3 min.
Ursula von der Leyen: „Prawa kobiet to atut i osiągnięcie. Cofanie się nie jest opcją”

Szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen / zdj. Dursun Aydemir/Anadolu Agency via Getty Images
Szefowa Komisji Europejskiej odniosła się na Twitterze do trwających w Polsce protestów dotyczących prawa do aborcji z przyczyn embriopatologicznych. Ursula von der Leyen podkreśliła, że nie wolno rezygnować z postępu, bo pracowało na niego wiele generacji.
Spis treści
„Postęp jest trudny do osiągnięcia, ale łatwo go stracić”
Środa była siódmym dniem protestów w Polsce. Wybuchły one po wyroku Trybunału Konstytucyjnego, który 22 października orzekł, że aborcja z przyczyn embriopatologicznych jest niezgodna z ustawą zasadniczą. Innymi słowy: za niekonstytucyjny uznano przepis tzw. ustawy antyaborcyjnej z 1993 r., który pozwala na przerwanie ciąży z powodu ciężkich i nieodwracalnych wad płodu.
Kobiety, aktywistki, polityczki, osoby publiczne – zarówno w kraju, jak i poza jego granicami – zabierają stanowisko w sprawie, która wywołała olbrzymie oburzenie społeczne. Do tego grona dołączyła szefowa Komisji Europejskiej, która napisała na Twitterze:
„Postęp jest trudny do osiągnięcia, a łatwo go stracić. Silne prawa kobiet są atutemi osiągnięciem, z którego cała Europa musi być dumna”.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
„Powinniśmy iść naprzód, a nie cofać się”
Ursula von der Leyen podkreśliła, prawa kobiet to ogromna wartość i nie powinniśmy zaprzepaszczać osiągnięć poprzednich generacji, które je wywalczyły:
„Powinniśmy iść naprzód, a nie cofać się. Cofanie się nie jest opcją dla kontynentu, który dąży do tego, by wygrać przyszłość” – oznajmiła.
Komisja Europejska nie ma kompetencji w takich sprawach jak aborcja, w związku z czym nie zabierała do tej pory głosu w sprawie o orzeczenia TK. Von der Leyen także nie zakomunikowała wprost, że jej wpis na Twitterze jest komentarzem odnośnie sytuacji w Polsce. Jednak w rozmowie z PAP wątpliwości rozwiał rzecznik Komisji Europejskiej Eric Mamer.
„To przesłanie adresowane do wszystkich kobiet w związku z ostatnimi wydarzeniami w Polsce” – oznajmił.
Progress is hard won, but easily lost.
Strong women’s rights are an asset and an achievement the whole of Europe must be proud of.
We should push forward, not backwards.
Backsliding is not an option for a continent that aims for winning the future.
— Ursula von der Leyen (@vonderleyen) October 28, 2020
Poleć artykuł znajomym
Zobacz także

Dr n. med. Robert Łyszcz: „Co mogę zaproponować pacjentce, skoro taka aborcja będzie nielegalna? W zasadzie nic. Będziemy się uśmiechać do siebie przez 6 kolejnych miesięcy”

Agnieszka Chylińska: To jest dla mnie jakiś najgorszy horror. Jako matka dzieci szczególnej troski jestem przerażona i zbulwersowana tym, co się dzieje

Mamy dzieci z niepełnosprawnościami: „Nie tędy droga. Nie przez zakaz aborcji i groźby”
Podoba Ci się ten artykuł?
Tak
Nie
Powiązane tematy:
Polecamy

26.03.2023
Są wyrafinowanymi myśliwymi, którzy w wymyślny sposób uśmiercają swoje ofiary. Czy grzyby mogą uratować świat?

24.03.2023
Uważano, że ich przyczyną może być smutek, post, a nawet ciąża. Jak kiedyś leczono galopujące suchoty, czyli gruźlicę

22.03.2023
„Neurolog uznał, że nie mam zespołu Tourette’a, bo nie mam tiku przeklinania, który dotyczy 10 proc. chorych” – mówi Piotr, który z zaburzeniem tym żyje od 25 lat

21.03.2023