Przejdź do treści

Akatyzja – gdy bezruch staje się wyzwaniem. Jak leczy się zespół niepokoju ruchowego?

Akatyzja – gdy bezruch staje się wyzwaniem Pexels.com
Podoba Ci
się ten artykuł?
Podoba Ci
się ten artykuł?

Akathisie oznacza po grecku niezdolność do siedzenia. Choroba ta sprawia, że wyzwaniem staje się wytrzymanie w bezruchu choćby kilku minut. Rodzi to lęk i niepokój. Normalne funkcjonowanie jest niemożliwe. Bo ja tu się skupić na czytaniu czy rozmowie, gdy nogi wciąż chcą się ruszać i to one pochłaniają całą uwagę?

Co to jest akatyzja?

Akatyzja to zespół niepokoju ruchowego, któremu towarzyszy dyskomfort w obrębie mięśni mobilizujący do ciągłego poruszania się. Osoba, która zmaga się z tą nieprawidłowością (głównie kobiety w średnim wieku i seniorzy), mają trudność z „usiedzeniem w miejscu”. Wciąż musi poruszać nogami, zmieniać pozycję, wstawać i chodzić. Siedzenie lub leżenie, a nawet stanie w bezruchu jest dla niej sporym wyzwaniem.

Nazwy “akatyzja” po raz pierwszy użył czeski neurolog i psychiatra Ladislav Haškovec w 1905 r. w wyniku obserwacji dwóch mężczyzn, zmagających się m.in. zespołem niespokojnych nóg. Zaobserwowane u nich mimowolne ruchy odbywały się całkowicie poza ich wolą. Próby zmuszenia się do bezruchu utrudniały prowadzenie im normalnej rozmowy, ponieważ całe swoje skupienie poświęcali utrzymaniu bezruchu. Co ciekawe, ich zachowanie nie miało podłoża neurologicznego.

Akatyzja jeszcze przed 2022 r. nie była określana jako odrębna jednostka chorobowa w Międzynarodowej Statystycznej Klasyfikacji Chorób i Problemów Zdrowotnych ICD-10. Wiele zmieniła zaktualizowana klasyfikacja ICD-11. Akatyzja polekowa figuruje w grupie statycznej G25.8.

 

ADHD u dorosłych

Akatyzja – przyczyny

Najczęściej akatyzja jest konsekwencją stosowania leków przeciwpsychotycznych pierwszej generacji (neuroleptyki wykorzystywane w leczeniu psychoz). Możesz się wręcz spotkać z określeniem: akatyzja polekowa. W istocie zaburzenie pojawia się u 20–50% pacjentów stosujących neuroleptyki.

Na gruncie aktualnej wiedzy wiadomo, że związane z akatyzją polekową objawy, wywołane są zaburzeniem w przekaźnictwie:

  • dopaminergicznym (jedną z ważniejszych funkcji tego układu jest regulowanie motoryki oraz emocji),
  • noradrenergicznym (jedną z ważniejszych funkcji tego układu jest przyspieszanie przetwarzania informacji w pamięci),
  • serotoninergicznym (jedną z ważniejszych funkcji tego układu jest regulowanie emocji i snu).

Akatyzję rozpoznaje się także u stosujących antydepresanty (środki SSRI), przeciwwymiotne, blokery kanałów wapniowych, a także lit i azytromycynę. Zaburzenie to może mieć też inne niż lękowe podłoże. Pojawia się m.in. u osób po śpiączkowym zapaleniu mózgu oraz u osób zmagających się z chorobą Parkinsona. Często pojawiają się przypuszczenia, że akatyzja może mieć związek z niskim poziomem żelaza w organizmie oraz urazami czaszkowo-mózgowymi. Ponadto, czynnikami sprzyjającymi rozwojowi choroby są: schizofrenia, choroba afektywna dwubiegunowa i nowotwory.

 

kobieta, siedząca załamana pod ścianą

Akatyzja – objawy

Dla stwierdzenia występowania akatyzji konieczne jest, aby u pacjenta występował co najmniej jeden z poniższych objawów:

  • niespokojne ruchy nogami podczas siedzenia,
  • stałe i niespokojne machanie wahadłowe nogą po założeniu jednej na drugą,
  • przestępowanie z nogi na nogę w pozycji stojącej,
  • dreptanie w miejscu,
  • ciągłe niespokojne chodzenie,
  • niezdolność lub trudność w wytrzymaniu w bezruchu przez kilka minut.

Przy akatyzji często pojawia się dziwne uczucie w kończynach, opisywane przez chorych jako ruch pełzający, niczym przy chorobach pasożytniczych. Wrażenia te niekiedy pojawiają się także na głowie i szyi oraz w obrębie klatki piersiowej, brzucha, a także rąk. Trudna do opanowania potrzeba ciągłego poruszania się nie pozostaje obojętna dla psychiki. Nierzadko akatyzji towarzyszyć zaczyna lęk, nerwowość i niepokój. Zaburza to normalne funkcjonowanie i utrudnia skupienie się na tak prostych czynnościach, jak czytanie książki.

 

Akatyzja – leczenie

Dla rozpoczęcia leczenia akatyzji konieczne jest rozpoznanie choroby, a to niestety nie jest łatwe. Często zaburzenie to jest błędnie utożsamiane z pobudzeniem psychoruchowym. Nierzadko również terapeuci podejrzewają, że opisywane dziwne odczucia w nogach, to konsekwencją chorób pasożytniczych skóry. Tymczasem postawienie prawidłowej diagnozy i rozpoczęcie leczenia jest niezwykle ważne, aby zapobiec ciężkiemu przebiegowi zaburzenia. Wówczas chory zaczyna być agresywny, a nawet podejmuje próby samobójcze.

Celem terapii jest zahamowanie nadmiernie pobudzonych układów neuroprzekaźnikowych. Jeśli pacjent przyjmuje neuroleptyki, konieczne może okazać się zmniejszenie ich dawki, aby zredukować nieco nieprzyjemne doznania. Niekiedy jedynym rozwiązaniem jest zmiana leku na inny. Przy nagłych napadach akatyzji (a także, gdy zaburzeniu towarzyszą objawy choroby Parkinsona) skuteczne okazuje się podanie benzodiazepiny lub hydroksyzyny. Terapia powinna być jednak krótkotrwała, ponieważ środki te wykazują właściwości uzależniające. Natomiast przy przewlekłej akatyzji (a więc trwającej dłużej niż trzy miesiące) skuteczna jest terapia beta-blokerami (np. propranololem). Ponadto terapia akatyzji może być wspomagana suplementami zawierającymi witaminy: C, E i B6 oraz żelazo.

 

Źródła:

  1. T. Zyss, M. Banach, A. Zięba, Akatyzja – diagnoza, patofizjologia i terapia, „Psychiatria Polska”, 2009, t. 43, nr 4, s. 387–402.
  2. J. Zok, K. Korzeniowska, M. Pawlaczyk, M. Pawlaczyk, Akatyzja i ruchy mimowolne u 74-letniego pacjenta po stosowaniu tietyloperazyny – opis przypadku, „Geriatria” 2019, nr 13, s. 248–254.

Podoba Ci się ten artykuł?

Powiązane tematy:

i
Treści zawarte w serwisie mają wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowią porady lekarskiej. Pamiętaj, że w przypadku problemów ze zdrowiem należy bezwzględnie skonsultować się z lekarzem.