Przejdź do treści

Anna Cykowska o podróżach w egzotyczne miejsca: To po prostu niebezpieczne. Nie dopisujcie sobie usprawiedliwień do takich wyborów i wysyłania nam słoneczka

Anna Cykowska o podróżach w egzotyczne miejsca: To po prostu niebezpieczne. Nie dopisujcie sobie usprawiedliwień do takich wyborów i wysyłania nam słoneczka
Anna Cykowska o podróżach w egzotyczne miejsca: To po prostu niebezpieczne. Nie dopisujcie sobie usprawiedliwień do takich wyborów i wysyłania nam słoneczka / iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

W mediach społecznościowych aż roi się od zdjęć z egzotycznych miejsc. Wiele osób chętnie dzieli się fotografiami z Zanzibaru czy Karaibów. „Jeżeli nie chcemy pandemii 2.0 i powtórki z ostatniego roku, podróżujmy lokalnie, w obrębie kraju” – apeluje Anna Cykowska, studentka medycyny w Turynie.

Dalekie podróże? Jeszcze nie teraz

„Ścigamy się z czasem, żeby osiągnąć próg odporności zbiorowiskowej. Jeżeli będziemy podróżować do egzotycznych miejsc, w tym miejsc gdzie są lokalne ogniska COVID-19 i niski poziom wyszczepienia, istnieje bardzo wysokie ryzyko (wg. ECDC) przywiezienia wariantów przeciwko którym szczepionki nie będą skuteczne. A to oznacza pogrzebanie wszystkiego i właściwie pandemię 2.0, bo wtedy nawet wyszczepiona populacja będzie rezerwuarem dla nowych wariantów” – podkreśla na swoim profilu na Instagramie Anna Cykowska, studentka medycyny w Turynie.

Ekspertka wyjaśnia, że im więcej wariantów będzie „zwożonych” do Polski (gdyby nie podróżowanie, ogniska wariantów nie rozprzestrzeniałyby się tak szybko), tym większe ryzyko kolejnych mutacji. Podróżowanie do odległych miejsc to również ryzyko zwożenia różnych wariantów z przeróżnych miejsc na świecie.

„Szczepionka nie upoważnia do podróżowania”

„Aktualne zalecenia WHO, CDC, ECDC są bardzo jasne – należy unikać podróżowania w odległe miejsca. Teraz jest to być może ważniejsze jeszcze bardziej niż w zeszłym roku, gdyż szczepionki w końcu dały nam nadzieję na powrót do normalności (patrz Izrael)” – podkreśla autorka profilu @medicine.italy.

I dodaje, że bycie zaszczepionym niestety nie upoważnia do podróżowania w miejsca, gdzie większość populacji pozostaje niezaszczepiona i gdzie rozpowszechnione są obce warianty, ponieważ szczepienie nie zapobiega infekcji. A, jak dodaje, testy na COVID-19 również nie są idealne, bo czasem otrzymujemy wynik negatywny, ponieważ badanie jest wykonane za wcześnie. Można się też zakazić na lotnisku. Jest jeszcze jeden aspekt: „niestety, wszyscy wiemy, jak przestrzegana jest kwarantanna…” – pisze Cykowska.

Jeżeli nie chcemy pandemii 2.0 i powtórki z ostatniego roku, podróżujmy lokalnie, w obrębie kraju (w bezpieczny sposób). Proszę, nie dopisujcie sobie usprawiedliwień do takich wyborów i wysyłania nam słoneczka – ja naprawdę rozumiem zmęczenie, na tym etapie wszyscy mamy dość. Jednak nie ulega żadnej naukowej wątpliwości, że jest to po prostu niebezpieczne dla wszystkich” – zaznacza.

Medicine Italy

Obserwowany przez niemal 61,5 tys. osób instagramowy profil @medicine.italy prowadzi Anna Cykowska, studentka medycyny w Turynie.

Polka była we Włoszech w  najtrudniejszym dla tego kraju momencie pandemii. Od początku śledzi wydarzenia związane z rozprzestrzenianiem się koronawirusa w Europie. Za pośrednictwem Instagrama i swojego bloga informuje o aktualnościach oraz i dementuje fałszywe newsy oraz błędne przekonania.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.