Przejdź do treści

Wymowny gest Sereny Williams. „Ktoś tam dostanie mleko superżołnierza”

Serena Williams oddaje pokarm do banku mleka
Serena Williams wspiera inne mamy oddając pokarm do banku mleka / Zdjęcie: James Gilbert/Getty Images
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Serena Williams kilka miesięcy temu ponownie została mamą. Tenisistka swoją drugą córkę karmi piersią. Niedawno w mediach społecznościowych chwaliła się, że jej mleko może być remedium na skaleczenia, także u dorosłych, a teraz pokazała, co robi z jego nadwyżkami. „Jestem bardzo podekscytowana, że mogę w jakiś sposób pomóc” – przyznała.

Serena Williams o karmieniu piersią

Wybitna tenisistka Serena Williams od kiedy została mamą, często w swoich mediach społecznościowych otwiera się na tematy związane z wyzwaniami, jakie stawia przed kobietami macierzyństwo. W wywiadzie dla magazynu Vogue mówiła o komplikacjach przy pierwszym porodzie i depresji poporodowej, z którą mierzy się sporo kobiet, w tym również ona. „Myślę, że ludzie muszą mówić o tym więcej. (…) Pamiętam, jak pewnego dnia nie mogłam znaleźć butelki Olympii i tak się zdenerwowałam, że zaczęłam płakać” przyznała.

23-krotna zdobywczyni Wielkiego Szlema w sierpniu została mamą po raz drugi. Dziewczynkę, którą nazwała Adira River, podobnie jak pierwszą córkę zdecydowała się karmić piersią, o czym otwarcie wspomina w swoich mediach społecznościowych. Publikowała też zdjęcia i nagrania, jak z laktatorem podłączonym do dwóch piersi odciąga mleko dla młodszej córki. Jedno z nich podpisała: „Tak wygląda moje życie… nie jest tak glamour, jak myślicie”.

Zaburzenia odżywiania a święta / getty images

Tenisistka wspiera ideę banków mleka

Amerykańska gwiazda tenisa doskonale zdaje sobie jednak sprawę z tego, że nie każda mama chce karmić piersią, ale też nie każda mama może, mimo iż chciałaby. W najnowszym poście na Instagramie pokazała, jak wspiera inne mamy.

Na nagraniu widać, jak otwiera drzwi zamrażarki, w której leży kilka opakowań kobiecego mleka. Tenisistka wyjaśniła, że nadwyżkę pokarmu, który odciągnęła podczas pobytu w Nowym Jorku, odda do banku mleka.

Znam wiele niesamowitych kobiet, które adoptowały mleko, bo nie mogły utrzymać laktacji. To było niesamowite. BTW Ktoś tam dostanie mleko superżołnierza” – napisała pod nagraniem.

Williams swoim gestem okazała nie tylko realną pomoc potrzebującym kobietom, ale też dołożyła cegiełkę do szerzenia wiedzy na temat korzyści wynikających z karmienia piersią. Jak czytamy na stronie pacjent.gov.pl, mleko matki m.in.:

  • dostarcza optymalnych dla dziecka wartościowych składników, takich jak: białka, tłuszcze, węglowodany, mikro- i makroelementy oraz substancje biologicznie czynne – w odpowiednich stężeniach i proporcjach
  • podnosi odporność dziecka
  • stymuluje wzrost i dojrzewanie komórek nabłonka jelit, poprawia ich motorykę, funkcje trawienia i wchłaniania oraz zapewnia prawidłową florę bakteryjną, co chroni dziecko przed szkodliwymi drobnoustrojami w przewodzie pokarmowym
  • zmniejsza ryzyko m.in. cukrzycy, otyłości, alergii, astmy, nadciśnienia, infekcji (zwłaszcza układu pokarmowego, oddechowego i moczowego, a także zapalenia ucha i innych ogólnych zakażeń), rozwoju niektórych rodzajów nowotworów, w tym białaczki limfatycznej i szpikowej.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez Serena Williams (@serenawilliams)

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: