Trwa kolejny dzień inwazji rosyjskiej na Ukrainę. W miastach dotkniętych wojną, w piwnicach bądź w schronach, także podczas ucieczki z kraju oraz w noclegowniach czy w schroniskach są m.in. kobiety karmiące piersią. W takich warunkach zachowanie laktacji jest bardzo trudne. Jak ją ratować w stresie? Ukraińskie Ministerstwo Zdrowia opublikowało wytyczne.
Stres a prawidłowa laktacja
Prawidłowa laktacja to efekt działania dwóch hormonów – prolaktyny wspomagającej produkcję mleka oraz oksytocyny, dzięki której wypływa ono z piersi. Na oksytocynę negatywnie wpływa stres, co może prowadzić do zablokowania wypływu pokarmu z piersi kobiety. Właśnie dlatego matki karmiące nie powinny się zbyt stresować. Niestety, podczas wojny nie jest to możliwe. Wiele ukraińskich kobiet od kilku tygodni przebywa w piwnicach, schronach bądź podróżuje do innych krajów, by uchronić się przed atakiem Rosjan. Taka sytuacja powoduje nieustanny lęk, przez co ukraińskie matki tracą często laktację.
Na problem zareagowało ukraińskie Ministerstwo Zdrowia.
Laktacja w sytuacji stresu
Ukraiński resort zdrowia zwraca uwagę na skoncentrowanie się na sobie i dziecku. Głównym zadaniem matki podczas wojny jest bowiem zapewnienie dziecku bezpieczeństwa. Ministerstwo Zdrowia dodaje, że w trudnym czasie kobiety karmiące powinny korzystać z każdej pomocy, dzięki której otrzymają dodatkową porcję jedzenia czy wygodne miejsce do odpoczynku.
- Jeśli chodzi o samo karmienie, pomóc może jak najczęstsze przykładanie dziecka do piersi. Nawet jeżeli dziecko jadło już jedynie o stałych porach, w czasie wojny warto wrócić do karmienia „na żądanie”. Jak tłumaczy resort, to ważne nie tylko ze względu na samą laktację, ale również emocje dziecka i matki. Karmienie piersią powoduje wzrost oksytocyny, która działa kojąco i terapeutycznie. Jeżeli między karmieniami występuje przerwa, warto w tym czasie odciągnąć mleko (jeśli mamy warunki).
- Mleko można zamrozić lub podać innemu dziecku, które go potrzebuje.
- W nasilonym stresie bardzo ważna jest odpowiednia podaż płynów. Należy pić jak najwięcej wody lub ziołowych herbat. Jeśli to możliwe, należy spożywać jak najwięcej produktów bogatych w białko.”Karmienie piersią jest jednym z czynników, które nawet teraz, w czasie wojny, pozwala ratować i wychowywać zdrowe dzieci” – pisze ukraińskie MZ.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Karmienie mlekiem modyfikowanym
Ukraiński resort zdrowia wyjaśnia, że rozpoczęcie karmienia sztuczną mieszanką jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy dziecko naprawdę tego potrzebuje, a mleko matki nie wystarcza. Dlaczego? Specjaliści uważają, że dokarmianie mieszanką niesie ze sobą negatywne konsekwencje. Problem stanowi brak podstawowych warunków sanitarnych do sztucznego dokarmiania w czasie wojny. Schrony, w których kobiety spędzają czas, zazwyczaj nie mają możliwości podgrzania wody pitnej. W takich warunkach przyrządzenie mleka czy sterylizacja butelek są niemożliwe.
Pomoc ukraińskim kobietom karmiącym piersią
Ukraiński resort zdrowia na swojej oficjalnej stronie podał kilka numerów telefonów, pod którymi można uzyskać bezpłatną konsultację dotyczącą karmienia piersią. Są one dostępne TUTAJ.
Udostępnij!
Zobacz także
„Chcę żyć”, „Proszę, uratujcie moje życie” – ukraińskie dzieci z poruszającym apelem do państw NATO
„Modlę się, żeby nie zabrakło jedzenia”. Kristina relacjonuje codzienne życie w Kijowie
„Nawet 80 proc. osób ma wystarczające zasoby, żeby poradzić sobie z traumą”. Psycholożka wyjaśnia, jak zapobiec PTSD
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
„Jak się żyje w szpitalu psychiatrycznym, na oddziale zamkniętym? Trochę jak w małej wiosce, gdzie wszyscy się znają i wiele ich łączy” – mówi Krystyna Piątkowska
Uważano, że jest karą za zepsucie moralne. Chorym podawano opium i kamienie szafiru. Jak kiedyś leczono dnę moczanową
Aktywność może być praktykowana nie po to, żeby „wyglądać”, a żeby „się czuć” – dobrze i zdrowo. Jak nie zrezygnować z siłowni po miesiącu
