Przejdź do treści

Belgia wprowadza urlop z tytułu utraty ciąży. Zarówno dla kobiet jak i ich partnerów. „Piękna inicjatywa”, „Bardzo potrzebne prawo”

Smutna para przy stole- Hello Zdrowie
Dwudniowy urlop ma być wsparciem osób po stracie- Hello Zdrowie
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Utrata ciąży jest bolesnym doświadczeniem zarówno dla kobiety, jak i jej partnera. Dlatego też belgijski rząd wychodzi naprzeciw osobom po stracie i wprowadza dwudniowy urlop. Ma to być szansą na przełamanie tabu wobec poronienia. „Ten ból dotyczy również partnera”- podkreśla ministra służby publicznej Belgii, Petra De Sutter. 

„Ważne jest, aby przyznać się do tego bólu”

Belgijski rząd federalny jest pierwszym w Europie, który uznaje ból partnera w przypadku wczesnego poronienia. Tym samym wprowadza dwa dni urlopu z tytułu utraty ciąży, w ramach nowego prawa, które obejmuje zarówno kobiety doświadczające poronienia, jak i ich partnerów.

Już na początku tego roku rząd flamandzki zapowiedział podobny urlop dla swoich urzędników, ale tylko dla kobiet. Teraz rząd federalny idzie o krok dalej.

Dwudniowy urlop dotyczy jednak tylko urzędników służby cywilnej pracujących dla belgijskiego rządu federalnego.

„Utrata ciąży jest bardzo bolesna– mówi ministra służby cywilnej Petra De Sutter, ginekolożka, cytowana przez demorgen.be.-  Ważne jest, aby przyznać się do tego bólu. A jeśli chodzi o parę, która była w ciąży, to ten ból dotyczy również partnera”.

W dalszej części wypowiedzi wskazuje, że liczba dni jest oczywiście symboliczna, bo ból i żal trwają znacznie dłużej.

„Ale często nadal istnieje tabu dotyczące utraty ciąży. Mam nadzieję, że dzięki temu uda mi się przełamać to tabu” – mówi.

Petra De Sutter podzieliła się tą informacją na swoim profilu na Instagramie. Większość zareagowała słowami: „piękna inicjatywa”, „potrzebne prawo”, choć nie brakowało także krytycznych głosów, wskazujących, że zmiany powinny dotyczyć wszystkich, a nie tylko urzędników.

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez KU Leuven i Imperial College London, miesiąc po wczesnym poronieniu prawie jedna trzecia kobiet cierpi z powodu stresu pourazowego. Jedna na cztery osoby zgłasza lęk, a jedna na dziesięć cierpi na depresję.

Maud Vanwalleghem, była senator, pisarka i działaczka na rzecz praw człowieka, ma nadzieję, że nowe prawo zostanie wykorzystane do szerszej debaty na temat tego, jak radzimy sobie z utratą ciąży i urodzeniem martwego dziecka.

Na początku tego roku bezpłatne urlopy po tzw. stracie reprodukcyjnej wprowadziła Kalifornia. Z przewidzianych 5 dni mogą skorzystać osoby, które doświadczyły poronienia, nieudanej adopcji i in vitro lub urodziły martwe dziecko.

Projektantka Agnieszka Bar pozuje w czerwonej sukience we wnętrzach Galerii SIC! BWA Wrocław

Poronienie a prawo w Polsce

W Polsce w przypadku poronienia czy urodzenia martwego dziecka kobiecie przysługuje 56 dni kalendarzowych urlopu macierzyńskiego (8 tygodni) – jest to tzw. skrócony urlop macierzyński. Tyle samo przysługuje kobiecie po poronieniu bliźniąt.

Ale kobiety w Polsce często wybierają zwolnienie lekarskie, które ma być mniej traumatyczne niż uzyskanie aktu urodzenia dziecka z adnotacją o urodzeniu martwym (wydaje je USC na podstawie karty martwego urodzenia) i przedłożenie go swojemu pracodawcy wraz z wnioskiem o urlop macierzyński.

Jeśli wybiorą jednak urlop, muszą pamiętać, że nie jest obligatoryjne wykorzystanie tego urlopu w całości. W czasie skróconego urlopu macierzyńskiego przysługuje zasiłek macierzyński, który wynosi 100 proc. podstawy jego wymiaru.

Początek urlopu macierzyńskiego liczony jest od momentu poronienia, a nie od dnia rejestracji dziecka w USC. Pomiędzy poronieniem a urlopem macierzyńskim nie można chodzić do pracy – powinnaś przebywać na zwolnieniu lekarskim (L4) albo na urlopie wypoczynkowym. Po dopełnieniu formalności o urlop macierzyński po poronieniu wystawione wcześniej zwolnienie bądź rozpoczęty urlop wypoczynkowy zostaną zamienione na urlop macierzyński.

Powyższe świadczenie przysługuje kobiecie ubezpieczonej w ZUS-ie. Jeśli jesteś ubezpieczona w KRUS-ie, możesz liczyć na zasiłek macierzyński w kwocie 1000 zł – udzielany jest on na tych samych zasadach jak w przypadku ubezpieczenia w ZUS.

źródło: demorgen.be

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: