Przejdź do treści

Ciepło, zimno… Skąd te zaburzenia termoregulacji?

Ciepło, zimno… Skąd te zaburzenia termoregulacji?
Ciepło, zimno… Skąd te zaburzenia termoregulacji? Zdjęcie: shutterstock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Odczuwanie ciepła i zimna to naturalny mechanizm, w którym organizm chroni się przed przegrzaniem i wychłodzeniem. Niestety u niektórych osób przestaje on działać prawidłowo. Wszyscy wkoło porozbierani, a ty siedzisz pod kocem? Lub na odwrót – wszyscy czują się znakomicie, ty natomiast marzysz o wejściu do chłodni, a na czole perli ci się pot? To zaburzenia termoregulacji. Co może być przyczyną nagłego uczucia gorąca lub zimnej skóry?

Po co nam termoregulacja?

Termoregulacja umożliwiła organizmom stałocieplnym funkcjonowanie niezależne od temperatury otoczenia. Hormony regulujące temperaturę wewnątrz ciała produkuje podwzgórze – dba o to, by wewnątrz zawsze było 36,6 st. C. Natomiast receptory umieszczone na skórze (zazwyczaj w pobliżu tułowia) pomagają wykryć temperaturę na zewnątrz. Wystarczy nawet drobna zmiana temperatury zewnętrznej (np. gdy na zewnątrz jest zimno, a my wchodzimy do ciepłego autobusu), by organizm zareagował i podniósł lub obniżył temperaturę ciała. Reakcją na zmiany temperatury jest pocenie się lub drżenie mięśni.

Odczuwanie zimna lub ciepła jest cechą indywidualną i zależy od wielu czynników – klimatu, w którym się mieszka, wieku, wagi, a także od płci. Kobiety, mimo że mają odrobinę wyższą temperaturę ciała od mężczyzn, częściej narzekają na uczucie chłodu i szybciej marzną. A to dlatego, że organizm kobiecy jest bardziej niż męski nastawiony na utrzymanie temperatury w kluczowych narządach kosztem miejsc oddalonych nieco od centrum – czyli np. stóp i rąk. Badania amerykańskich naukowców z University of Utah wykazały, że chociaż kobiety mają nieco wyższą temperaturę ciała niż mężczyźni, ich ręce są o 2,8 st. C chłodniejsze. Kobiety marzną szybciej od mężczyzn m.in. dlatego, że zwykle mają mniej mięśni, które odpowiadają za wytwarzanie ciepła.

Zaburzenia termoregulacji

Zaburzenia termoregulacji określa się mianem hipotermii oraz hipertermii. Hipotermia, czyli obniżenie temperatury wewnętrznej organizmów stałocieplnych poniżej normalnego zakresu jej zmian może prowadzić do niebezpiecznego wychłodzenia. Dreszcze oraz zimna skóra mogą oznaczać, że w organizmie spada temperatura ciała. U osób z zaburzoną termoregulacją, np. u dzieci lub u osób starszych do hipotermii może dojść nawet w niezbyt chłodnym otoczeniu. Obniżenie terperatury ciała mogą wywołać niektóre leki, alkohol, wyczerpanie, choroby i urazy.

Hipertermia, czyli podwyższenie temperatury w całym ciele do określonej temperatury może skutkować przegrzaniem i udarem cieplnym. Przegrzanie objawia się obrzękiem i skurczami mięśniowymi, czasem prowadzi też do omdlenia. Udar pojawia się, gdy głęboka temperatura ciała przekracza 40°C. Klasyczna postać udaru dotyczy zwykle osób starszych i dzieci poniżej 4 roku życia, które znajdują się w gorącym i wilgotnym otoczeniu oraz są obardzone chorobami współistniejącymi. Udar cieplny wysiłkowy może wystąpić u młodych osób, które wykonywały nadmiernie wyczerpującą pracę fizyczną.

Termometr

Za gorąco – jakie są przyczyny?

Wchodzisz do ciepłego pomieszczenia, wsiadasz do nagrzanego tramwaju i po minucie masz wrażenie, że zaraz eksplodujesz z gorąca, czujesz, że zaczyna się z ciebie lać. Rozglądasz się po innych i nikt oprócz ciebie nie wyciera sobie ukradkiem potu z czoła.

A może odczuwasz uderzenia gorąca zupełnie niezwiązane z temperaturą otoczenia? Jeśli tak, to warto wiedzieć, że uczucie gorąca może pojawić się w przebiegu niektórych chorób. Taki symptom dotyczy między innymi nadczynności tarczycy, gruźlicy, rakowiaka czy nadciśnienia tętniczego krwi. Dlaczego jeszcze niektórzy nadmiernie odczuwają ciepło?

