2 min.
„Saszeńka, nasz mały aniołek jest już w niebie!”. Wpis mamy chłopca, który zginął uciekając przed Rosjanami, rozdziera serce

Sasza miał zaledwie cztery lata. Zastrzelili go rosyjscy żołnierze/ Instagram@kosadcha
03.07.2022
Ignoruj zagrożenia, pamiętaj o lansie, nadużywaj słońca…Sposobów na zepsuty urlop jest znacznie więcej!
03.07.2022
Orgazm pochwowy bez tabu
03.07.2022
Domowe sposoby na zatkane ucho. Jak odetkać ucho zatkane: woskowiną, katarem, wodą?
03.07.2022
Pies kontra upał. Jak pomóc zwierzakowi? Podpowiadamy!
02.07.2022
5 rzeczy, które mężczyźni uwielbiają w łóżku
Jako jedyny miał na sobie kamizelkę ratunkową. To mamie czteroletniego Saszy, przeprawiającego się przez Dniepr, dawało nadzieję do samego końca. Niestety, finał poszukiwań chłopca uciekającego z Wyszogrodu jest tragiczny. Dziecko nie żyje. Kobieta poinformowała, że znaleziono ciało jej syna.
Poszukiwania i tragiczny finał
Niespełna miesiąc trwały poszukiwania czteroletniego Saszy, który zaginął podczas ewakuacji z Wyszogrodu. Na łódkę wsiadł razem z babcią Zoją, sześcioma innymi osobami oraz dwoma psami. Uciekali przed zbliżającymi się do Kijowa rosyjskimi wojskami. Gdy agresorzy otworzyli ogień, łódka się przewróciła. Babcia Saszy oraz jeszcze jedna z uciekinierek, utopiły się.
Pomimo to, mama chłopca, Anna Jachno, miała nadzieję, że jej syn odnajdzie się cały i zdrowy. Otuchy dodawał jej fakt, że Sasza jako jedyny miał na sobie kamizelkę ratunkową.
W poszukiwania chłopca zaangażowali się ludzie w całej Europie. Jachno poprosiła o pomoc również straż graniczną. Sama w mediach społecznościowych zamieszczała dramatyczne apele z prośbą o pomoc. Jej posty udostępniało tysiące ludzi. Wtorkowy wpis przyniósł jednak tragiczne wieści. Kobieta napisała, że znaleziono ciało jej synka.
„Dziękuję wszystkim, którzy uwierzyli, którzy pomogli w poszukiwaniach, dziękuję wszystkim za modlitwy i wiarę, dziękuję za wsparcie. Saszeńska, nasz mały aniołek jest już w niebie! Dziś jego dusza odnalazła spokój” – napisała na Instagramie.
Rosyjscy żołnierze ostrzelali łódkę z uciekinierami. Sasza zginął z rąk agresorów.
Wyświetl ten post na Instagramie
Śmierć Saszy porusza cały świat
Sasza to kolejna ofiara wojny. Jak podaje Prokuratura Generalna na Telegramie, do tej pory co najmniej 161 dzieci zginęło, a 264 odniosło obrażenia na skutek działań wojsk rosyjskich na Ukrainie. Tych ofiar będzie jeszcze więcej.
Katya Osadcha, ukraińska dziennikarka, zwróciła się do Saszy na Instagramie:
„Kochanie, ten świat na ciebie nie zasługiwał. Wierzę, że jesteś szczęśliwy w niebie”
Dodała też, że świat nie zapomni i nie wybaczy żadnej śmierci Rosjanom. „ Zbiorowo są winni każdej śmierci” – podkreśliła.
Poleć artykuł znajomej
Zobacz także

7 zasad, jak psychicznie wspierać dzieci w czasach wojny. UNICEF wymienia je w swoim poradniku

David Beckham oddał na dobę swoje konto na Instagramie lekarce z Charkowa. Cały świat zobaczył, jak wojna zmieniła rzeczywistość w szpitalach

„Modlę się, żeby nie zabrakło jedzenia”. Kristina relacjonuje codzienne życie w Kijowie
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Polecamy

03.07.2022
„Budzę się i jem, by móc znowu zasnąć”, czyli czym jest zespół nocnego jedzenia (NES). Rozmowa z psycholożką zdrowia Agnieszką Węgiel

01.07.2022
„Nie jesteśmy w stanie odróżnić klinicznie depresji poporodowej od fazy niedoczynności poporodowego zapalenia tarczycy” – mówi dr Dorota Wakuła

29.06.2022
„W 93,5 proc. byłam osobą nieżyjącą. W jednej chwili straciłam wszystko. Ale po stracie też jest życie” – mówi Aleksandra Cymerman, która pomaga osobom dotkniętym traumą

28.06.2022