Leczenie alergii. Sprawdź, jak sobie pomóc

Leczenie alergii to w dużej mierze profilaktyka. Najlepiej po prostu unikać rozpoznanego alergenu. O ile jednak w przypadku alergii pokarmowej jest to możliwe, o tyle w przypadku uczulenia na pyłki roślin sprawa się komplikuje.

Zasady przy alergii sezonowej

Jest kilka zasad, których warto przestrzegać, by zminimalizować objawy alergii niezależnie od terapii farmakologicznej.

Przy alergii sezonowej, na pyłki drzew i traw:

• noś duże okulary,
• nie otwieraj okien w samochodzie i w domu,
• dwa razy dziennie lub nawet częściej bierz prysznic, włącznie z myciem głowy, aby spłukać alergeny,
• po przyjściu do domu zmień ubranie,
• stosuj filtry przeciwpyłowe w samochodzie,
• unikaj miejsc, gdzie jest duże stężenie pyłków,
• jeśli to tylko możliwe, zmieniaj miejsce pobytu: najmniej alergenów występuje w lesie sosnowym, na piaskowych wydmach lub na południu Europy.

Oczywiście to nie zawsze wystarcza. Na szczęście jest już sporo naprawdę skutecznych metod, które z alergią radzą sobie coraz lepiej.

Leczenie alergii – coraz skuteczniejsze

Od razu warto zaznaczyć, że leki przeciwalergiczne zmniejszą objawy, ale nie leczą alergii. Aby móc myśleć o całkowitym pozbyciu się dolegliwości, trzeba zdecydować się na odczulanie, czyli immunoterapię. Leczenie alergii zależy od stopnia nasilenia dolegliwości. Jeżeli objawy pojawiają się rzadko, kilka razy w tygodniu, i nie uniemożliwiają w miarę normalnego funkcjonowania, zazwyczaj wystarczy zażywanie leków antyhistaminowych.

– Leki starej generacji właściwie nie powinny być już stosowane, ponieważ powodują wzrost apetytu, senność, osłabienie czasu reakcji, co oznacza, że nie wolno po nich prowadzić samochodu, nie wolno także pić alkoholu. Tym bardziej że jest już cała gama nowoczesnych leków – mówi prof. Piotr Kuna, kierownik Kliniki Chorób Wewnętrznych, Astmy i Alergii Uniwersytetu Medycznego w Łodzi.

Leki nowej generacji, takie jak: bilastyna, desloratadyna, feksofenadyna i lewocetryzyna, rupatadyna (nazwy chemiczne) nie mają żadnych tego typu przeciwwskazań. Niestety, są droższe i w większości przypadków dostępne jedynie na receptę (choć niektóre z nich można już dostać bez recepty). Pewną alternatywą dla leków podawanych doustnie są leki antyhistaminowe podawane miejscowo, bezpośrednio do nosa i do oczu (np. azelastyna).

Konieczny specjalista

Poważniejszy problem pojawia się wtedy, gdy dolegliwości są tak dokuczliwe, że uniemożliwiają wykonywanie codziennych czynności. Jeśli zapchany nos nie pozwala ci spać, pojawiają się trudności z oddychaniem, jeśli nie możesz skoncentrować się na pracy – leczenie alergii musi być bardziej zdecydowane.

– W takim przypadku nadal podstawą leczenia są leki antyhistaminowe, ale do nich powinniśmy dodać sterydy działające miejscowo, przepisane przez lekarza – mówi alergolog.

Nie są refundowane, więc przepisać może je każdy lekarz, nie tylko specjalista. Najnowsze i najlepsze z nich to mometazon i furoinian flutykazonu. Jedno opakowanie wystarcza na cały sezon. Jeżeli i to nie pomaga, do leczenia można dodać lek antyleukotrienowy: montelukast.

Nie przesadź z lekami

Oprócz leków znoszących przyczyny mamy jeszcze całą gamę leków przeciwobjawowych, które obkurczają naczynia w nosie, zmniejszają obrzęk, przerywają napady kichania (tzw. alfa mimetyki).

– Trzeba jednak pamiętać, że te leki mogą być stosowane nie dłużej niż trzy dni. Zażywane dłużej dają efekt odbicia – na początku pomagają, jednak po ich odstawieniu choroba wraca i nie da się jej niczym wyleczyć – ostrzega prof. Kuna.

Można je więc stosować jedynie awaryjnie.

Jednymi z bardziej dokuczliwych dolegliwości alergicznych są objawy ze strony oczu. Aby zapanować nad uczuciem pieczenia, swędzenia, łzawienia, można zastosować tzw. kromony (kromoglikan dwusosodowy i nedokromil sodu).

– Leki te mają tę zaletę, że nie powodują objawów ubocznych jak np. sterydy, są bardzo bezpieczne, co w przypadku oczu jest niezwykle ważne. Jeśli jest więc taka potrzeba, najskuteczniej jest zastosować raz dziennie leki antyhistaminowe lub kilka razy dziennie kromony – zaleca alergolog.

Alergikom odpornym i na taką terapię pozostaje zażywanie sterydów systemowych, które można brać jedynie na zlecenie specjalisty.