1. Stres i emocje

Kłótnia z bliską osobą czy napięta sytuacja w pracy może zaburzyć pracę podwzgórza regulującego temperaturę ciała. Amerykański neuropsycholog kliniczny Michael Lynch, dziekan American School of Professional Psychology at Argosy University w Waszyngtonie, zauważył, że w czasie stresu autonomiczny układ nerwowy zwiększa przepływ krwi w kierunku najważniejszych narządów twojego ciała, powodując wzrost temperatury. Ale jednocześnie krew odprowadzana jest z kończyn, co może sprawić, że niektórzy ludzie paradoksalnie w sytuacji stresowej odczuwają chłód.

2. Kawa, herbata, alkohol

A może przed wyjściem z domu w upał strzeliłeś sobie solidną małą czarną? Uczucie gorąca i pocenie się nasilają kofeina i alkohol. Dlatego latem podczas upałów lepiej ograniczyć picie kawy, herbaty i napojów wyskokowych. Przyspieszają one krążenie krwi – co powoduje wzrost temperatury ciała i wzmaga potliwość. Choć – uwaga – alkohol na rozgrzewkę też wcale nie jest dobry, bo rozszerza naczynia krwionośne i w zimie można w ten sposób wychłodzić organizm.

3. Nadwaga

Dodatkowe kilogramy tłuszczu to dodatkowa izolacja dla organizmu. Nadwaga też może być przyczyną zbyt intensywnego odczuwania gorąca i pocenia się. Stosunek powierzchni ciała do jego masy jest wyższy, co oznacza, że mniej skóry ma schłodzić schłodzić więcej ciała niż u osób szczupłych. Dlatego otyli mocniej się pocą podczas upału i potrzebują też więcej czasu, żeby ochłonąć np. po wysiłku niż ich szczupli koledzy. Amerykańscy badacze z University of California San Francisco udowodnili, że utrata masy ciała zmniejsza częstotliwość i intensywność ataków gorąca u kobiet podczas menopauzy.

4. Owulacja

Hormony też lubią namieszać. Na łamach „The Journal of Neuroscience” dr Jianguo Gu z University of Florida pisał, że subiektywne odczuwanie temperatury u kobiet może zależeć od dnia cyklu. Za nadmierne odczuwanie ciepła winić należy progesteron, który dochodzi do głosu właśnie w czasie jajeczkowania. To on powoduje wzrost temperatury ciała i sprawia, że pocimy się mocniej niż zwykle.

5. Menopauza i andropauza

Uderzenia gorąca w menopauzie są jednym z pierwszych objawów zwiastujących przekwitanie. Wynikają ze spadku czynności hormonalnej jajników i niedoboru estrogenów. U mężczyzn po 50 roku życia pojawia się andropauza, w której dochodzi do redukcji funkcji rozrodczych i hormonalnych jąder. Procesowi temu mogą towarzyszyć chwilowe wzrosty temperatury odczuwane jako fale gorąca.

Uczucie gorąca w ciele

Uderzenia gorąca często występują wraz z takimi symptomami jak rozdrażnienie, nudności i wymioty, nadmierna potliwość, biegunki, bóle głowy, kołatanie serca czy drżenie kończyn. Odczucie, że jest nam za gorąco może dotyczyć praktycznie każdej części ciała:

  • uczucie gorąca w nodze (często w łydce) może być związane z zaburzeniem krążenia, uciskiem nerwów lub przebytym urazem;
  • przyczyną uczucia gorąca w stopie może być zmiana przepływu krwi w jej obrębie;
  • uczucie gorąca w głowie może towarzyszyć nerwicy, chorobom tarczycy czy menopauzie;
  • uczucia gorąca na twarzy i szyi może wynikać z problemów hormonalnych;
  • uczucie gorąca w brzuchu (żołądku) może być skutkiem spożycia ostrego i gorącego posiłku zawierającego przyprawy takie jak pieprz, chili czy czosnek lub wypicia alkoholu;
  • uczucie gorąca w klatce piersiowej – za ten objaw może być odpowiedzialna nerwica.
Sandra Kubicka

Za zimno – jakie są przyczyny?

Częste uczucie zimna może być jedną z oznak poważnych chorób, takich jak cukrzyca, niedoczynność tarczycy, anemia. Może być też związane z niskim ciśnieniem krwi i jej słabym krążeniem – co objawia się marznięciem, dreszczami i zimną skórą głównie stóp i rąk. Zwykle jednak poważna choroba daje więcej niż ten jeden objaw, zatem jeśli oprócz uczucia zimna nic więcej ci nie dolega, weź pod lupę swój tryb życia. Bo może…

1. Za mało się ruszasz

Badania naukowców z Uniwersytetu Georgia pokazały, że wystarczy trenować trzy razy w tygodniu po minimum 20 minut, by poprawić samopoczucie i wyregulować organizm. Osoby biorące udział w eksperymencie po sześciu tygodniach deklarowały, że rzadziej jest im zimno. A to dlatego, że ćwiczenia pozytywnie wpływają na pracę serca i płuc. Ruch sprawia, że pobieramy więcej tlenu, który jest skuteczniej rozprowadzany po organizmie – kto się rusza, ten nie marznie.

