Przejdź do treści

„’Ucho pływaka’ to rodzaj zapalenia, któremu sprzyjają wakacyjne, wodne szaleństwa” – ostrzega pediatra Ewa Miśko-Wąsowska

Ludzie w wodzie
"'Ucho pływaka' to rodzaj zapalenia, któremu sprzyjają wakacyjne, wodne szaleństwa" - ostrzega pediatra Ewa Miśko-Wąsowska/ iStock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

„W tym przypadku stan zapalny dotyczy skóry przewodu słuchowego, czyli ucha zewnętrznego, powodują go bakterie” – wyjaśnia rozwój infekcji zwanej  „uchem pływaka” na sowim profilu na Instagramie pediatra Ewa Miśko-Wąsowska. Ekspertka tłumaczy, czym objawia się to schorzenie oraz radzi, jak sobie z nim poradzić.

„Ucho pływaka” – kiedy powstaje?

Infekcja ucha zewnętrznego, czyli inaczej „ucho pływaka„, najczęściej dotyka osoby, które lubią korzystać z basenu lub innych wodnych akwenów. Jeśli po pływaniu w uchu pozostanie wilgoć i woda, może rozwinąć się stan zapalny, ponieważ jest to środowisko sprzyjające rozmnażaniu się bakterii i grzybów. Problem ten wzięła na tapet pediatra Ewa Miśko-Wąsowska.

„’Ucho pływaka’ to rodzaj zapalenia ucha, któremu sprzyja wilgoć i ciepło, zatem w sam raz wakacyjne, wodne szaleństwa. W tym przypadku stan zapalny dotyczy skóry przewodu słuchowego, czyli ucha zewnętrznego, powodują go bakterie” – wyjaśnia na swoim profilu na Instagramie.

Ekspertka dodaje także, że infekcji sprzyjają również pocenie się, zalegająca woskowina, miejscowe urazy powstające podczas nieodpowiedniego czyszczenia uszu (np. „patyczkami” z watką), alergie. Niekiedy powodem zakażenia może być też efekt nadużywania słuchawek dousznych czy aparatu słuchowego.

Jak się objawia „ucho pływaka”?

W jaki sposób objawia się „ucho pływaka”? Specjalistka wymienia:

  • ostry ból ucha (wyjątkowo bolesny jest zwłaszcza dotyk w okolicę małżowiny usznej);
  • uczucie pełności, przytkania w uchu.

Może towarzyszyć:

  • osłabienie słuchu,
  • wyciek wydzieliny z ucha,
  • nieznacznego stopnia gorączka.

Jak leczyć „ucho pływaka”?

Nieleczone zapalenie ucha zewnętrznego może być powodem powikłań a nawet operacji, dlatego warto zareagować już przy pierwszych objawach. Jak wyjaśnia Miśko-Wąsowska, w leczeniu stosuje się krople z antybiotykiem i czasami z dodatkiem sterydów. Konieczna jest w tym celu wizyta u otolaryngologa, który zbada ucho wziernikiem i dermatologa, który pobierze wymaz, by wskazać przyczynę zakażenia i dobrać właściwe leczenie. Pomocne mogą być także leki przeciwzapalne i przeciwbólowe w kroplach.

Ważne jest także, by zapobiegać zapaleniu, zanim do niego dojdzie. W jaki sposób można się zabezpieczyć przed „uchem pływaka”? Pediatra wymienia:

  • jeżeli w uchu zalega woskowina, wskazana jest konsultacja laryngologiczna, aby bezpiecznie ją usunąć;
  • suszenie uszu suszarką;
  • stosowanie przed kąpielą i po, a także na noc specjalnych kropli zakwaszających (warto uwzględnić je w apteczce wakacyjnej),
  • unikanie urazów przewodu słuchowego (nie stosujemy popularnych patyczków do czyszczenia uszu),
  • jeżeli trenujesz pływanie, można stosować specjalne zatyczki do uszu.
hałas

Ewa Miśko-Wąsowska

Absolwentka Warszawskiej Akademii Medycznej (obecnie Warszawski Uniwersytet Medyczny). Specjalizację z pediatrii uzyskała w Klinice Gastroenterologii i Żywienia Dzieci WUM, gdzie przez kilka lat pracowała na stanowisku rezydenta. W tym okresie była sekretarzem specjalistycznego czasopisma „Pediatria Współczesna” i brała udział w badaniach naukowych prowadzonych w Klinice.

 

Wyświetl ten post na Instagramie.

 

Post udostępniony przez Ewa Miśko-Wąsowska (@dr_misko)

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.