Jak polskie uzdrowiska zarabiają na smogu? Paulina Górska przedstawia szokujące wyniki najnowszego badania
„Leczą choroby płuc w miejscach przekraczających dozwolone stężenie rakotwórczego benzo(a)pirenu i zarabiają miliony na opłatach klimatycznych. Kogo mam na myśli? Polskie kurorty i uzdrowiska!” – pisze na swoim profilu na Instagramie ekoaktywistka Paulina Górska, która wyjaśnia, ile można zarobić na zanieczyszczonym powietrzu i które miasto jest w tym rekordzistą.
4 mln rocznie opłaty klimatycznej
ClientEarth przyjrzało się 35 kurortom i uzdrowiskom w woj. dolnośląskim i małopolskim, które od przyjeżdżających pobierają opłatę uzdrowiskową, miejscową lub obie. Jak pisze Paulina Górska na swoim profilu na Instagramie, rekordzistką jest Krynica-Zdrój, która w 2021 r. zarobiła na tych opłatach aż 4 mln zł. Ale jest też wiele innych wątków, które zaskoczyły aktywistkę.
Jak pisze w swoim wpisie, zgodnie z polskim prawem za korzystanie z powietrza, które spełnia przynajmniej minimalne normy jakościowe, może zostać pobrana tzw. opłata klimatyczna. Jest to, jak dodaje Górska, potoczne określenie opłaty miejscowej i uzdrowiskowej, pobieranej od osób przebywających dłużej niż dobę w „miejscu o korzystnych właściwościach klimatycznych”. Przynajmniej… w teorii.
Ile kosztuje „świeże powietrze”? Ekoaktywistka podaje, że opłata miejscowa w 2022 r. wynosiła ok. 2,50 – 3,52 zł od osoby za dobę. Opłata klimatyczna – 4,83 zł. Choć może wydaje się do niewiele, to jak podlicza Górska, 4-osobowa rodzina za tygodniowy pobyt w Krynicy-Zdroju musi zapłacić aż 150 zł samej opłaty uzdrowiskowej.
„Nic dziwnego, że miasto w 2021 r. zarobiło na opłatach 4 mln zł…” – zauważa.
Zadziwiające wnioski płynące z raportu
„Z raportu dowiadujemy się, że żadna gmina w Małopolsce i na Dolnym Śląsku NIE OFERUJE czystego powietrza – nadal pobierając opłatę miejscową bądź środowiskową. Tymczasem zgodnie z prawem niewystraczająca jakość powietrza odbiera danemu obszarowi możliwość pobierania opłat klimatycznych” – podkreśla Paulina Górska.
Autorka posta wskazuje, że w 2021 r. w 77 proc. uzdrowisk na terenie całego kraju zaobserwowano obecność rakotwórczego smogu. Tymczasem, jak dodaje, 11 na 16 uzdrowisk leczy choroby układu oddechowego, które smog może zaostrzać. Są to m.in. Duszniki-Zdrój, Krynica-Zdrój, Muszyna, Piwniczna-Zdrój, Polanica, Szczawnica czy Rabka-Zdrój…
Według niej wartym nagłośnienia jest też przypadek Zakopanego, które mimo alertów o złej jakości powietrza, od lat zarabia na opłacie miejscowej. W 2018 r. Najwyższy Sąd Administracyjny przyznał rację turyście, który sprzeciwił się płaceniu za takie powietrze. Jak pisze Paulina Górska, NSA stwierdził, że Zakopane nie może pobierać opłaty z uwagi na przekroczenie norm powietrza.
„Pomimo wyroku miasto wciąż obciąża odwiedzających za pobyt, co ClientEarth ocenia jako nielegalne. Kolejne sprawy się toczą” – pisze ekoaktywistka.
Co jeszcze ujawnia raport? Górska wylicza:
- gminy wprowadzają odwiedzających w błąd, a przepisy opłat miejscowych są nagminnie łamane;
- nadzór nad jakością powietrza jest iluzoryczny;
- uzdrowiska wymagają reformy;
- gminy (całkiem nieźle) zarabiają na opłatach (poza rekordową Krynicą-Zdrój na podium znalazło się też Zakopane z prawie 3,5 mln zł zarobku z opłat i Karpacz, który zyskał na nich ponad 2,5 mln zł).
Może więc najwyższy czas, żeby więcej osób zaczęło się sprzeciwiać płaceniu za zanieczyszczone powietrze? I żeby przepisy dotyczące jakości powietrza zaczęły być w końcu respektowane?
Paulina Górska – kim jest?
Ekoaktywistka, edukatorka, autorka bloga o ekologii. Jej profil na Instagramie obserwuje obecnie 113 tys. osób. Specjalistka od lat stara się zachęcać innych do bycia less waste. Pisze o segregowaniu śmieci, oddawaniu niepotrzebnych ubrań dla potrzebujących czy o wprowadzaniu ekologicznych tricków do swojego codziennego życia.
Więcej informacji na paulinagorska.com.
RozwińZobacz także
Sanatoria dziecięce kiedyś i dziś. Jakie historie kryją się za ścianami uzdrowisk dla najmłodszych?
Sporty zimowe i kryzys klimatyczny. Czy te dwa tematy da się pogodzić? Okazuje się, że niekoniecznie…
Duszniki-Zdrój – tam leczył się młody Feliks Mendelssohn, a Fryderyk Chopin dał pierwszy międzynarodowy koncert
Polecamy
Pani Anna miała zakrzep, a leczyli ją na zapalenie płuc. Pacjentka zmarła, lekarze staną przed sądem
„Zaburzenia psychiczne nasilają się w okresie występowania ekstremalnie wysokich temperatur” – mówi Weronika Michalak z HEAL
Kierowca MPK zobaczył dławiące się dziecko. Zatrzymał autobus i ruszył na pomoc. „Nie tylko peleryna zrobi z ciebie supermana”
Uzdrowiska trują, zamiast leczyć, Ministerstwo Zdrowia nie ma zastrzeżeń. NIK ujawnił druzgoczący raport
się ten artykuł?