„Całe życie na nie patrzę. To, co zjadam, odmierzam. Zamknąć ci usta skoblem. 'Tu jest większy problem’. Na to, co mówisz, zważ” – śpiewa Misia Furtak w nowej piosence zadedykowanej Przemysławi Czarnkowi, który uważa, że problem otyłości jest widoczny zwłaszcza u dziewczynek.
Otyłość według Przemysława Czarnka
Po słowach Czarnka z lutego 2021, że to wśród dziewczynek jest „większy problem” z otyłością, spłynęła na niego fala krytyki – od różnych fundacji, psychologów i aktywistek, którzy wskazywali, że statystyki mówią wyraźnie: dziewczynki w kwestii otyłości wcale nie mają większego problemu niż chłopcy.
Pokazuje to chociażby raport międzynarodowej sieci badawczej HBSC (Health Behaviour in School-aged Children) z 2010 roku dotyczący zachowań zdrowotnych młodzieży, który wyraźnie mówi, że to chłopcy, częściej niż dziewczęta, nie wchodzą w pożądane widełki wagowe. Potwierdza to raport Narodowego Funduszu Zdrowia „Cukier, otyłość – konsekwencje”, z którego wynika, że w 2016 r. otyłość miało 13 proc. chłopców i zaledwie 5 proc. dziewcząt.
Być może jest trochę racji w tym, że to głównie dziewczynek dotyczy problem otyłości. Tyle że leży on zupełnie gdzie indziej – nie w twardych danych, a w samoocenie uczennic i wywieraniu na nich presji, żeby były szczupłe i mieściły się w panującym kanonie piękne. Zwraca na to uwagę w swojej najnowszej piosence wokalistka Misia Furtak, która postanowiła odpowiedzieć na słowa ministra.
W przestrzeni zakupowej HelloZdrowie znajdziesz produkty polecane przez naszą redakcję:
Misia Furtak: „na swe słowa zważ”
Misia Furtak podkreśla, że wypowiedź ministra Czarnka sprzed kilku miesięcy zapadła jej w pamięć i „długo dzwoniła jej w uszach”.
– Jak bardzo trzeba nie rozumieć problemów związanych z zaburzeniami żywienia, aby coś takiego powiedzieć? Dziewczyny już są skupione na swoich ciałach i próbują doścignąć wzorce z Instagrama. Kultura celebrity powoduje, że odchudzają się kilkuletnie dziewczynki. A w dalszym życiu czeka je pogoń za ‘idealną sylwetką’, przez co cierpienie i strach wcale nie znikają – zwraca uwagę artystka.
O tym wszystkim mówi jej najnowszy singiel „Na to co mówisz, zważ”, który jest świetnym przekazem z okazji rozpoczęcia nowego roku szkolnego.
„Całe życie na nie patrzę. To, co zjadam, odmierzam. Zamknąć ci usta skoblem. 'Tu jest większy problem’. Na to, co mówisz, zważ. Na to, co mówisz, zważ.
Widzę każde spojrzenie i mam już w głowie, czemu patrzą” – śpiewa Furtak.
My zdecydowanie popieramy apel artystki – bezdyskusyjnie warto zważać, na to, co się mówi i ważyć słowa – szczególnie, jeśli jest się ministrem. Ale tyczy się to nie tylko Czarnka, ale też nauczycieli, rodziców czy koleżanek i kolegów uczennic, którzy wpływają na to, jak siebie postrzegają nastolatki. A jak mówią badania, w porównaniu z tymi z innych krajów, znajdują się one w czołówce, jeśli chodzi o krytyczne spojrzenie na swoje ciało i wygląd. Ponad 60 proc. z nich uważa, że są zbyt grube, mimo że połowa z nich nawet nie ma stwierdzonej nadwagi. Skutki mogą być opłakane. Ostatnio dramatycznie pogłębił się problem zaburzeń psychicznych wśród nastolatków, a pandemia tylko dodatkowo pogarsza sytuację.
Zobacz także
„Nie oceniajcie ludzi po wyglądzie, po wadze, po ich zdrowiu, ani po zdjęciach w mediach społecznościowych”. Kaya Szulczewska pokazuje, jak można manipulować obrazem
„Przytycie i grube ciało to nie inwektywa. To po prostu wygląd ciała” – apeluje Maja Staśko
Jameela Jamil: To, jak społeczeństwo sprawiło, że nienawidzimy każdego kawałka naszych ciał, to zbrodnia
Spodobał ci się artykuł? Poleć go przyjaciółce
Podoba Ci się ten artykuł?
Powiązane tematy:
Polecamy
„Sami zapracowaliśmy na to, że wyżej cenimy wiedzę celebrytki niż profesora psychiatrii”. O fake newsach w kontekście zdrowia psychicznego mówi Marta Glanc, analityczka Stowarzyszenia Demagog
Są wyrafinowanymi myśliwymi, którzy w wymyślny sposób uśmiercają swoje ofiary. Czy grzyby mogą uratować świat?
Uważano, że ich przyczyną może być smutek, post, a nawet ciąża. Jak kiedyś leczono galopujące suchoty, czyli gruźlicę
