Przejdź do treści

HelloNoShame – 10 pytań o orgazm

młoda para uprawia seks
źródło: iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

HelloNoShame to przestrzeń, w której zadaję pytania specjalistom. Pytania, których kobiety nie miały okazji lub z różnych powodów nie mogły lub nie chciały zadać. Jeśli czegoś się wstydzicie, jeśli jakieś pytanie nie przechodzi wam przez gardło, jeśli nie macie w swojej miejscowości lekarza, z którym mogłybyście porozmawiać, książki nie dają wsparcia, a z Internetu nie wiecie, co jest prawdą, a co bzdurą – oto jestem.
HelloNoShame to moja przestrzeń dla was, gdzie nie ma tematów  tabu.

Cykl HelloNoShame rozpoczynam rozmową na temat orgazmów z seksuolog Joanną Niedzielą, autorką bloga seksuologbeztabu.pl.

Orgazm podczas snu. Skąd się bierze?

Joanna Niedziela: Orgazm doświadczany podczas snu to zupełnie naturalne zjawisko, które nie powinno nas niepokoić. Dotyczy ono zarówno mężczyzn, jak i kobiet. Bardzo często jego przyczyną są po prostu sny erotyczne. Może być ponadto wynikiem wysokiego poziomu libido, a więc potrzeby płciowej, która nie jest zaspokajana. Istnieje także teoria, że pojawia się wtedy, kiedy jesteśmy pod wpływem dużego stresu – nasz mózg chce nam zapewnić choćby krótką chwilę relaksu. Jeszcze inna mówi, że sennym orgazmom sprzyja spanie na brzuchu.

Czy przeżywanie orgazmu może mieć wpływ na walkę z migreną?

Joanna Niedziela: Rzeczywiście istnieją badania potwierdzające tę hipotezę. Ogólnie angażowanie się w aktywność seksualną, jak i przeżywanie orgazmów ma korzystny wpływ na nasze zdrowie i samopoczucie. Uprawianie seksu podnosi naszą odporność i kondycję, zmniejsza poziom stresu, poprawia ukrwienie skóry oraz jakość snu. Ponadto może zmniejszyć ból, a w tym właśnie ból głowy. Można to wyjaśnić uwalniającymi się podczas seksu endorfinami, które są naturalnymi środkami przeciwbólowymi.

Czy mężczyzna może mieć orgazm bez wytrysku?

Joanna Niedziela: Łączenie orgazmu z wytryskiem to bardzo popularny mit. Trudno w to uwierzyć, ale są to oddzielne zjawiska. Możliwy jest więc zarówno wytrysk bez orgazmu, jak i orgazm bez wytrysku. Co ciekawe, doznania odczuwane podczas orgazmu bez ejakulacji uznawane są za bardziej intensywne. Sztuka kontrolowania wytrysku jest szczególnie rozwinięta w kulturach Wschodu, które przypisują nasieniu ogromne znaczenie. Jeśli jednak brak wytrysku nie jest związany ze staraniami mężczyzny i powtarza się regularnie, warto skonsultować się ze specjalistą.

Czy orgazm sutkowy mogą osiągnąć zarówno mężczyźni, jak i kobiety?

Joanna Niedziela: Każda część naszego ciała ma potencjał, aby stać się strefą erogenną. Zwykle strefy te kojarzymy z narządami, skupiając się jedynie na nich podczas aktywności seksualnej (zarówno tej solo, jak i w parze). Orgazm może zostać jednak wyzwolony poprzez stymulację każdej części ciała, a także dzięki samej wyobraźni. Stymulacja sutków może zatem wyzwolić orgazm zarówno u kobiet, jak i u mężczyzn. U panów czułe miejsca to zazwyczaj usta, ramiona, kark, szyja, uszy, twarz, pośladki i oczywiście genitalia. U pań – uszy, szyja i kark, piersi, pośladki, stopy, wewnętrzna strona ud i tylna część kolan, okolice krocza i zewnętrzne narządy płciowe. Należy jednak pamiętać, że u każdego z nas strefy erogenne będą różnie rozmieszczone.

Czy częsta masturbacja może uszkodzić łechtaczkę?

Joanna Niedziela: Łechtaczka jest organem, w którym znajduje się ponad 8 tysięcy zakończeń nerwowych, co sprawia, że jest niezwykle czuła na dotyk. Zbyt mocna stymulacja może sprawić ból, a nawet przyczynić się do chwilowej utraty czucia. Wtedy należy ją przerwać i chwilę odczekać. Masturbacja sama w sobie nie jest szkodliwa dla zdrowia. Pytanie jednak w jaki sposób się masturbujemy i czy wykorzystujemy w tym celu jakieś przedmioty. Zbyt mocne pocieranie narządów, czy nietypowa forma masturbacji może prowadzić do otarć, czy ran, a nawet poważniejszych uszkodzeń ciała. Jednak większość z nas raczej nie ma na celu wyrządzenia sobie krzywdy, a sprawienie przyjemności.

Zobacz także

Czy jest możliwy orgazm w trakcie seksu analnego?

Joanna Niedziela: U mężczyzn stymulacja analna może prowadzić do orgazmu nieporównywalnego z orgazmem doświadczanym podczas stymulacji penisa. Szczególnie mam tutaj na myśli masaż prostaty, będącej niezwykle unerwionym narządem, przez co bywa nazywana męskim punktem G. Mitem jest, że rozkosze analne zarezerwowane są jedynie dla mężczyzn homoseksualnych. W ogóle męskie pośladki to największa niegenitalna strefa erogenna męskiego ciała, o czym warto pamiętać. U kobiet także możliwy jest orgazm wyzwolony w wyniku pobudzania okolic odbytu, które są mocno unerwione. Pamiętajmy jednak, że seks analny, zresztą jak każdy inny, należy uprawiać tylko wtedy, kiedy naprawdę mamy na niego ochotę.

