″ height=”512″ /> Instagram @ekspert_kosmetyczny

W komentarzach pod postem zrobiło się małe zamieszanie. Jedna z Internautek trafnie zapytała Czemu znacznik UVA jest w okręgu na opakowaniu?”. Odpowiedziała jej Magdalena Kaczanowicz znana w sieci jako @racjapielegnacja.

„Jeśli nie jest oznaczony w okręgu to znaczy, że kosmetyk był badany na UVA, ale nie spełnia 1/3 mocy ochrony UVB. Z tego, co wiem kółeczko zostało obligatoryjnie wprowadzone niedawno, więc firmy nie zdążyły wprowadzić wszystkich zmian na starszych partiach produktów. Trzeba się dopytywać bezpośrednio u producenta. Odpisują na takie pytania. Większość firma spełnioną normę, że UVA stanowi 1/3 ochrony UVB, tylko jeszcze nie dodali kółeczka na opakowaniu”

Należy też pamiętać, że krem nawet z najwyższym filtrem przeciwsłonecznym nie pozwala na bezkarne wystawianie się na słońcu. W trakcie opalania warto stosować się do kilku najważniejszych zasad:

- nawet, jeśli stosujesz krem przeciwsłoneczny nie przebywaj długo na słońcu,
- produkt nakładaj na ok. 30 minut przed wyjściem na słońce,
- pamiętaj o ponownym nałożeniu kremu jeśli się spocisz, wykąpiesz lub wytrzesz ręcznikiem,
- chroń przed promieniowaniem słonecznym niemowlęta i dzieci.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: