Pani Fizjotrener pokazała, jak naprawdę wyglądają brzuchy po ciąży. „Bądźcie dla siebie wyrozumiałe i łaskawe”

Patrzysz na zdjęcia influencerek, które tuż po porodzie mają idealny brzuch i czujesz presję, żeby też taki mieć? A może jesteś jeszcze przed porodem i obawiasz się, jak będzie po nim wyglądał twój brzuch? „Bądźcie dla siebie wyrozumiałe i łaskawe! Dla siebie i dla innych kobiet” – apeluje Gosia Włodarczyk, czyli Pani Fizjotrer, która udowodniła, że brzuch po ciąży… niejedno ma imię.
Każdy inny, wszystkie piękne
„Tak wyglądają brzuchy po ciąży – wasze, moich obserwatorek, polskich mam prowadzących różne życie. Wśród tych zdjęć są brzuchy zawodowych trenerek, miłośniczek sportu oraz kobiet, które aktywności fizycznej nie uprawiają wcale lub mało” – pisze Pani Fizjotrener na swoim profilu na Instagramie.
Kolaż ze zdjęć, który udostępniła, przedstawia kolejno brzuchy:
- do miesiąca po ciąży,
- dwa miesiące po ciąży,
- trzy miesiące po ciąży,
- cztery miesiące po ciąży,
- pięć-sześć miesięcy po ciąży
- dziewięć-dwanaście miesięcy po ciąży,
- rok i więcej po ciąży.
Jak pisze Gosia Włodarczyk, w ciąży następuje szereg zmian w kobiecym ciele, powłoki brzucha są rozciągnięte a ich praca zaburzona. Zaznacza, że powrót tkanek do elastyczności i funkcji sprzed ciąży trwa wiele miesięcy, nawet do dwóch lat. Dodatkowo może to utrudniać: rozejście mięśnia prostego brzucha, dysfunkcje dna miednicy, blizna po cesarskim cięciu i szereg innych pociążowych zmian, które muszą się wycofać, często z pomocą specjalisty.
„Bądźcie dla siebie wyrozumiałe i łaskawe! Dla siebie i dla innych kobiet” – apeluje.
Kobiety odpowiadają na post
Szybko okazało się, że to problem, z którym zmaga się wiele kobiet.
„Nawet nie wiesz, jak ten post był mi potrzebny. Powoli wracam na dobre tory, ale niestety ten 'instagramowy świat’ jest przepełniony zdjęciami nienagannych brzuchów w 1, 2 miesiące po porodzie itp. Jasne, motywacja jest potrzebna, brzuch sam się nie zrobi, ale często wrzucane do sieci zdjęcia, prowadzone profile itp. są raczej bodźcem do depresji dla tych, które się starają, ale potrzebują czasu na osiągnięcie zadowalających efektów” – pisze w komentarzu jedna z nich.
„Jaki by nie był, przez 9 miesięcy był domem dla naszych skarbów. A to jest najważniejsze” – podkreśla inna.
Pani Fizjotrener – kim jest?
Gosia Włodarczyk, czyli Pani Fizjotrener, jest fizjoterapeutką i trenerką personalną kobiet, która w szczególności zajmuje się terapią rozejścia mięśnia prostego brzucha, blizn i dna miednicy. Nie boi się mówić o tematach tabu. Często też uświadamia kobiety, które niejednokrotnie nie zdają sobie sprawy z tego, że jakaś dolegliwość może ich dotyczyć.
To jedna z najbardziej rozpoznawalnych fizjoterapeutek w sieci. Obecnie jej konto na Instagramie obserwuje ponad 42 tys. osób.
RozwińZobacz także

„A ja mówię Ewie – FUCK OFF”. Blogerka bodypositive odpowiada Ewie Chodakowskiej

„A ta co, lustra nie ma?”. Wygląd moich piersi nie powinien być sprawą publiczną – zauważa Sara Cicherska

„A ty kiedy ostatni raz byłaś u ginekologa? Przy ostatniej ciąży?” Lekarze w sieci przypominają o badaniach profilaktycznych
Podoba Ci się ten artykuł?
Polecamy

Zuzanna Butkiewicz przeszła dwa udary. „Mój organizm nie wysyłał mi innych sygnałów oprócz senności i braku sił”

Wykorzystała „głęboką mądrość natury” dodała wiedzę biologiczną i odkryła, że białka pasożytów mogą nas leczyć. Rozmowa z Katarzyną Donskow-Łysoniewską

Zagubieni w ulotkach i receptach. „Wraz ze zwiększającą się liczbą leków zwykle zwiększa się chorobowość pacjentów” – mówi o seniorach w pułapce polipragmazji dr Karolina Lindner-Pawłowicz

Czy w Polsce da się zajść w ciążę bez partnera? “Musi być chłop. Choć śmiejemy się, że począł dziecko długopisem”
się ten artykuł?