Skąd bierze się przyjemne zmęczenie po osiągnięciu orgazmu? 

Joanna Niedziela: Stan po osiągnięciu orgazmu możemy porównać do stanu wywołanego zażywaniem środków odurzających. W naszym organizmie zachodzą różne zmiany chemiczne – m.in. wzrasta poziom serotoniny, oksytocyny, endorfin, wazopresyny i opioidów endogennych (naturalne odpowiedniki heroiny). To one odpowiadają za uczucie odprężenia, spokoju, a nawet senności. U mężczyzn odpłynięcie krwi z genitaliów dodatkowo wzmaga uczucie fizycznego zmęczenia, dlatego często odwracają się oni plecami i zasypiają. U kobiet krew napływa i odpływa z narządów wolniej, co sprawia, że dłużej pozostają w stanie seksualnego pobudzenia.

Skąd bierze się różnica w intensywności przeżywanego orgazmu?

Joanna Niedziela: Większość osób zapewne przyzna, że intensywność przeżywanych przez nich orgazmów bywa różna, ale często nie wiedzą, dlaczego tak się dzieje. Istnieje kilka czynników, które wzmagają lub obniżają ich siłę. Pozytywny wpływ na siłę orgazmu ma długa gra wstępna, a szczególnie taka, gdy podczas niej świadomie podwyższa się i obniża poziom napięcia seksualnego. Technika ta polega na przerywaniu stymulacji przed samym orgazmem, a następnie jej wznawianie i kolejne zatrzymanie, aż do wielkiego szczytowania. Na silniejsze orgazmy może mieć także wpływ długi okres abstynencji. Do czynników, które z pewnością osłabiają nasz orgazm, zaliczamy m.in. alkohol, stres, zmęczenie, niemożność skupienia się podczas stosunku, zaniepokojenie, depresję, rutynę. Orgazmy słabną i stają się krótsze także z wiekiem, aczkolwiek jest wiele osób, które dojrzały seks uważają za bardziej satysfakcjonujący (co oczywiście nie musi mieć związku z orgazmem).

 

 

Czy podczas seksu klasycznego osiągasz orgazm?

Tak
Nie
Zobacz wyniki ankiety

Czy są ograniczenia w liczbie orgazmów w trakcie jednego stosunku?

Joanna Niedziela: Większe predyspozycje do doświadczenia wielokrotnego orgazmu mają kobiety. Dzieje się tak, ponieważ łechtaczka po szczytowaniu pozostaje nadal niezwykle wrażliwa. Jeśli przystąpi się do dalszej jej stymulacji, zanim nie opadną wszystkie emocje, możliwe jest osiągnięcie w dość krótkim czasie kolejnego orgazmu, a nawet kilku z rzędu. U mężczyzn po wytrysku pojawia się tzw. faza refrakcji (odprężenia), podczas której krew odpływa z ciał jamistych prącia, a erekcja ustępuje. Do uzyskania kolejnej potrzebne jest kilka minut, a czasem nawet wiele godzin. Nie oznacza to jednak, że panowie nie mogą doświadczyć wielokrotnych orgazmów. Mogą tego dokonać dzięki wspomnianej już kontroli wytrysku i szczytowaniu bez ejakulacji. Wymaga to jednak ćwiczeń, świadomości ciała i dobrej znajomości jego reakcji.

Brak orgazmu. Czy to możliwe, że są ludzie, którzy nigdy nie będą mieli orgazmu?

 Joanna Niedziela: Jest to możliwe, jednak taka sytuacja zdarza się niesłychanie rzadko (nawet osoby z uszkodzonym rdzeniem kręgowym są często zdolne do doświadczania orgazmu). Problemy z osiągnięciem orgazmu częściej dotyczą kobiet. Szacuje się, że kobiety, które nigdy nie osiągnęły orgazmu, stanowią 5-10% żeńskiej populacji. Taką sytuację nazywamy anorgazmią pierwotną. Nie oznacza to jednak, że te kobiety orgazmu nigdy nie osiągną. Bardzo rzadko pierwszy orgazm pojawia się podczas stosunku. Dużo częściej osiągany jest w samotności, podczas masturbacji. Ważną rolę w jego osiągnięciu odgrywa nauka reakcji swojego ciała, znajomość własnych narządów i tego, co sprawia nam przyjemność, ale też sprawdzenie jakie okoliczności mu sprzyjają. Do “podręcznikowych” warunków przeżycia orgazmu zaliczamy: wystarczającą grę wstępną, poczucie intymności i bezpieczeństwa, brak lęku (np. związanego z bólem, niechcianą ciążą), dobrą relację partnerską, umiejętność bycia tu i teraz oraz zatracenia się. Tym, co orgazm często hamuje, jest usilne dążenie do niego. Warto także porzucić błędne przekonanie, że orgazm pojawi się automatycznie i że zagwarantuje go nam druga osoba. Co możemy więc zrobić? Przede wszystkim wziąć sprawy w swoje ręce i wpisać masturbację w swój grafik, ponieważ regularne treningi naprawdę przynoszą efekty.

Czy wiesz, że...

... orgazm może wyleczyć z czkawki, a częsta masturbacja zmniejsza ryzyko raka prostaty u mężczyzn?

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: