Przejdź do treści

Polscy neurochirurdzy zoperowali mózg bez otwierania czaszki. Tak „wyłączyli” objawy Parkinsona

Nowa metoda leczenia choroby Parkinsona / istock
Nowa metoda leczenia choroby Parkinsona / istock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

W Mazowieckim Szpitalu Bródnowskim wykonano operację mózgu bez otwierania czaszki pacjenta oraz znieczulenia. Neurochirurdzy „wyłączyli” w ten sposób punkt w mózgu odpowiedzialny za objawy choroby Parkinsona. Nowa metoda wykorzystuje ultradźwięki.

Choroba Parkinsona

Na chorobę Parkinsona, czyli postępującą chorobę zwyrodnieniową ośrodkowego układu nerwowego, cierpi w Polsce ok. 80 tysięcy osób. Choroba objawia się drżeniami mięśni, które w znacznym stopniu utrudniają chorym normalne funkcjonowanie.

Do tej pory chorobę Parkinsona leczono przez podawanie leków wyciszających. Podejmowano też próby leczenia z wykorzystaniem stymulatorów mózgu. Teraz neurochirurdzy zastosowali u pacjenta metodę wykorzystującą ultradźwięki. Zdecydował się na nią Eugeniusz Zawistowski, który od 15 lat zmaga się z Parkinsonem.

Ultradźwięki w leczeniu chorób Parkinsona

Zabieg z wykorzystaniem ultradźwięków w leczeniu choroby Parkinsona jest nieinwazyjny. Zamiast skalpela używa się komputera oraz urządzenia FUS generującego dawki ultradźwięków.

„To bezkrwawa operacja, bez otwierania głowy pacjenta. Chory jest cały czas w kontakcie z personelem. Nie ma tu ryzyka związanego z operacją chirurgiczną, krwawieniem czy infekcją. Nie ma obaw związanych z anestezjologią, pacjent nie jest usypiany czy znieczulany” – mówił w rozmowie z Polsat News prof. Mirosław Ząbek, szef neurochirurgii w interwencyjnym centrum neurochirurgii.

Podczas operacji dochodzi do skoncentrowania fali ultradźwięków w jednym punkcie, miejscu odpowiedzialnym za pojawienie się drżeń. To dzięki fali ultradźwięków jest on „wyłączany” z mózgu chorego.

„Na początku dobrany specjalnie punkt rozgrzewamy do temperatury odwracalnej, tak żeby sprawdzić, czy nie ma żadnych powikłań, czy jest efekt tego ultradźwiękowego uderzenia. Jeśli okaże się, że wszystko jest w porządku, zrobimy trwałe już uszkodzenie dużo wyższą temperaturą” – tłumaczył prof. Ząbek.

Efekty operacji są widoczne zaraz po zabiegu. Wystarczy do tego tzw. test szklanki, w którym pacjent trzyma nad głową naczynie wypełnione wodą. Operowany mężczyzna zauważył zdecydowaną poprawę stabilności dłoni, zmniejszyły się również drżenia.

 

Źródło: https://www.polsatnews.pl/wiadomosc/2022-04-25/szpital-brodnowskiego-wykonano-operacje-bez-operacji-to-szansa-dla-chorujacych-na-parkinsona/

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.