Przejdź do treści

Lekarze twierdzili, że nie dożyje 15. roku życia. Niedawno świętowała 92. urodziny. „Rok po roku oczekiwałam nadejścia śmierci”

Kobieta mierzy sobie cukier
Lekarze twierdzili, że nie dożyje 15 r.ż. Niedawno świętowała 92. urodziny. "Rok po roku oczekiwałam nadejścia śmierci"/ fot. Adobe Stock
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Libby Lashansky jako nastolatka usłyszała od lekarzy, że nie dożyje 15. urodzin. „Powiedziano mi, że prawdopodobnie będę żyła jeszcze około trzech do pięciu lat” – wspomina. Kobieta w tym roku obchodziła 92. urodziny i jest jedną z najstarszych osób żyjących z cukrzycą typu 1.

„Rok po roku oczekiwałam nadejścia śmierci”

Libby Lashansky miała 11 lat w 1941 roku, kiedy lekarze zdiagnozowali u niej cukrzycę typu 1. I choć dla chorych dostępna była w tamtym czasie insulina, cukrzycy nie mieli zbyt dużych szans na długie życie. Jak twierdzili lekarze opiekujący się nastolatką, miała ona nie dożyć 15. roku życia.

„Powiedziano mi, że prawdopodobnie będę żyła jeszcze około trzech do pięciu lat (…). Byłam zdenerwowana, ale zaakceptowałam to. Rok po roku oczekiwałam nadejścia śmierci” – wspominała w rozmowie z „Washington Post”.

Cukrzyca typu 1 to jedna z najczęściej diagnozowanych chorób przewlekłych wieku dziecięcego. Stanowi ona około 10 proc. wszystkich przypadków cukrzycy, a jej rozwój jest konsekwencją procesu autoimmunologicznego, niszczącego komórki beta trzustki. Objawy choroby pojawiają się najczęściej między 10. a 19. rokiem życia. Cukrzyca typu 1 jest chorobą przewlekłą, wymagającą stałego leczenia. Nieleczona stanowi poważne zagrożenie dla zdrowia, a nawet życia. Do tej pory nie znaleziono sposobu na wyeliminowanie przyczyn cukrzycy typu 1.

Libby po otrzymanej diagnozie postanowiła odpowiednio wykorzystać czas, jaki jej pozostał. Stosowała wyznaczoną przez lekarzy dietę i uprawiała sport, choć w tamtych czasach twierdzono, że aktywność fizyczna może źle wpływać na stan chorych. Jak się okazało, Lashansky miała dużo czasu, by udowodnić, że jej lekarze się mylili. Kobieta przeżyła 81 lat i jest obecnie jedną z nielicznych najstarszych pacjentów żyjących z cukrzycą typu 1.

Ponad 80 lat z cukrzycą typu 1

Marzeniem Libby było zostać tancerką, jednak choroba uniemożliwiła jej karierę. Poszła więc na studia medyczne, by pomagać pacjentom, którzy tak jak ona chorują na cukrzycę typu 1. Wyszła również za mąż i starała się o dzieci, choć lekarze przestrzegali ją przed zajściem w ciążę.

„Bałam się trochę, że Benny musiałby wychowywać je sam, jednak wszystko poszło dobrze. Nie miałam problemów podczas żadnej z moich ciąż” – opowiadała.

Obecnie Libby jest już nie tylko mamą, ale także babcią i prababcią. Lekarka doczekała się dwójki dzieci, siedmiorga wnuków i trzech prawnuków. Według lekarzy, jest inspiracją i nadzieją na długowieczność dla innych chorych.

„Fakt, że Libby była w stanie skutecznie przezwyciężyć wyzwania związane z cukrzycą typu 1 przez ponad 80 lat, jest niesamowity” — powiedział Thomas Grace, dyrektor medyczny Blanchard Valley Diabetes Center w Findlay w stanie Ohio.

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.