Przejdź do treści

5 najczęstszych błędów dietetycznych, które mają wpływ na zdrowie hormonalne

Błędy dietetyczne a hormony / istock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

„W internecie znajdziemy setki porad i informacji, jak się odżywiać, aby być zdrową, co jeść w konkretnych chorobach, co eliminować i – co więcej – często te informacje są ze sobą sprzeczne…” – pisze na swoim profilu na Instagramie mgr Roksana Jurczak-Amroziewicz, dietetyczka kliniczna. Ekspertka w poście rozprawia się z 5 najczęstszymi błędami dietetycznymi mającymi wpływ na nasze hormony. 

Błędy dietetyczne

Chcesz schudnąć? Decydujesz się na dietę. Masz problem z wypadającymi włosami i łamiącymi się paznokciami? Przechodzisz na dietę. Twoim marzeniem jest pozbyć się cellulitu? Sięgasz po produkty, które dzięki witaminie C oczyszczają organizm. Jak pisze mgr Roksana Jurczak-Amroziewicz w swoim wpisie na Instagramie, na każdym kroku mamy do czynienia z różnymi dietami, które obiecują nam wszystko, czego tylko pragniemy. 

„Gubimy się w natłoku sprzecznych informacji i często niestety dokonujemy błędnych decyzji” – pisze ekspertka.

Na jakie błędy dietetyczne powinnyśmy zwrócić uwagę, by nie szkodzić układowi hormonalnemu??

Nadmiar kawy

„Jak to mówią: 'co za dużo, to niezdrowo’. Kawa ma swoje korzyści zdrowotne i oczywiście nas pobudza, jak mamy gorszy dzień, ale nadmiar kawy niestety nie jest korzystny dla hormonów. Kawa powoduje m.in. zwiększone wydzielanie kortyzolu, tj. hormonu stresu, a nadmiar kortyzolu niestety rozregulowuje nam gospodarkę hormonalną” – pisze ekspertka.

Nieuzasadnione i źle zbilansowane diety eliminacyjne

„Diety eliminacyjne nigdy nie były tak modne, jak obecnie. Najczęściej obrywa gluten, mleko, produkty mleczne i jajka. Czy zasadnie? Niestety nie we wszystkich przypadkach. Bezsensowne eliminowanie produktów, na które nie ma wskazań do eliminacji, może doprowadzić do tego, że nie znajdziemy prawdziwej przyczyny danej dolegliwości, np. nie wykryjemy celiakii, jeśli zastosujemy dietę bezglutenową bez wcześniejszych badań.

Co więcej, diety eliminacyjne często wiążą się z eliminacją produktów, które są podstawą naszej obecnej diety albo dostarczają istotnego składnika. Eliminujemy i nie dajemy nic w zamian. Pojawiają się niedobory pokarmowe, dostarczamy zbyt mało witamin, składników mineralnych, do tego często dieta staje się bogata w cukry proste, a uboga w błonnik, a jak wiemy – nie jest to dobre dla płodności i równowagi hormonów” – wyjaśnia mgr Roksana Jurczak-Amroziewicz.

Eksternalizacja lęku

Diety cud z internetu

„Wiele diet, które znajdziemy w internecie, nie pomoże naszym hormonom, a wręcz mogą nam zaszkodzić, w szczególności jeśli są to m.in. diety bardzo niskoenergetyczne, monodiety (diety bazujące na 1 składniku), diety z eliminacjami albo z dużym ograniczeniem podstawowych składników odżywczych: białka, tłuszczu, węglowodanów. Uważajmy w szczególności na te diety, które obiecują nam wszystko, czego pragniemy i te, które są dla każdego” – dodaje dietetyczka kliniczna.

Nadmiar owoców i soków w naszej diecie i przejadanie się zdrowymi produktami

„Kolejna moda to moda na soki. Każdy, kto chce się zdrowo odżywiać, ma wyciskarkę do soków i pije je codziennie w dużych ilościach. Czy to dobrze? Nie do końca. Owoce to źródło cukrów, więc jeśli jemy ich za dużo, to tak samo dostarczymy sobie nadmiar cukrów prostych z dietą jak w przypadku np. dosładzania herbaty. Oczywiście mamy tu błonnik i antyoksydanty, ale mimo wszystko zbyt dużo fruktozy w połączeniu z niezdrową dietą może doprowadzić np. do stłuszczenia wątroby, co wiąże się m.in. z ograniczonym metabolizmem estrogenów w wątrobie.

W przypadku soków – w szczególności owocowych – jest jeszcze gorzej, idealnie klarowny sok to sok bez błonnika lub z jego śladową ilością, za to bogaty w cukry proste i kalorie.

Podsumowując – sok tak, ale jako dodatek, a nie podstawa naszej diety. Owoce na tak, ale to warzywa jedzmy w większej ilości. A co z przejadaniem się zdrowymi produktami? Ogólnie dostarczymy sobie wielu cennych witamin i składników mineralnych, ale też nadmiar kalorii, co będzie skutkowało zwiększoną masą ciała i zwiększoną ilością tkanki tłuszczowej, a pamiętajmy, że tkanka tłuszczowa nie jest obojętna hormonalnie, a również wydziela hormony” – tłumaczy w swoim wpisie na Instagramie dietetyczka.

Kobieta jedząca pizzę / istockphoto.com

Nadmierna aktywność fizyczna

„Aktywność fizyczna tak, ale nie ponad nasze siły. Nadmierna aktywność fizyczna niestety wiąże się z zaburzeniem równowagi hormonalnej u kobiet” – pisze ekspertka.

Hormonodietetyka – kto stoi za tym profilem?

Za profilem na Instagramie „Hormonodietetyka” stoi mgr Roksana Jurczak-Amroziewicz. Dietetyczka kliniczna i nauczycielka akademicka dzieli się swoją wiedzą w mediach społecznościowych, poruszając najczęściej tematy związane z gospodarką hormonalną oraz dietą dla płodności.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.