Przejdź do treści

„My tu narkotyków nie sprzedajemy” – kobieta usłyszała w aptece. Z czym muszą się zmagać osoby z ADHD?

Metylofenidat jest w Polsce substancją kontrolowaną\GettyImages
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

 ADHD może obniżać komfort życia i utrudniać codzienne funkcjonowanie. Na szczęście na rynku medycznym są leki, które skutecznie pomagają zmagającym się z nim pacjentom. Problem w tym, że wokół preparatów tych narosło wiele mitów. „Chciałabym, żeby mówienie o lekach przepisanych od psychiatry nie było tematem tabu” – pisze reportażystka Karolina Bednarz na swoim instagramowym profilu i opisuje sytuację, która spotkała jej znajomą, także z ADHD, w aptece. 

„Mniejszy hałas w głowie”

„Moja koleżanka usłyszała w aptece: 'my tu narkotyków nie sprzedajemy’. Chciała wykupić receptę na Medikinet: lek dla osób z ADHD, który znacząco ułatwia codzienne funkcjonowanie. Lek, który często znika z półek, dostępny jest tylko w kilkunastu procentach aptek i który trzymany jest w specjalnej szafce i może sprzedać go tylko mgr farmacji” – zaczęła swoją opowieść Karolina Bednarz, japonistka, reportażystka oraz założycielka wydawnictwa i księgarni Tajfuny.

Medikinet to lek stymulujący układ nerwowy. Jest nazwą handlową metylofenidatu, który z kolei jest pochodną fenyloetyloaminy (są to pochodne amfetaminy). Korzysta z niego sama autorka wpisu, która tłumaczy, że po tym leku „jest spokojniejsza i ma mniejszy hałas w głowie, czuje się mniej wykończona i nie musi codziennie drzemać, jest w stanie wysłać maila czy dwa, włożyć talerz do zmywarki i wziąć prysznic”. Jak czytamy, lek towarzyszy jej od roku. A wraz z nim legendy, które o nim krążą. Karolina Bednarz była pytana na przykład, czy „lek zwiększa jej produktywność”. Okazuje się, że wciąż wielu utożsamia ten preparat z substancją typu dopalacze albo z lekarstwem na szybką i efektywną naukę.

„Pewnie część z was spodziewa się, że dzięki lekom jestem jakimś nadczłowiekiem: wiecznie skupiona, skoncentrowana i mega ogarniająca (….) Czuję mniejsze napady silnych emocji – choć nadal je normalnie czuję, po prostu mnie już nie obezwładniają. Nadal mówię dużo i mam w głowie chaos – ale po prostu jest to troszkę bardziej do ogarnięcia. I jakoś świat dzięki temu staje się odrobinę mniej przytłaczający” – opisuje.

Dlaczego zdecydowała się podjąć ten temat publicznie? Jak mówi, chciałaby, aby mówienie o lekach przepisanych od psychiatry przestało być tematem tabu.

Chciałabym, żeby kiedyś był to lek refundowany – ja biorę relatywnie małą dawkę, ale dla niektórych brak dostępu do Medikinetu to niemożność normalnego funkcjonowania w dzisiejszym świecie” – opisuje.

Pamiętajmy, że Medikinet jest legalny w Polsce, ale funkcjonuje tylko jako lek sprzedawany na receptę. Nie można go także kupić poza apteką. Dlatego Karolina Bednarz wskazuje jeszcze jeden problem.

„Jest rzecz, którą mi Medikinet utrudnił: podróżowanie. Np. do Japonii można wwieźć tylko zapas na 30 dni, dla większej ilości potrzebne jest specjalne pozwolenie. Do Singapuru bez zgłoszenia się odpowiednio wcześniej (trzeba wysłać np. recepty) nie można wwieźć ani tabletki. Nagle każda podróż to przygotowywanie recept, zabieranie ze sobą oryginalnych opakowań i sprawdzanie wymagań każdego z państw… Nie wiem tylko, czy ogarnęłabym to bez Medikinetu” – podsumowuje.

Kobieta

Objawy ADHD u dorosłych 

U dzieci objawami ADHD są przede wszystkim nadpobudliwość psychoruchowa, zaburzenia koncentracji uwagi i impulsywność. Wskazuje się, że aż 2/3 dzieci z ADHD nie wyrasta z tego zaburzenia i choruje na nie w wieku dorosłych. Wśród objawów AHDH u dorosłych wymienia się: 

  • uczucie wewnętrznego niepokoju, 
  • impulsywność, 
  • częste spóźnianie się, 
  • zmiany nastroju, 
  • niepokój ruchowy,
  • szybkie nudzenie się wykonywaną czynnością, 
  • rozproszenie uwagi, 
  • trudności w podejmowaniu decyzji
  • gadatliwość, częste przerywanie rozmówcy

Zobacz także

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy: