Odcinek 2: Jak chorować i nie zwariować. O ciele, czyli hałas ze środka nas
Kiedy żyjemy z chorobą, czy tego chcemy czy nie, musimy bardziej zająć się swoim ciałem. Zdrowe ciało jest naszym cichym towarzyszem, chore – wciąż gada i gada do nas różnymi mniej lub bardziej dotkliwymi objawami, domagając się uwagi. Jak się na ciało nie obrażać za to, że nie jest sprawne? Jak z uwagą go słuchać? Jak korzystać z ciała, by oswoić lęk? O tym w drugim odcinku podcastu „Jak chorować i nie zwariować” Ania Charko rozmawia z Zuzą Sikorską, trenerką świadomej pracy z ciałem i języka ruchu.
Posłuchaj nas również na:
Praca z ciałem w chorobie może odbywać się na wielu poziomach. To co warto zrobić i co możemy zrobić sami, to zastanowić się, jak o ciele mówimy. Zuza Sikorska w rozmowie z Anią Charko zwraca uwagę, że osoby chorujące często mówią o ciele ze złością.
– Kiedy słyszę, że ktoś mówi, że ciało go zdradziło, czy go zawiodło, to mam w sobie jakąś niezgodę. Żeby można było powiedzieć, że ktoś zdradził czy zawiódł, to najpierw musi być obietnica, jakaś umowa. A w życiu nie ma takiej umowy, że nie będziemy chorować. Nie ma takiej obietnicy. Raczej jest przeciwnie – podsumowuje Zuza Sikorska.
Jednocześnie podkreśla, że etap „obrażania” się na chore ciało jest naturalny. Warto natomiast z tego stanu wyjść, bo dobra relacja z własnym ciałem może nam bardzo pomóc i warto się we własne ciało wsłuchać. Bo sygnały z ciała zawsze mówią prawdę, nie da się ich ocenzurować.
– Sięgnięcie do ciała to jest odniesienie się do tej reakcji, nad którą nie mamy kontroli. A my naprawdę ze względu na kulturę, w jakiej żyjemy, jesteśmy mistrzami w bardzo usilnym ukrywaniu naszej ekspresji. My się ciągle cenzurujemy – zauważa Zuza Sikorska.
Dla kogo jest podcast „Jak chorować i nie zwariować”, opowiada jego twórczyni, Ania Charko:
„Nie wiem, czy masz astmę, SM, raka, chorobę rzadką, chorobę serca, IBS, łuszczycę, cukrzycę czy hashimoto, czy coś jeszcze innego – umówmy się, masz dość skomplikowane życie wewnętrzne. Bo choroba komplikuje. Może ze stresu nie możesz spać, może wstydzisz się pokazać na basenie, może nie wiesz, jak powiedzieć o swojej chorobie chłopakowi, może ból odbiera ci radość życia, a może jesteś tak zmęczona, że chcesz rzucić pracę, może stoisz przed dylematem: mieć dzieci czy zrezygnować, a może jesteś przerażona, że wkrótce umrzesz. Te wszystkie stany i dużo więcej może wprowadzić w twoje życie choroba.
Mam nadzieję, że obojętnie, w jakim miejscu swojej drogi w chorobie jesteś, gdzieś tli się u Ciebie nadzieja, że ‘można z tym żyć’, oraz pewność, że jesteś czymś więcej niż swoją chorobą, że na chorobie Twoje życie się nie kończy, w niej się nie zawiera. Tę Twoją nadzieję i tę pewność będę chciała wzmacniać i pielęgnować w kolejnych odcinkach podcastu”.
Polecamy
Mówi o sobie „kolekcjonerka diagnoz”. Amelia żyje z kilkoma przewlekłymi chorobami
Prof. Rajmund Michalski: „Gdyby ktoś mi powiedział, że będę żył tylko dzięki jakiejś rurce w brzuchu i wodnym roztworom glukozy, to bym po prostu nie uwierzył”
Chorują na stwardnienie rozsiane. „Choroba mnie przeczołgała, ale nigdy nie sprawiła, że przestałam żyć pełnią życia”
„Orzecznictwo w Polsce jest straszne i niesprawiedliwe. Choroba wpływa na całe moje życie, a z drugiej strony muszę walczyć z systemem” – mówi Alicja żyjąca z niepełnosprawnością ukrytą
się ten artykuł?