2. Za mało ważysz

Osobom z niedowagą (BMI poniżej 18) jest zwykle zimniej niż tym z prawidłową masą ciała. Po pierwsze, brakuje im tłuszczu – czyli izolacji. Po drugie – ci, którzy mało jedzą i mało ważą, mają też niski metabolizm – a gdy się nie spala, nie ma też jak się ogrzać. I po trzecie – mało tkanki mięśniowej też wpływa na odczuwanie zimna. Mięśnie produkują ciepło i podkręcają metabolizm. O dziwo, można mieć BMI w normie, ale za mało mięśni – wtedy też odczuwa się chłodek częściej niż inni. Skład ciała można zbadać w prawie każdym gabinecie dietetycznym.

3. Za mało śpisz

Brak snu nie jest dobry – wiadomo. M.in. dlatego, że zaburza mechanizmy regulacji temperatury w organizmie. Na łamach „European Journal of Applied Physiology” opisano eksperyment, podczas którego badano 20 osób pozbawionych snu przez blisko 60 godzin. Po prawie trzech dniach bez snu temperatura ciała badanych spadła z 36,6 st. C do 35,4 st. C. Na pewno kojarzysz to charakterystyczne zmęczenie po bezsennej nocy – jesteś rozkojarzony i jest ci zimno. To dlatego, że obniża się metabolizm i produkcja ciepła w komórkach jest słabsza, a krążenie wolniejsze.

4. Za mało pijesz

Człowiek w większości (60 proc.) składa się z wody, która pomaga utrzymać stałą temperaturę. Utrata nawet niewielkiej ilości (2-3 proc.) objawia się uczuciem zmęczenia, bólem głowy, spadkiem energii i wrażeniem wychłodzenia. Przy niedostatku wody słabnie też metabolizm, zmniejsza się spalanie w komórkach i jest… zimno.

A gdy nie pijesz wystarczająco dużo (minimum 2 litry wody dziennie) w upały możesz się zwyczajnie odwodnić. Skutkiem odwodnienia bywa gorączka i jednoczesne odczuwanie zimna. Gdy organizm nie będzie w stanie produkować potu i móc się schłodzić, grozi ci udar cieplny.

5. Twoja dieta jest niedoborowa

Braki niektórych witamin i mikroelementów – np. żelaza i witaminy B12 – też mogą powodować poczucie marznięcia. Żelazo jest składnikiem hemoglobiny, która transportuje tlen. A bez tlenu nie ma spalania. Witamina B12 jest także potrzebna, by nie marznąć – bierze udział w produkcji krwinek. Niedobór może skończyć się anemią. Brak witamin i minerałów może powodować dreszcze.Szukając przyczyn nadmiernego marznięcia, warto oczywiście zrobić badania.

 Leczenie zaburzeń termoregulacji

Zaburzenia odczuwania temperatury mogą towarzyszyć wielu wspomnianym już chorobom, więc jedynie znalezienie przyczyny ich występowania daje gwarancje podjęcia odpowiednich kroków. Najważniejsze jest, aby nie lekceważyć pojawiających się objawów – mogą być początkiem poważnych dolegliwości. W takim przypadku warto wykonać profilaktyczne badania krwi, badanie moczu oraz badanie hormonów tarczycowych. Jeśli masz za dużą lub za małą masę ciała, w ułożeniu odpowiedniej diety pomoże dietetyk. Przy okazji dowiesz się, czy twój dotychczasowy jadłospis nie był ubogi w witaminy i minerały. Jeśli dotychczas prowadziłeś siedzący tryb życia, postaraj się to zmienić – zapisz się na zajęcia z fitnessu, basen albo jogę. Gdy objawy nie ustępują, koniecznie udaj się do lekarza.

Bibliografia:

[1] P. Sosnowski, K. Mikrut, and H. Krauss, “Hipotermia-mechanizm działania i patofizjologiczne zmiany w organizmie człowieka”, Postep. Hig. Med. Dośw., vol. 69, pp. 69–79, 2015.

[2] B. Mroczek i wsp., “Jakość życia kobiet w okresie menopauzy”, Fam. Med. Prim. Care Rev., vol. 16, no. 2, pp. 136–137, 2014.

[3] Andrzej Lewiński i wsp., “Nadczynność i niedoczynność tarczycy – przyczyny, rozpoznawanie i leczenie,” Przew. Lek., 2002.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.