Przejdź do treści

Drugi pacjent na świecie otrzymał serce świni. „To moja jedyna realna nadzieja. Przynajmniej mam szansę” – powiedział przed operacją

Na zdjęciu kadr z YT ukazujący pacjenta po przeszczepie- HelloZdrowie
Przeszczep został wykonany przez dr Bartleya Griffitha, który operował pierwszego pacjenta z sercem świni źródło: youtube Fox5
Podoba Ci
się ten artykuł?

Umierającemu mężczyźnie amerykańscy chirurdzy przeszczepili serce świni. To drugi pacjent na świecie, wobec którego lekarze zdecydowali się na tego typu operację. Chirurdzy upatrują nadziei w ksenotransplantacji na ocalenie tysięcy chorych, do tej pory bezskutecznie oczekujących na zdrowy narząd.

„Dajemy umierającemu pacjentowi szansę na dłuższe życie”

58-letni Lawrence Faucette to drugi pacjent na świecie, któremu przeszczepiono serce świni. Mężczyzna jest weteranem marynarki wojennej, ma żonę i dwójkę dzieci. Chorował na ostrą niewydolność serca. Ze względu na chorobę naczyń obwodowych i wcześniejsze powikłania związane z krwawieniem wewnętrznym, nie został zakwalifikowany do tradycyjnego przeszczepu ludzkiego serca. Szansą na ratunek było przeszczepienie mu serca świni.

„Moja jedyna realna nadzieja to przeszczep świńskiego serca, czyli ksenoprzeszczep. Przynajmniej mam szansę” – mówił Lawrence Faucette przed zabiegiem.

Zgodę na operację w trybie pilnym wydała amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (FDA). Operacja odbyła się 20 września. Eksperymentu podjęli się amerykańscy chirurdzy z Uniwersytetu Medycznego Maryland (UMSOM). Jak właśnie informują, operacja się udała, pacjent czuje się dobrze, a jego serce działa prawidłowo i nie wymaga wspomagania. Amerykańska Agencja Prasowa podała, że zaledwie dwa dni po operacji pacjent już siedział na krześle i opowiadał kawały. Jednak medycy zaznaczają, że najbliższe tygodnie będą krytyczne.

Lekarze od dziesięcioleci starają się wykorzystać zwierzęce organy do ratowania ludzi. Do tej pory przy każdej próbie organizm ludzki odrzucał organy zwierzęce. Pionierska operacja odbyła się w styczniu ubiegłego roku. Pacjentem był 57-letni David Bannet. Operował go ten sam zespół lekarski. Niestety dwa miesiące po operacji David zmarł.

„Po raz kolejny dajemy umierającemu pacjentowi szansę na dłuższe życie i jesteśmy niesamowicie wdzięczni Faucette’owi za jego odwagę i chęć pomocy w pogłębianiu naszej wiedzy w tej dziedzinie” – powiedział Bartley P. Griffith, chirurg, który przeszczepił serce świni dwóm wspomnianym pacjentom.

Dodał także, dla lekarzy przeprowadzenie takiego zabiegu jest „wielkim przywilejem, ale, też dużą presją”. Bartley P. Griffith zaznaczył, że każdy następny dzień pacjenta będzie traktowany jako zwycięstwo.

Serce świni u Faucette’a funkcjonuje z powodzeniem i nie wykazuje żadnych objawów nadmiernego odrzucania immunologicznego. Przed przeszczepem, świnię-dawcę poddano rutynowym badaniom przesiewowym w celu wykrycia potencjalnych wirusów, bakterii i pasożytów. Badanie nie wykazało obecności żadnych nieoczekiwanych patogenów. Najbliższe kilka tygodni będzie decydujące. Lekarze orzekną, czy organizm Faucette’a nadal toleruje przeszczepione serce świni i nie daje sygnałów odrzucenia.

Ożywianie komórek życiowych u świni / gettyimages

Ksenotransplantacja – co to jest?

Ksenotransplantacja, czyli przeszczepy organów zwierzęcych ludziom, to szansa dla transplantologii. Na przeszczep narządu obecnie czeka 110 tys. Amerykanów. Ponad 6 tys. umiera, nie dożywszy swojej szansy. Ksenotransplantacja jest dla nich nadzieją na dłuższe życie. Ta innowacyjna operacja niesie ze sobą także wiele zagrożeń. Jest duże ryzyko, że zwierzęcy narząd zostanie natychmiast odrzucony, co zakończy się śmiercią pacjenta. Mimo tego lekarze upatrują w ksenotransplantacji szansy na uratowanie wielu ludzkich istnień.

Jak wyglądała operacja? Serce świni zostało umieszczone w XVIVO Heart Box, maszynowym urządzeniu do perfuzji. Zmodyfikowano je genetycznie: trzy geny, które odpowiadają za szybkie odrzucanie narządów świni przez człowieka za pomocą przeciwciał, zostały „usunięte” u świni-dawcy. Do genomu wprowadzono sześć ludzkich genów, które są zaangażowane w akceptację immunologiczną serca świni. Dodatkowo jeden gen został usunięty, aby zapobiec nadmiernemu wzrostowi tkanki serca u świni. Ogółem dokonano 10 unikalnych edycji genów u świni-dawcy.

Opisany pacjent po przeszczepie, oprócz tradycyjnych leków zapobiegających odrzuceniu organu, otrzymał także nowatorską terapię – przyjmuje on eksperymentalne przeciwciało o nazwie tegoprubart.

źródło:sciencealert.com, nytimes.com

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.
Podoba Ci
się ten artykuł?